Czapi vs. 2h40min.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tombzd74
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 279
Rejestracja: 06 gru 2012, 18:23
Życiówka na 10k: 39:56 min
Życiówka w maratonie: 3.15:46

Nieprzeczytany post

Witam

Chciałbym wierzyć, bo to będzie mega bodziec dla wielu biegaczy że można góry przenosić jak się człowiek postara i ma dobrą motywację. A doping czytelników bieganie na pewno jest motywujący :-)

Na dzień dzisiejszy przy mojej niezwykle małej wiedzy o treningu wydaje się na 99% nie możliwy taki wyczyn. Co nie oznacza że nie życzę powodzenia:-), ale nie wierzę.
Na orlenie trzeba wziąć pod uwagę jeszcze termin, a 26 kwietnia może być nawet bardzo ciepło.

Pozdrawiam
T
TomB

HM 1:27:04
M 3:15:46
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

remo pisze: handicap - a condition that markedly restricts a person's ability to function physically, mentally, or socially. (wg google)
?
Chodziło mi o swego rodzaju "przewagę" wynikającą z wcześniejszego uprawiania sportu na poziomie wyczynowym.
Forma spada już po kilku dniach bez treningu, ale to, co się wypracowywało przez tyle lat, szybko organizm sobie przypomina, jeżeli wróci się na dawne obroty.
Szczerze mówiąc mi się wydaje, że dużo lepiej jest skupić się na jednej rzeczy, niż rozdrabniać na wiele :oczko: Z drugiej strony koronny dystans na pewno kusi :oczko:
Nie wiedziałem, że Daehli biega. Ile on jest w stanie wykręcić na 800 metrów :oczko: ?
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
nestork
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 705
Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26

Nieprzeczytany post

Handicapping, in sport and games, is the practice of assigning advantage through scoring compensation or other advantage given to different contestants to equalize the chances of winning.

http://en.wikipedia.org/wiki/Handicapping
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dobra, dobra, ale będzie konkurs :hahaha: ?
Może być nawet o przekonanie, ale odpalcie go tak gdzieś w środku marca, tak żebyśmy już niby coś tam wiedzieli, ale jednak nie do końca. Ostatnim razem Czapi mnie solidnie zaskoczył, bo jednego miesiąca uważałem, że o <3h nie ma w ogóle mowy, a na miesiąc przed startem już było widać, że coś się dzieje. Oto co to znaczy przeszłość sportowa. Przecież on te 3h łamał będąc zalanym (jak na "maratończyka") - przyjrzyjcie się jak mu ładnie brzuszek było widać :hahaha: :hahaha:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Będzie. To właściwie powinniśmy to teraz odpalić bo najmniej wiadomo.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13819
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Rolli, ty nie odróżniasz treningu szybkości (czyli treningu powtórzeniowego) którą Paweł robi, od wytrzymałości (nawet jeśli szybkościowej) to jednak wytrzymałości w interwale. Taki interwał to mega mocny bodziec, beztlenowy, którego nie da się upchnąć w cyklu tak, żeby jednocześnie swobodnie robić robotę do maratonu. Tzn jak ktos chce to upchnie, nawet codziennie można mocny bodziec robić.
:spoko:
Oj rozróżniam, rozróżniam... i uważam ze nawet trening sprinterski (1x2-3 tygodnie) nie zaszkodzi w treningu do maratonu.

Oczywiście nikt nie zada treningu na 800, tylko parę jednostek treningowych.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13819
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Będzie.
To zaczne:

2:46:34 :spoczko:
czapaa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 25 sty 2015, 14:52
Życiówka na 10k: 36.59
Życiówka w maratonie: 02:53:21

Nieprzeczytany post

Powodzenia Czapi ! Myślę, że dasz rade !
Wątek będę śledził na bieżąco...
I do zobaczenia w Warszawie, moim celem będzie zbliżenie sie do 3h.
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:

Nie wiedziałem, że Daehli biega. Ile on jest w stanie wykręcić na 800 metrów :oczko: ?
Bjorn Daehli to pseudonim jednego ze znanych polskich średniaków. Myślę, że w miarę łatwo zgadnąć o kogo chodzi :)
Sylw3g pisze: Przecież on te 3h łamał będąc zalanym (jak na "maratończyka") :hahaha: :hahaha:
Twardych dowodów nie mam, ale zapewniam, że zarówno na starcie jak i na mecie byłem trzeźwy jak pszczoła ;)

O treningu napiszę coś jutro, plan na luty musimy z Adamem jeszcze uknuć ;)
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

czapi42km pisze: Bjorn Daehli to pseudonim jednego ze znanych polskich średniaków. Myślę, że w miarę łatwo zgadnąć o kogo chodzi :)
hahaha, też się złapałem i przyznaję, że szukałem w necie, czy Bjorn Daehlie nie biega dla rozrywki na bieżni.
Go Hard Or Go Home
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to może trochę o planach treningowych na luty...

