PZLA proponuje: obowiązkowa licencja dla biegaczy - amatorów

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
nodrog
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 278
Rejestracja: 12 lip 2011, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Pozwoliłem sobie napisać jakiś mój szerszy komentarz do całej sprawy.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=7282
Adamie,

Obawiam się, że PZLA nie chce wejść jako konkurencyjna organizacja na rynek i swoją atrakcyjną ofertą zachęcić biegaczy do masowego zakupu karty biegacza by docelowo czerpać z tego zyski.
Wygląda to raczej na nałożenie, z góry, na bieganie amatorskie kagańca, który zagwarantuje(!) PZLA zyski. A PZLA nie jest dla ruchu amatorskiego równorzędnym graczem - powiązania ze światem polityki, Ministerstwem Sportu, stawiają PZLA w uprzywilejowanej pozycji.

Mam poważne obawy, że duże biegi będą mogłyby się odbywać tylko przy posiadaniu certyfikatu PZLA (bo np. miasto nie może przecież wspierać czy pomagać w organizacji biegu, który nie gwarantuje odpowiedniego poziomu organizacyjnego - taka podkładka dla urzędników). No dobrze, zatem powiedzmy Maraton Warszawski chcąc dalej istnieć w Warszawie wystąpi o certyfikat i z pewnością go dostanie. Wtedy okaże się, że regulamin certyfikacji pozwoli na udział w biegu tylko posiadaczom Karty Biegacza a to już wprost pcha mnie w objęcia PZLA.
Mógłby ktoś powiedzieć, nie musisz biec w MW, twój wybór - ale dlaczego miałbym stawać przed takim wyborem?
Dodatkowo dochodzą wątpliwości dotyczące monopolizacji ubezpieczeń i pomiaru czasu na imprezach z certyfikatem PZLA.
New Balance but biegowy
tajt28
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 10 sty 2013, 16:09
Życiówka na 10k: 39:48 min
Życiówka w maratonie: 3:05:30
Lokalizacja: Polska B

Nieprzeczytany post

Dokładnie. Nic dodać, nic ująć.
Jasno i czytelnie sformułowana diagnoza gdzie jest kasa, gdzie jest konkurencja i jak ją wykosić. I jak pisze kolega wyżej. PZLA ma umocowanie prawne, polityczne, koleżeńskie, lobbystyczne jakiego prywatni mieć nie mogą. I żadne zapewnienia nie przekonają mnie do tego, że chodzi o coś więcej niż kasę. Kasę, która w dużym % rozejdzie się i zniknie jak wszędzie gdzie palce macza biurokracja.
Pomysł należy zwalczać do upadłego, wypalać ogniem i nie dać się otumanić okrągłymi słówkami, z których działacze potrafią robić użytek.
Apage PZLA :sss:
Obrazek
Awatar użytkownika
torronto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 21 lip 2008, 08:19
Życiówka na 10k: 38:21
Życiówka w maratonie: 2:58:52
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A tymczasem S. Chmara i doradca PZLA J. Szydłowski pojechali do Niemiec po naukę, jak to udało się tam opanować i certyfikować 80% biegów ulicznych. Jednocześnie martwią się o dzieci trenujące w klubach lekkoatletycznych i o ich trenerów, którzy wykazują "niechęć do działań w ramach wolontariatu". <rotfl>
http://www.pzla.pl/index.php?_a=1&kat_id=4&_id=8809
www.bieganie.torun.pl
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W tym wszystkim jest nieco komiczne, że PZLA z takim zacięciem będzie teraz angażowało się w sport amatorski, podczas kiedy w sporcie wyczynowym czy szkoleniu dzieci i młodzieży ma sporo do zrobienia.
Nasuwający się komentarz, czytając od jakiegoś czasu o pomysłach PZLA:
mają sporo do zrobienia czy zArobienia...?


gwynbleidd - genialne porównanie i jakże trafne :hej:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13485
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze: Zapisuj się zatem do PZLA, płać im daniny i będziesz szczęśliwy.
Nie interesuje cie zmiana w PZLA? Nie interesują cie wyniki polskich sportowców na narodowych i międzynarodowych imprezach?
To ze w PZLA rządzi pieniądz i ktoś chce się szybko na ubezpieczeniach i kartach dorobić, co jest wielka bezczelnością (!!!) to nie znaczy ze lekka atletyka to coś innego jak biegi amatorskie.

Co do daniny... Place składkę do klubu (ale nie w Polsce), bo chce popierać lekka atletykę a nie bo mi się podoba co robią oddaleni od rzeczywistości funkcjonariusze. Niestety muszę akceptować pewne niezdrowe odchyłki, ale na szczęście taka bezczelna samoobsługa na kasie, jak w Polsce, jest tu niezauważalna.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

@Rolli
Nie interesuje mnie.

@gwynbleidd
Gdzieś jeszcze można poczytać twoje felietony, artykuły, książki, tomiki poezji ... ?
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

Niestety w chwili obecnej tylko Naczelny jest na tyle liberalny że pozwala na umieszczanie moich wypowiedzi w przestrzeni publicznej :hahaha:

BTW, bardzo faje papiery Adam wygrzebałeś, bo jeszcze ktoś gotów był uwierzyć że naprawdę chodziło o poniesienie standardów i bezpieczeństwo. Ile w nich żalu za cudownymi latami '90, kiedy działacz-delegat przyjeżdżał na mistrzostwa powiatu dla 30 zawodników i miał na trzy dni hotel z wyżywieniem nad jeziorem a z diety związkowej płacił w zasadzie tylko za panienkę na noc. A teraz sorry, wójt mówi że z tej puli poszło na półmaraton na 1500 uczestników i ni ma...
chart
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 31 mar 2011, 23:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 02.57.

