Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Tomek tylko żebyś do tego lutego nie zajeździł się takim bieganiem
Blachfish ale tętno sugeruje zupełnie co innego ja potrafię nawet na zawodach gadać podczas biegu,a powiem że nie biegam w tempie konwersacyjnym
Blachfish ale tętno sugeruje zupełnie co innego ja potrafię nawet na zawodach gadać podczas biegu,a powiem że nie biegam w tempie konwersacyjnym
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kasia, wiem. Zluzuje juz
No rozmawiac moglem, nawet bez jakis wiekszych problemow, ale zebym to zobil na luzie to juz nie
No rozmawiac moglem, nawet bez jakis wiekszych problemow, ale zebym to zobil na luzie to juz nie
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Tomek biegasz identyko jak ja na jesieni super, forma rośnie
kiedy startujesz? przypomnij, bom stara
kiedy startujesz? przypomnij, bom stara
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki dziewczyny :D
Najblizszy start to bedzie dyszka u mnie na wiosce gdzies pod koniec kwietnia, najprawdopodobniej bedzie to 26 i akurat tak mi sie bartoszek wpisal w ten start, ze zaczynam go 2 lutego a koncze wlasnie tym startem. Idealnie co do dnia. Mialem jeszcze pobiec taki bieg o marchewke u nas jako sprawdzian bo wiadomo, ze w stadzie wiecej sie z siebie wycisnie niz samemu, ale akurat wypadl mi wtedy wyjazd na ferie. No i nie wiem tez jak mi bedzie szlo wykonywanie planu na tym feryjnym wyjezdzie
Najblizszy start to bedzie dyszka u mnie na wiosce gdzies pod koniec kwietnia, najprawdopodobniej bedzie to 26 i akurat tak mi sie bartoszek wpisal w ten start, ze zaczynam go 2 lutego a koncze wlasnie tym startem. Idealnie co do dnia. Mialem jeszcze pobiec taki bieg o marchewke u nas jako sprawdzian bo wiadomo, ze w stadzie wiecej sie z siebie wycisnie niz samemu, ale akurat wypadl mi wtedy wyjazd na ferie. No i nie wiem tez jak mi bedzie szlo wykonywanie planu na tym feryjnym wyjezdzie
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no jak ma być, godzina biegania wśród 24godzin wolnych w ciągu dnia? to wstyd nie pobiegac
a tego, co to ja chciałam....a jaki dzis miałes plan, że nie wiedziałes, co pobiegłeś?
a tego, co to ja chciałam....a jaki dzis miałes plan, że nie wiedziałes, co pobiegłeś?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nomenklatura biegowa mi sie juz mieszakatekate pisze:a tego, co to ja chciałam....a jaki dzis miałes plan, że nie wiedziałes, co pobiegłeś?
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
aaaa to niedobrze
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Do Bartoszaka to jednak trochę zapasu szybkości trzeba mieć. Niby też mam papiery na podjęcie się tego planu, ale jakoś nie widzę biegania 5x5min po 4:20, przy czym głównym problemem byłoby 4:20. Łatwiej weszłoby dłużej, ale wolniej.
Powodzenia. Będę śledzić.
Powodzenia. Będę śledzić.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No tego właśnie obawiam się najbardziej... Że 4:20 wyciągnę to wiem, ale czy dam radę zrobić te 5min kilka razy?neevle pisze:nie widzę biegania 5x5min po 4:20, przy czym głównym problemem byłoby 4:20
Ot obawy początkującego, aż mam ochotę zacząć ten plan od teraz i najwyżej go wydłużyć powtarzając któreś tygodnie...
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 22 lis 2014, 16:10
- Życiówka na 10k: 54m:24s
- Życiówka w maratonie: brak
Ładny bieg a końcówka jeszcze ładniejsza.Wyszlo troche ponad to. 17,17km w tempie 5:39/km, tetno srednie 146bpm, maksymalne 176.
Ostatnie 3 km przyspieszylem i tempowo wyszly kolejno:
1. 4:53/km
2. 4:47/km
3. 4:27/km
Powodzenia w realizacji planu, bo ja właśnie realizuję taki jak Twój do tej pory czyli "jak mi się chce" i świetnie mi na razie wychodzi.
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Nawet tak porównując ten plan do Danielsa - moje tempo I obecnie wynosi właśnie 4:20, ale Daniels proponuje zacząć od trzyminutowych odcinków w tym tempie, a dopiero potem przejść do kilometrówek, odcinków dłuższych niż kilometr natomiast pewnie w ogóle nie będę robić. Więc te kilka razy po 5 minut na sam początek wydaje się trudne w porównaniu. Może spróbuj zrobić właśnie jakieś krótsze interwały w tym tempie zanim zaczniesz właściwy plan, żeby zobaczyć jak się czujesz na tym tempie? Sama zacznę raczej maksymalnie od 800m.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wlasnie sprawdzam jak to jest w Danielsie i faza III w treningu na 10km ma 4x1200m w tempie I z 3 minutowa przerwa, czyli w zasadzie to samo co w Bartoszku, tylko wczesniej jest jeszcze faza II jako takie przygotowanie, a w Bartoszku leci sie od razu.
Moze jutro zrobie taki wyrwany trening z fazy II
3,2 BS + 3x3min I/2min tr + 4x2min I/2min tr + 3,2 BS
Jak wejdzie dobrze to powtorze go w nastepnym tygodniu dla utrwalenia.
W Bartoszku nie pasuja mi jeszcze dlugosci BS przed akcentami, ja sie za grzyba nie rozgrzeje po przebiegnieciu 2km. Ostatnio przed podbiegami zrobilem 4km BSa i dopiero po zrobieniu 2 okrazen z podbiegami moglem powiedziec, ze jestem calkiem rozgrzany
Moze jutro zrobie taki wyrwany trening z fazy II
3,2 BS + 3x3min I/2min tr + 4x2min I/2min tr + 3,2 BS
Jak wejdzie dobrze to powtorze go w nastepnym tygodniu dla utrwalenia.
W Bartoszku nie pasuja mi jeszcze dlugosci BS przed akcentami, ja sie za grzyba nie rozgrzeje po przebiegnieciu 2km. Ostatnio przed podbiegami zrobilem 4km BSa i dopiero po zrobieniu 2 okrazen z podbiegami moglem powiedziec, ze jestem calkiem rozgrzany
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Myślę, że długość rozgrzewki to kwestia indywidualna i nie ma co się tym przejmować, bo to zależy od biegacza, samopoczucia, pory roku, fazy księżyca itp.
Ten tren brzmi dobrze na początek. Próbuj.
Ten tren brzmi dobrze na początek. Próbuj.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]