Ja mam odwrotnie, 37C to moja w miarę normalna temperatura i w zasadzie jestem jeszcze w stanie przytomnie funkcjonować przy 41 .katekate pisze:no tak mam, a jak temp skoczy do 37.4 to umieram jak normalny człowiek przy 39.9
kate-komentarze
Moderator: infernal
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja dłoni nie spinam, ale za to bary... Cały czas z nimi walczę i nic mi z tego nie wychodziże cały czas spinam dłonie, łapałam się co chwila, że je kurczowo zaciskam na rękawach
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jak wieje, to też się spinam, ale to chyba ma każdy! Ale może jak się pozwraca na to uwagę i świadomie postara mieć luz na górze, to prędzej czy później zadziała pamięć mięśniowa - dlatego też staram się nie spinać przy komputerze albo stojąc w zimnie na przystanku tramwajowym
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Kasiu cieszę się,że już dobrze się czujesz,widać zresztą po treningu
Złóż Gratulacje P. za połóweczkę
Ja wypoczywam,ależ jestem szczęśliwa :uuusmiech: Dzisiaj pobiegałam taki pół akcent,bo akcentu nie było jak zrobić,śniegu napadało ale i tak było fajnie 15 km/4.56
Całuję Cie.
Złóż Gratulacje P. za połóweczkę
Ja wypoczywam,ależ jestem szczęśliwa :uuusmiech: Dzisiaj pobiegałam taki pół akcent,bo akcentu nie było jak zrobić,śniegu napadało ale i tak było fajnie 15 km/4.56
Całuję Cie.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
dziękuję Kasiu :uuusmiech:
no półakcent do półmaratonu półwarszawskiego wszystko się zgadza!
pięknie ci to wyszło
no półakcent do półmaratonu półwarszawskiego wszystko się zgadza!
pięknie ci to wyszło
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Takiej pewności siebie, to tylko pogratulować i pozazdrościć Od razu widać, że choroba minęłakatekate pisze:przede mną teraz 2 takie same tygodnie, dość mocne, ale wiem, że dam radę, wkręcam się w ten plan całkiem dobrze
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
nie było dziś lekko ale to wina śniegu kto mądry lata szybko w zimę?
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no własnie pomyslę nad wymierzeniem sobie kary to chyba będzie kanapka z nutellą
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Martwić się możesz dopiero, jak nie będziesz mogła interwałów robić na śniegu, a tak, lataj jak ten huragan
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Ładnie. Za tydzień też zrobię pięć. jakie tempo było w planie, 4:30?
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
plan niemiecki zakładał 4.35, ostatnio weszły szybciej, więc sobie pomyślałam, że zrobię je szybciej
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Faasy 500 pomimo tego, że mają prawie łysą podeszwę zadziwiająco dobrze trzymają się podłoża (w mobiumach ostatnio niestety trochę się ślizgałem).