Zakup zegarka - porównanie Garmin FR610 vs. Polar M400
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 12 cze 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: 59:39
- Życiówka w maratonie: brak
Jak dla mnie to zupelnie inna klasa sprzętu.
Osobiście byłem zdecydowany na M400 ale jak tylko trafiła się okazja zakupu nowej 610 w raz z paskiem HR w cenie M400, to nie zastanawialem się ani chwili.
Funkcjonalnie 610 przewyższa M400, a argumenty, przytaczane przez niektóre osoby, że 610 to staroć w żaden sposób do mnie nie przemawiają.
Dla mnie M400 ma dwa plusy: wygląd i możliwość synchronizacji ze smartfonem.
W 610 obawiałem się jedynie dotykowego wyświetlacza ale moje obawy były nieuzasadnione. Działa bez zażutu.
Być może dokupię jeszcze footpoda, którego obsługę, użytkownicy M400 mają na liście życzeń
Pozdrawiam
sziwu
Osobiście byłem zdecydowany na M400 ale jak tylko trafiła się okazja zakupu nowej 610 w raz z paskiem HR w cenie M400, to nie zastanawialem się ani chwili.
Funkcjonalnie 610 przewyższa M400, a argumenty, przytaczane przez niektóre osoby, że 610 to staroć w żaden sposób do mnie nie przemawiają.
Dla mnie M400 ma dwa plusy: wygląd i możliwość synchronizacji ze smartfonem.
W 610 obawiałem się jedynie dotykowego wyświetlacza ale moje obawy były nieuzasadnione. Działa bez zażutu.
Być może dokupię jeszcze footpoda, którego obsługę, użytkownicy M400 mają na liście życzeń