Nieprzeczytany post

Dla mnie sprawa jest jasna- leśne dziadki z PZLA chcą kasy z masowego amatorskiego biegania milionów ludzi. Proponuję na treningach i zawodach biegać w koszulkach z odpowiednimi komentarzami typu HWD PZLA lub podobne . Już sobie nawet zamówiłem taki nadruk na mojej ulubionej koszulce. Do tego bojkot wszelkich imrez z "patronatem" PZLA. Nie dajmy się cwaniakom. Pozdrawiam wszystkich amatorów!
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13485
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

chart pisze:Dla mnie sprawa jest jasna- leśne dziadki z PZLA chcą kasy z masowego amatorskiego biegania milionów ludzi. Proponuję na treningach i zawodach biegać w koszulkach z odpowiednimi komentarzami typu HWD PZLA lub podobne . Już sobie nawet zamówiłem taki nadruk na mojej ulubionej koszulce. Do tego bojkot wszelkich imrez z "patronatem" PZLA. Nie dajmy się cwaniakom. Pozdrawiam wszystkich amatorów!
Tylko uważaj żebyś na "protest" nie wydal więcej kasy, jaka chce PZLA zarobić na karcie. :spoczko:
mondpas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 298
Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jedna z partii politycznych w dniu 13 grudnia planuje wielotysięczne manifestacje w całej Polsce po hasłem fałszerstwa ostatnich wyborów.
A może by tak dać im do łapek transparenty, zamiast precz z Kopacz na precz z PZLA ? :orany:
Jak myślicie zgodzą się ? Jest tu ktoś z Pisu ? :hejhej:
Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
Władek J
Wyga
Wyga
Posty: 101
Rejestracja: 29 lip 2012, 22:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jabłonna

Nieprzeczytany post

Pis nie biega. Pis się skrada
uebq
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Jurek z Lasu pisze: Zapisuj się zatem do PZLA, płać im daniny i będziesz szczęśliwy.
Nie interesuje cie zmiana w PZLA? Nie interesują cie wyniki polskich sportowców na narodowych i międzynarodowych imprezach?
To ze w PZLA rządzi pieniądz i ktoś chce się szybko na ubezpieczeniach i kartach dorobić, co jest wielka bezczelnością (!!!) to nie znaczy ze lekka atletyka to coś innego jak biegi amatorskie.

Co do daniny... Place składkę do klubu (ale nie w Polsce), bo chce popierać lekka atletykę a nie bo mi się podoba co robią oddaleni od rzeczywistości funkcjonariusze. Niestety muszę akceptować pewne niezdrowe odchyłki, ale na szczęście taka bezczelna samoobsługa na kasie, jak w Polsce, jest tu niezauważalna.
Naprawdę Rolli jesteś tak naiwny ( w pozytywnym sensie = wierzysz w dobro ludzkich serc ) , że w ogóle przyszło Ci do głowy, iż cała ta zgraja ma choćby cień chęci poprawiać cokolwiek w PZLA :szok: ???

Nazwij mnie cynicznym niedowiarkiem bez serca, ale ja za grosz nie wierzę.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12677
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Lepiej niech się pis nie bierze za bieganie, bo jak sobie policzą kilometrówkę, to się nie pozbieramy.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

uebq pisze:Naprawdę Rolli jesteś tak naiwny ( w pozytywnym sensie = wierzysz w dobro ludzkich serc ) , że w ogóle przyszło Ci do głowy, iż cała ta zgraja ma choćby cień chęci poprawiać cokolwiek w PZLA :szok: ???
A ja jestem. W końcu każdy z nas może wejśc do Zarządu PZLA. Kolega Artur Kujawiński z poziomu biegacza amatora stał sie Prezesem Wielkopolskiego Związku LA. Teraz juz tylko krok do Zarządu PZLA.

Chodzi Ci o to, że akurat Ci konkretni ludzie są tak niewiarygodni czy poprostu każdy związek sportowy tak działa, że demoralizuje ludzi i gdybyś ty wszedł do Zarządu to z Tobą byłoby tak samo?
Awatar użytkownika
Piotr-Fit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 882
Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:00:56
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Także czytałem ten raport o strategii PZLA, interesująca lektura.
Tak samo jak sprawozdania zarządu, gdzie Karta Biegacza także się pojawia.
Jurek z Lasu pisze:
Adam Klein pisze:Nie mam zamiaru reprezentować nikogo oprócz siebie i bieganie.pl.
Mam w tym temacie własne zdanie.
Nie wiem skąd pomysł, że mam być "reprezentantem środowiska".
Zwykła mamusia która włączy przypadkiem TV będzie ciebie jednak odbierała jako "reprezentanta środowiska", ale chyba o to wam chodzi. "Biznes is biznes".
o to mi właśnie chodziło, aby nie uzurpować sobie miana reprezentanta i wprowadzić tym w błąd.
zoltar7 pisze:
Piotr-Fit pisze:Odnoszę wrażenie, że zagalopowałeś się.
Dobrze, że to tylko wrażenie :hahaha:

btw. warto umieszczać wypowiedzi w jednym poście. Rozumiem, że wiele masz do powiedzenia, ale umieszczanie własnego postu po własnym poście jest nieeleganckie. Masz na dole taką funkcję: Edit. Warto skorzystać. :taktak:
co do tego wrażenia - nawiązywałem tutaj, do Twojego odnoszenia wrażenia w poprzednim Twoim komentarzu.
Rozumiem, że wystarczająco jasno wyjaśniłem, jako, że nie odnosisz się do tego.

Dzięki za feedback. Zapomniałem się ;)
ku chwale biegania :)
Blog: https://piotrstanek.pl/
ODPOWIEDZ