Od poniedziałku testuję V800, jednak zdecydowałem się na Polara.
Mam za sobą trzy treningi. Póki co sam bieg, cieszy mnie możliwość trybu multisport, jeszcze nie testowałem

ale widzę że wszystko zagarek notuje, łącznie z czasem zmiany.
Z samego GPSa jestem bardzo zadowolony, wręcz mogę powiedzieć zaskoczony dokładnością, w końcu widać trasę a nie zygzaki.
Polar Flow - daje masę możliwości.
Zabawka - owszem

ale w końcu mogę trzymać się tempa które chcę, nie muszę pilnować km, wiem kiedy wracać, a tresy zawsze staram się zmieniać i kombinować by nie były monotonne, zegarek doprowadzi mnie do domu.