Założenia :

Co tu się rozpisywać - sytuacja wygląda wypisz wymaluj mniej więcej tak :

https://www.youtube.com/watch?v=cjjo0Icjka8

Główny cel to przesunąć prędkości BC2, bo jak wiadomo to zdolności tlenowe najbardziej determinują wynik w maratonie.
Cel poboczny to dychę w okolicach 34:30 do końca marca pobiec. Czyli około 3 minuty szybciej niż wyglądają moje obecne możliwości.

Oczywiście nie może być tu mowy o jakimś zachowawczym treningu :)
Jak to mówi Adam - musi być trudno :)

Zaś trener Król mawiał zawsze, że trening im prostszy tym lepszy.

Trening na luty wygląda więc prosto :) Wygląda oczywiście, bo zrealizować lekko go nie będzie

Cykl 4-dniowy, dni wolne wedle uznania (nie planuję więcej niż 2-3 w miesiącu).
Dzień 1:
13-15 km BC1 + podbiegi (8-12 sztuk po ok. 120 metrów na przerwie do wypoczynku - mniej więcej tak : https://www.youtube.com/watch?v=JpSNrfJ9pWQ )

Dzień 2:
4-6 km BC1 + 12-14 km BC2
Na dzień dzisiejszy walczę z granicą 4:10/km

Dzień 3:

6km BC1 + 10 x 1 km (przerwa 2 minuty w truchcie). Na dzień dzisiejszy pierwsze 6 po około 3:45-3:50, pozostałe poniżej 3:40 do 3:20 w ostatnim.

Dzień 4:

20-24 km tupania.

Kilometraż w lutym : 350 - 400 km.

Oczywiście sprawność trzeba w to wkomponować, ale tu bardziej spontanicznie ma być :)

Wykonaniem treningów oczywiście będę się tutaj chwalił, więc będzie czas wgryźć się w szczegóły...
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czapi42km pisze:Bjorn Daehli to pseudonim jednego ze znanych polskich średniaków. Myślę, że w miarę łatwo zgadnąć o kogo chodzi :)
WojtekM pisze:
czapi42km pisze: Bjorn Daehli to pseudonim jednego ze znanych polskich średniaków. Myślę, że w miarę łatwo zgadnąć o kogo chodzi :)
hahaha, też się złapałem i przyznaję, że szukałem w necie, czy Bjorn Daehlie nie biega dla rozrywki na bieżni.
Ja się mogę usprawiedliwić, że w ostatnich tygodniach bardzo mało sypiam - w piątek kładłem się o 2:30, a w sobotę wstałem o 5:45 :hej: :hej:
W każdym razie o tym przezwisku nie słyszałem :oczko: Prawdziwy Bjorn Daehlie pewnie też sobie czasami śmiga, przynajmniej na nartach :oczko:

Trochę zastanawia mnie skąd ten problem z barierą 4:10 :niewiem: ? Ja wracam po uciążliwej kontuzji kolana i w poniedziałek poleciałem pierwszy akcent od 11 listopada - 10 km ze średnią 4:15/km. W ogóle tego nie planowałem - wyszło spontanicznie, bez wielkiego spinania się. Oczywiście czuć sporą różnicę w komforcie, ale to raczej normalne po długiej przerwie :oczko:
Mimo wszystko trzymam kciuki. To my sami, ludzie, narzucamy sobie ograniczenia, a podobno wszystko jest możliwe :oczko:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
kurczak458
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 19 paź 2013, 16:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak to rozłożysz w tygodniu? wtorek-tysiączki, czwartek- bc 2, sobota - podbiegi, ndz - Wybieganie? Mam nadzieje, że Ci się uda. Byłem i jestem Twoim wielkim fanem.
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do dziś z trenerem Królem z uśmiechem wspominamy absurdalne stwierdzenie szanowanego, bądź co bądź, trenera.

Trener ów, widząc zawodnika robiącego trening na siłowni stwierdził nie bez dezaprobaty : "Kto to widział, żeby w środę siłę robić !".
Bo każdy wie, że siłę się robi w poniedziałek :)

Trener Król miał nietygodniowe mikrocykle, więc jestem przyzwyczajony do niepatrzenia na dni tygodnia :)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Adam, do blogów go!
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