Początek biegania oraz kilka pytań

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Neskafe
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 lis 2014, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jako nowy użytkownik forum chciałbym się ze wszystkimi przywitać oraz jako początkujący biegacz zadać kilka pytań do bardziej doświadczonych biegaczy.

Może zacznę od początku. Przygodę z bieganiem zacząłem wraz z poprzednimi wakacjami. Główny cel jaki mi przyświecał to pozbycie się nadmiarowych kilogramów (wzrost 180 cm, waga około 85 kg, dane z ubiegłych wakacji). Bojowo nastawiony zacząłem przeszukiwać internet w informacje potrzebne początkującemu i tak oto wygoglowałem plan 30 minutowy (o ile dobrze pamiętam) według którego zacząłem bieg. Wszystko szło w dobrym kierunku, jednak wakacje się skończyły, rozpoczał się rok akademicki i czas wolny się zdecydowanie skrócił, chęci prawdopodobnie też no ale mniejsza... :hej: (na pocieszenie mogę dodać że waga również się zmniejszyła z około 85 kg do 80 kg :)).

Jednak nie to jest powodem mojego postu więc przejdźmy do konkretów. Wraz z nowym akademickim postanowiłem kontynuować porzucony projekt i przystąpiłem do kolejnego podejścia. Aby nie zmarnować tego co już osiągnąłem chciałbym przedstawić swoje pytania bardziej doświadczonym osobom licząc na zrozumiałe podejście do "świeżaka". Oto one:

1. Obecnie biegam według tego planu http://www.biegaj40minut.pl/trening-40- ... /tydzien-1. Chciałbym aby ktoś ocenił go. Jest wart wysiłku i czasu? Czy może lepiej pójść w stronę jednego z zamieszczonych na stronie. Dodam tylko, że właśnie zaczynam 8 tydzień. Jeżeli konieczna jest zmiana, byłbym wdzięczny gdyby ktoś zamieścił poprawny, lub podał chociaż nazwę.

2.Stosując się do obecnego planu nie wykonam go przed nadejściem zimy. Sam nigdy nie biegałem w tym okresie więc mam odrobinę obaw co do wydolności mojego organizmu.

3. Wiąże się trochę z poprzednim pytaniem. Czy może ktoś polecić odzież do biegania w miarę przystępnej cenie*. Generalnie chciałbym się dowiedzieć co mi jako początkującemu będzie niezbędne. Dodam że obecnie biegał w bawełnie i zaczyna mi piździeć powoli w tym ;p. (jako student posiadam dosyć ograniczone fundusze, także proszę o takie oferty abym nie zszedł na zawał spowodowany szokiem cenowym :hej: )

4. Buty. Obecnie biegam w czymś najtańszym i prawdopodobnie nie przeznaczonym do biegania a mianowicie : http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/mar ... _brand_r=6.

Czy na obecny stan są one wystarczające ? Muszę szukać czegoś nowego ? Korzystając z okazji zna ktoś godny polecenia sklep z takimi akcesoriami w Łodzi ?

5. Ostanie pytanie dotyczy zdrowia. Posiadam wklęsła klatkę piersiową (lejek). Nie jest to ogromna wada ale jednak jest. Zapewne powinienem skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem samego biegania. Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

Obecnie to chyba wszystko. Mam nadzieję że pomożecie mi rozwiać moje wątpliwości. Z góry dzięki za odpowiedzi :).

P.S Jeżeli wybrałem nie odpowiedni dział proszę administratora o przeniesienie.
New Balance but biegowy
aktywny12
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 26 wrz 2010, 15:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1. Jeśli biegasz już 8 tydzień to biegaj go dalej, jeśli jest w porządku dla Ciebie.Tu nie ma co kombinować, ważna jest regularność i stopniowe zwiększanie dystansu.

2.Zima nie jest zła, myślę, że nie powinieneś mieć większych problemów z wydolnością czy realizacją planu.

3. Polecam zaopatrzyć się w Decathlonie, konkretnie marka Kalenji, bardzo dobry stosunek jakości do ceny.

4. Link nie działa, na początek proponuję kupić jakieś tańsze modele Kalenji lub Joma.

5. Tu niestety Ci nic nie poradzę, może inni się wypowiedzą.
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

o ciuchach poczytaj w dziale ODZIEŻ, a o butach w dziale BUTY.
go get 'em tiger
Neskafe
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 lis 2014, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuje bardzo za odpowiedzi. Rozejrzę się za czymś w odpowiednich działach i mam nadzieję że uda mi się do świąt zaopatrzyć w odpowiednie rzeczy. Marka Kalenji na pewno warta przestudiowania chociażby ze względu na cenę.

Co do mojego ostatniego pytania to prawdopodobnie bede musiał zgłosić się do lekarza rodzinnego i dopiero po wizycie bede wiedział coś więcej , bo sam przypadek nie jest chyba zbyt popularny.

Poprawiony link do butów. Mogą być czy rozglądać się za czymś nowym ?

Obrazek
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Neskafe pisze:2.Stosując się do obecnego planu nie wykonam go przed nadejściem zimy. Sam nigdy nie biegałem w tym okresie więc mam odrobinę obaw co do wydolności mojego organizmu.
Wg moich doswiadczen, zima jakos specjalnie nie wplywa na wydolnosc - a osobiscie chyba biega mi sie szybciej jesienia / zima, anizeli latem gdy jest +30 stopni i trzeba sporo pic (teraz bez zadnej wody moge swobodnie zrobic dwadziescia pare km - w lecie potrzebowalbym jakis plecak z buklakiem taszczyc).

Pomijajac kilka dni ekstremalnie mroznych (gdy moze to byc szkodliwe dla zdrowia), zima to raczej kwestia - tu duze slowo... - sily woli. Na ile jestes gotowy wyjsc na zewnatrz "dla zabawy", gdy pogoda nie jest sprzyjajaca (mroz, snieg, marznace bloto etc.).
Neskafe pisze:3. Wiąże się trochę z poprzednim pytaniem. Czy może ktoś polecić odzież do biegania w miarę przystępnej cenie*. Generalnie chciałbym się dowiedzieć co mi jako początkującemu będzie niezbędne. Dodam że obecnie biegał w bawełnie i zaczyna mi piździeć powoli w tym ;p. (jako student posiadam dosyć ograniczone fundusze,
Jesli cena faktycznie jest problemem, to oczywiscie mozna biegac w bawelnie (przed kilkoma pierwszymi maratonami kilkaset kilometrow przebieglem zima w bawelnianych rzeczach - pierwszy zrobilem w takimze zwyklym t-shircie. Myslisz ze np. E. Zatopek mial jakies wymyslna odziez?). Ale nie da sie ukryc, ze rzeczy z plastiku sa chyba jednak bardziej odpowiednie - nie zatrzymuja tak bardzo wilgoci.

IMO podstawowa sprawa przy bieganiu to wiatrowka / kurtka chroniaca przed wiatrem (kiedys mowilo sie na to "ortalion"), bez tego bieganie w zimie wydaje mi sie b. ryzykowne, zbyt duze niebezpieczenstwo "przewiania" - wiec w sytuacji gdy budzet jest ograniczony, to przede wszystkim kup wiatrowke, reszta jest opcjonalna.
Neskafe
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 lis 2014, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

IMO podstawowa sprawa przy bieganiu to wiatrowka / kurtka chroniaca przed wiatrem (kiedys mowilo sie na to "ortalion"), bez tego bieganie w zimie wydaje mi sie b. ryzykowne, zbyt duze niebezpieczenstwo "przewiania" - wiec w sytuacji gdy budzet jest ograniczony, to przede wszystkim kup wiatrowke, reszta jest opcjonalna.
Budżet jest ograniczony ale bez przesady ( w końcu w grę wchodzi zdrowie). Chodzi mi raczej o to abym nie kupował rzeczy które są dodatkiem , a wybrał te które są musem aby bezpiecznie biegać w chłodniejsze, zimowe dni.

Przeglądając dział odzieżowy, wybrałem:
http://www.decathlon.pl/bluza-do-biegan ... #avantages Bluza
http://www.decathlon.pl/legginsy-do-bie ... 12446.html Legginsy
http://www.decathlon.pl/podkoszulek-kip ... 12476.html Podkoszulek termo
http://www.decathlon.pl/rkawiczki-do-bi ... 51254.html rękawiczki

Teraz rozumiem że zamiast bluzy lepiej wybrać wspomnianą wcześniej wiatrówkę. Na podstawie riserczu zrozumiałem że podkoszulek termoaktywny potrzebny już jest gdy temperatury mocno spadną poniżej zera. Legginsy czy zwykłe spodnie? Zauważyłem że sporo osób wybiera te pierwsze. Jak z czapką ? Wystarczy zwykła bazarówka ?
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Neskafe pisze:Teraz rozumiem że zamiast bluzy lepiej wybrać wspomnianą wcześniej wiatrówkę.
No to zalezy jak znosisz niskie temp. - wg mnie wiatrowka w zimie zawsze, a cos "grubszego" jednak tez, zwlaszcza przy intensywniejszym mrozie jest potrzebne. To dosc indywidualna sprawa - ja b. nie lubie zimna i przy wiekszych mrozach czasami mam na gorze 4 warstwy zima ("bokserka", cienka bluza z dlugim rekawem, dluga bluza z dlugim rekawem, wiatrowka).
Neskafe pisze:Na podstawie riserczu zrozumiałem że podkoszulek termoaktywny potrzebny już jest gdy temperatury mocno spadną poniżej zera.
Tu Ci nie pomoge - nie wiem co to "podk. term." - nigdy nie uzywalem czegos takiego, wystarcza mi z reguly jakis plastikowy t-shirt, bluza z dlugim rekawem (ciensza badz grubsza) i wiatrowka.
Neskafe pisze:Legginsy czy zwykłe spodnie?
A to juz co lubisz - kwestia gustu. Jednak jesienia, zima i wiosna praktyczniejse sa legginsy - gdy jest mokro / chlapa, w szerokich nogawkach sie gorzej biega.
Jeszcze subiektywna uwaga o spodniach Kalencji - bo mocno nie lubie - ale byc moze ta sa akurat w porzadku i beda Ci pasowac.
Neskafe pisze:Jak z czapką ? Wystarczy zwykła bazarówka ?
Tak. Tak samo z rekawicami.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

jeeeeej te buty to średnio do biegania służą :ojoj:
w rozsądnych cenach masz kalenji lub joma :taktak:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No buty to sobie kup jakieś. Kalenji w decathlonie albo odwiedź jakieś sklepy (nie wiem, gdzie studiujesz) typu runnersclub czy sklepbiegacza - możesz kupić starsze modele na przecenie. Może masz gdzieś w pobliżu jakiś outlet np. nike, adidas czy asics?

Co do decathlona - zamiast tej bluzy kup wiatrówkę. Kosztuje 50 pln i jest bardzo ok. Ewentualnie jak Ci się uda ten droższy model na przecenie wyłapać - to kup droższy. A jak nie, to za 50 (mam i polecam).

Rękawiczki - również mam i polecam, ale one są dość cienkie. Poniżej 0 stopni to się nie nadadzą. Za to na 0-10 są super.

Ledżinsy - polecam przymierzyć, mi bardziej pasowały z serii kiprun, ale to indywidualna kwestia.

Bielizna termo - moim zdaniem porównywalna do decathlonowych jest bielizna termo z lidla - a jest tańsza. Serie biegowe - bluza z długim (kupiłem za 44 pln) lub rowerowe (też coś koło 40 pln) dają radę.

Aha - nie zapomnij o skarpetkach. Kup sobie jakieś 2-3 pary technicznych (decathlon daje radę, ale nie te za 10 pln tylko te trochę droższe), bo szkoda stóp/palców/paznokci :)


Jak jesteś w stanie jeszcze teraz jakoś wysupłać trochę kasy - to przyjrzyj się rzeczom na lato - w decathlonach są teraz mocno przecenione, jeśli będziesz chciał biegać w wakacje i nie przeszkadza Ci "stary model" to można zaoszczędzić.
Ja w ten sposób w lato poskładałem połowę zestawu zimowego.

Za 110 pln w sumie kupiłem z przecen:
- wiatrówkę (tę, co teraz jest na promocji)
- bluzę, którą teraz linkujesz
- zestaw: rękawiczki+buff+czapka.


Warto być cierpliwym i co jakiś czas do decathlona zajść - również na półkę "ostatnie sztuki". Sporo kasy można przyoszczędzić.
biegam ultra i w górach :)
Neskafe
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 24 lis 2014, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No buty to sobie kup jakieś. Kalenji w decathlonie albo odwiedź jakieś sklepy (nie wiem, gdzie studiujesz) typu runnersclub czy sklepbiegacza - możesz kupić starsze modele na przecenie. Może masz gdzieś w pobliżu jakiś outlet np. nike, adidas czy asics?
Co do butów to też tak myślałem że nie nadają się do biegania...
Studiuje w Łodzi. Outlety nike i adidasa mam w pobliżu, asics niestety nie wiem. co do sklepu to znalazłem taki:
http://www.trucht.com/, ceny raczej wymagające ale sprzęt raczej chyba też już bardziej dla profesjonalistów.
Prawdopodobnie bede się musiał ograniczyć do Decathlona.

Jak jesteś w stanie jeszcze teraz jakoś wysupłać trochę kasy - to przyjrzyj się rzeczom na lato - w decathlonach są teraz mocno przecenione, jeśli będziesz chciał biegać w wakacje i nie przeszkadza Ci "stary model" to można zaoszczędzić.
Ja w ten sposób w lato poskładałem połowę zestawu zimowego.
Sprawa warta przemyślenia, jednak obecnie chciałbym najpierw skompletować odzież na teraz i zobaczyć jak wyjdę całościowo jeśli chodzi o gotówkę. Jeżeli zostanie trochę, wtedy nad tym się zastanowię.
slapcio
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 17 paź 2014, 15:08
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białowieża

Nieprzeczytany post

W co się ubierać przy danej temperaturze to sprawa dość indywidualna, ja teraz (-2C) pomykam w grubszych legginsach (mam jedne kalenji i jedne z biedronki, o dziwo brak różnic jakościowych), koszulka z długim (nic specjalnie do biegania, zwykłe "termoaktywne" turystyczne), na to cienka bluza, nie grubsza od koszulki i cienka wiatrówka. No ale ja zmarzluch jestem. Przydatna jest też chustka/komin typu buff do osłonięcia szyi, na razie takiej najcieńszej używam.

Zajrzyj do netowego decathlonu, kilka dni temu w dziale wyprzedaży widziałam trochę męskich rzeczy, m.in. takie gatki: http://www.decathlon.pl/legginsy-do-bie ... 81775.html

Jeśli masz zamiar biegać po zmroku, a zima ciężko tego uniknać, pomyśl o jakichś odblaskowych elementach :)
puchatek391
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 585
Rejestracja: 28 sie 2014, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

buty jomy nie są złe, niestety u mnie już się kończą a zrobiłem w nich raptem ~300km i przecierają się zapiętki co jest ich największą wadą, znowu kalenji ekiden 50 są bardzo fajne przebiegłem w nich też około 300km, teraz służą do chodzenia na co dzień, znowu ich wadą jest kompletny brak amortyzacji i np mnie biegając po asfalcie przy dużej wadze strasznie bolały łydki, w jaomach nie odczuwam tego aż tak bardzo. Przymierzam się do jakiś ników lub asicsów
frontek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 wrz 2015, 15:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Asicsy ostatnio kupiłam w outlecie za 100zł, więc można trafić na bardzo fajną ofertę:) Polecam Ci na okres wiosenno-jesienny kupić kurtkę typu softshell. Bardzo dużo dobrego słyszałam o tym materiale, sama mam zamiar taką kurtkę kupić. Tylko jeszcze nie wiem jakiej firmy. Przeczytaj ten wpis, cały jest o softshell http://www.lifebox.pl/softshell-zawsze- ... e-komfort/. Może Cię przekona:) Kutki tego typu można nawet kupić w lidlu czy biedronce, jak nie masz funduszy
Problem ze stopami? Znajdź gabinet podologiczny na Podolodzy.pl
slapcio
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 17 paź 2014, 15:08
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białowieża

Nieprzeczytany post

Teraz akurat w lidlu są rzeczy do biegania w zimniejsze dni, legginsy mają nawet fajne.

apropos softshella - koszulka "termiczna"+cieniutka (naprawdę cieniutka... typu "za 2 dychy z decathlonu") bluza polarowa+softshell - i da się biegać przy -18C. Przetestowałam zeszłej zimy :taktak:
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Też tak biegałem (co prawde we Wrocku cięzko trafić -18 ;-)), a koszulkę termiczną miałem "narciarską" z długim rękawem. Jak nie wieje, to faktycznie wystarczy :)

--
Axe
ODPOWIEDZ