Pozdrawiam
sziwu
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Różnica w cenie mimo wszystko znacząca, powiedzmy prawie 300zł, a mało to nie jest....
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 05 sty 2015, 11:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lubsko
- 60Lat
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 20 lut 2015, 20:51
- Życiówka w maratonie: brak
Co prawda miałem krótko oba zegarki, ale odpowiem jako "Esteta" i Praktyk...
Dla mnie 610 jest brzydki, mało czytelny w czasie biegu, jako dotykowiec -
nieprecyzyjny. Natomiast M400 jest już w miarę ładny i bardzo czytelny -
poza tym łatwiejszy w obsłudze. Brakuje mu tylko wibracji jeśli mam
porównywać z 610. Ale mimo wszystko Ja wybieram M400 nawet, gdyby
cena była identyczna. Dzisiaj nie posiadam powyższych, gdyż bardzo
szybko analizuję i doszedłem do wniosku że muszę mieć zegarek, który
wykorzystam i będzie cieszył moje oko. Większość zegarków - a szczególnie
Garmin - to brzydale, ale dla mnie najlepsze z powodu wnętrza. Gdyby wyglądały
jak Sounto nikt nie kupił by innej marki. Natomiast gdyby Sounto miało wnętrze
Garmina, wówczas byłby to najlepszy zegarek dla Polaka.
Pozdrawiam++++++++++++++++++++++++++
Dla mnie 610 jest brzydki, mało czytelny w czasie biegu, jako dotykowiec -
nieprecyzyjny. Natomiast M400 jest już w miarę ładny i bardzo czytelny -
poza tym łatwiejszy w obsłudze. Brakuje mu tylko wibracji jeśli mam
porównywać z 610. Ale mimo wszystko Ja wybieram M400 nawet, gdyby
cena była identyczna. Dzisiaj nie posiadam powyższych, gdyż bardzo
szybko analizuję i doszedłem do wniosku że muszę mieć zegarek, który
wykorzystam i będzie cieszył moje oko. Większość zegarków - a szczególnie
Garmin - to brzydale, ale dla mnie najlepsze z powodu wnętrza. Gdyby wyglądały
jak Sounto nikt nie kupił by innej marki. Natomiast gdyby Sounto miało wnętrze
Garmina, wówczas byłby to najlepszy zegarek dla Polaka.
Pozdrawiam++++++++++++++++++++++++++
Gdy Ci na dole się burzą...
Ci na górze upadają.
Oburzcie się !!!
Ci na górze upadają.
Oburzcie się !!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ok. 750 pln (jak M400 z HRM) to kupisz już nówkę z 3-letnią gwarancją 310XT HRM. Zegarek (moim zdaniem) o klasę lepszy, ale starszy i brzydszy wizualnie. Do treningów jednak to nie wada. Zalety: większe cyfry (widać), ma alarm wibracyjny (dla mnie must), dłużej trzyma bateria, lepszy GPS, obsługuje foot pod oraz średnie tempo LAP-a jest średnim tempem lap-a a nie od startu itp. Widziałem topowych zawodników biegających z tym zegarkiem lub nawet z jego wersją wcześniejszą - 305.
Jeśli cena nie gra aż takiej roli to przeskocz od razu na Garmin 910XT HRM.
Polar M400 - no ładny, kobietom się pewnie podoba itp, łączy się przez bluetooth, połączysz ze smartphone'm. Generalnie ładniejszy, trochę wiecej bajerów niż 310xt.
Zastanów się, czy chcesz zegarek ładny i fajny czy też do treningu.
Jeśli cena nie gra aż takiej roli to przeskocz od razu na Garmin 910XT HRM.
Polar M400 - no ładny, kobietom się pewnie podoba itp, łączy się przez bluetooth, połączysz ze smartphone'm. Generalnie ładniejszy, trochę wiecej bajerów niż 310xt.
Zastanów się, czy chcesz zegarek ładny i fajny czy też do treningu.
biegam ultra i w górach 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 29 cze 2013, 19:49
- Życiówka na 10k: 33'
- Życiówka w maratonie: 3h10
Z Nike+ delektujesz się bieganiem, z Garminem bawisz się w oglądanie mapek, a z Polarem pracujesz nad poprawą swoich wyników.
Polar jest dla sportowców a Garmin dla truchtaczy. Garminem możesz się pobawić, a z Polarem poprawiać wyniki.
Juz dawno doszlismy do wnioskow ze Polary sa urzadzeniami bardzo wasko specjalizowanymi majacymi zastosowanie glownie w profesionalnym wyczynowym sporcie a Garminy znacznie bardziej uniwersalnymi i o szerszych zastosowaniach (rower, grzyby, ryby)
Garmin to urządzenie trochę dla gadżeciarzy, trochę dla początkujących co nie potrafią ocenić tempa biegu, a koniecznie chcą wiedzieć ile km przebiegli. To jest też rzecz dla estetów w połšczeniu z Google maps.
Sam oceń na czym ci zależy i czy wady jednego wzmocnią się i nie będą ci one przeszadzały.
Każdy zegarek ma wady, te wady trzeba zaakceptować i tyle.
Polar jest dla sportowców a Garmin dla truchtaczy. Garminem możesz się pobawić, a z Polarem poprawiać wyniki.
Juz dawno doszlismy do wnioskow ze Polary sa urzadzeniami bardzo wasko specjalizowanymi majacymi zastosowanie glownie w profesionalnym wyczynowym sporcie a Garminy znacznie bardziej uniwersalnymi i o szerszych zastosowaniach (rower, grzyby, ryby)
Garmin to urządzenie trochę dla gadżeciarzy, trochę dla początkujących co nie potrafią ocenić tempa biegu, a koniecznie chcą wiedzieć ile km przebiegli. To jest też rzecz dla estetów w połšczeniu z Google maps.
Sam oceń na czym ci zależy i czy wady jednego wzmocnią się i nie będą ci one przeszadzały.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Czy mógłbyś ze swojej strony poinformować o tym epokowym odkryciu Pana z linku poniżej?Sacre pisze:Z Nike+ delektujesz się bieganiem, z Garminem bawisz się w oglądanie mapek, a z Polarem pracujesz nad poprawą swoich wyników.
Polar jest dla sportowców a Garmin dla truchtaczy. Garminem możesz się pobawić, a z Polarem poprawiać wyniki.
Juz dawno doszlismy do wnioskow ze Polary sa urzadzeniami bardzo wasko specjalizowanymi majacymi zastosowanie glownie w profesionalnym wyczynowym sporcie a Garminy znacznie bardziej uniwersalnymi i o szerszych zastosowaniach (rower, grzyby, ryby)
Garmin to urządzenie trochę dla gadżeciarzy, trochę dla początkujących co nie potrafią ocenić tempa biegu, a koniecznie chcą wiedzieć ile km przebiegli. To jest też rzecz dla estetów w połšczeniu z Google maps.
Sam oceń na czym ci zależy i czy wady jednego wzmocnią się i nie będą ci one przeszadzały.Każdy zegarek ma wady, te wady trzeba zaakceptować i tyle.
http://www.asics.pl/running/knowledge/a ... warszawie/
Może wtedy by wreszcie zaczął poprawiać wyniki i coś sensownego nabiegał, a tak to truchta maraton w 2:11 z jakimiś Garminami.
biegam ultra i w górach 

- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Norweska kadra narciarek też ma chyba inne zdanie od Sacre 
Najwyraźniej widzę tu pliszkę, co swój ogonek chwali.
Każdy producent ze swoimi zegarkami ma swoje zady i walety
Osobiście uważam, że jeśli komuś przyznawać palmę pierwszeństwa, to akurat Suunto, anie Polarowi (który stawiam zdecydowanie ZA Garminem). Polar jest dla fanów statystyk związanych z tętnem i w tej specjalizacji króluje, ale reszta potrzebnych w PROFESJONALNYM treningu rzeczy (mocna bateria - ultra, alarmy wibracyjne, ustawienia skomplikowanych treningów) leży i kwiczy u nich 

Najwyraźniej widzę tu pliszkę, co swój ogonek chwali.
Każdy producent ze swoimi zegarkami ma swoje zady i walety


PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA

ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA

- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Tak "ciekawych" wynurzeń jak u Sacre dawno nie czytałem 

"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
przydaje się kilku takich na forum, przynajmniej jest ciekawiej i śmieszniej.
-
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 31 lip 2011, 16:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może komuś pomoże. Przymierzam się do zegarka i z rezerwą podchodziłem do Polara ze względu na cenę. Jest nowy, tańszy i wydaje mi się że oprogramowanie jego nie jest tak mocno ograniczone jak w nowych garminach. Obawiałem się więc że cierpi na tym jakość pomiaru, Pożyczyłem więc Polara M400 i Garmina 220. Do tego dołożyłem moje aktualne rozwiązanie czyli Nexus 4 + Endomondo.
Niżej przykład najlepiej obrazujący co każdy z nich narysował. A dla mnie wniosek jest jeden. Ścieżka z Polara jest dużo dużo dokładniejsza. Tempo i puls - nie ma większej różnicy. Nie mam żadnych wątpliwości. Zakupię Polara.

Niżej przykład najlepiej obrazujący co każdy z nich narysował. A dla mnie wniosek jest jeden. Ścieżka z Polara jest dużo dużo dokładniejsza. Tempo i puls - nie ma większej różnicy. Nie mam żadnych wątpliwości. Zakupię Polara.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1128
- Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
- Życiówka na 10k: 38:57
- Życiówka w maratonie: 3:04:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Polar ma sekundowy zapis pozycji?
Z tego co widzę każdy pomiar oglądałeś w jego docelowym portalu. Obiektywniej byłoby zgrać wszystkie treningi do gpx i oglądać w jednym i tym samym oprogramowaniu (np. Google Earth) bo każdy z nich może inaczej zaokrąglać zakręty przed wyświetleniem na tle Google Maps.
Z tego co widzę każdy pomiar oglądałeś w jego docelowym portalu. Obiektywniej byłoby zgrać wszystkie treningi do gpx i oglądać w jednym i tym samym oprogramowaniu (np. Google Earth) bo każdy z nich może inaczej zaokrąglać zakręty przed wyświetleniem na tle Google Maps.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem