Buty minimalistyczne

Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze:Stawiam w zakład nową parę zenków, że wszyscy, tylko jakoś nikt nie pisze :>
I nie tyle z gibaniem, co z odczuciem koturna ;)
jak nie jak tak - mimo, że kolano zje...ne, poświęciłem się i 2-3 razy kilka km zrobiłem, o obcasie pisałem już 23.10.2014 ( str 124 )
herson pisze:Moje również dotarli :taktak:
Czekam aż kolano pozwoli i lecę do lasu uwalić je żeby nie były takie oczojebne.

Odczucia po założeniu? Hmmm.... jakbym chodził na obcasie.....
Dobrze, że noże naostrzone, jeszcze tylko papieru nakupię :usmiech:
PKO
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ja z gibaniem nie mam problemu, z wysokością pięty też w sumie nie. Inne rzeczy mnie bardziej drażnią.
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

herson pisze:
Lisciasty pisze:Stawiam w zakład nową parę zenków, że wszyscy, tylko jakoś nikt nie pisze :>
I nie tyle z gibaniem, co z odczuciem koturna ;)
jak nie jak tak - mimo, że kolano zje...ne, poświęciłem się i 2-3 razy kilka km zrobiłem, o obcasie pisałem już 23.10.2014 ( str 124 )
herson pisze:Moje również dotarli :taktak:
Czekam aż kolano pozwoli i lecę do lasu uwalić je żeby nie były takie oczojebne.

Odczucia po założeniu? Hmmm.... jakbym chodził na obcasie.....
Dobrze, że noże naostrzone, jeszcze tylko papieru nakupię :usmiech:
Ściąłem, pociąłem, przyciąłem. Jest GIT! Po weekendzie dam reckę.
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze:Stawiam w zakład nową parę zenków, że wszyscy, tylko jakoś nikt nie pisze :>
I nie tyle z gibaniem, co z odczuciem koturna ;)
Ja bym odróżnił te dwa tematy.
1. Efekt "wańki-wstańki" (TM), który też zaobserwowałem (nie omieszkałem donieść dr w ciepłych słowach co o nim myślę, efekcie oczywiście) zaskakujaco znika podczas biegania i nic, a nic noga mi się nie kolebie na boki i nie ma znaczenia, czy asfalty, czy bezdroża.
2. Co do koturna to jest to "obciach" i to do obciachania. Jednak jako oblatywacz stwierdziłem, że spróbuję się pomęczyć i jeszcze dorzucę kilka setek km, by ostatecznie wyrobić sobie zdanie.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

co Cię drażni, strasb?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Że to sztywniaki są (choć po wyrwaniu wkładek zmiękły).
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:co Cię drażni, strasb?
Nie wiem jak u srasb, ale mnie autentycznie wqrza potworna sztywność i brak elastyczności buta. Czytałem, że zenki sa jak papucie, ale wg mnie dużo bliżej im do chodaków niż bamboszy. Dodatkowo sa odczuwalnie ciężkie w szczególności jak je zderzymy z merrell vapour glove.
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mylicie pojęcia. Zenek klasyczny (czyt. łysy) jest miękki i lekki jak piórko (140g/but). Te zenki są terenowe, więc muszą mieć
trochę bieżnika, który jest twardy, ciężki i be. Na łysym zenku człowiek się utrzymuje na błocie jakieś 240ms, po czym leci na ryj.
Na zenku terenowym póki co nie udało mi się wywalić, a staram się codziennie :]
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Zgadza się, tę sztywność czuć właśnie szczególnie w porównaniu z łysymi zenkami (moje są z Brooks Green Silence, więc też i cholewka zupełnia miękka).
Awatar użytkownika
STI
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 169
Rejestracja: 22 mar 2012, 11:57

Nieprzeczytany post

HeavyPaul pisze:yacool, zamiast gadać od rzeczy założyłbyś stosowny wątek i byłby porządek a nie burdel. Pisać o Zenkach sobie można, ale listy wysyłek, ankiety i rozważania nad jakąś ankietą nijak mają się do tego tematu. I osoby zainteresowane butami i wy mielibyście łatwiej. Ale po co...
Popieram Ciężkiego Pawła.
Żeby biegać, trzeba biegać.
MariNerr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 02 wrz 2013, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Hej koledzy minimale, ktoś może mi zaproponować jakiś but "przejściowy"? Taki nie całkiem minimalistyczny, ale już taki żeby był sens czasem (raz na tydzień, dwa) go ubrać i się w nim przebiec w zamian za używane obecnie Puma Faas 500 v2, czy Adidas Response Boost. Cena na razie nie istotna, bardziej żebym mógł sobie poczytać, pooglądać i gdzieś kiedyś przymierzyć dla próby.
kiss of life (retired)
Yoka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 13 sty 2014, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: wwl

Nieprzeczytany post

MariNerr pisze:Hej koledzy minimale, ktoś może mi zaproponować jakiś but "przejściowy"? Taki nie całkiem minimalistyczny, ale już taki żeby był sens czasem (raz na tydzień, dwa) go ubrać i się w nim przebiec.
Zastanów się nad merrell bare access
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Yoka pisze:
MariNerr pisze:Hej koledzy minimale, ktoś może mi zaproponować jakiś but "przejściowy"? Taki nie całkiem minimalistyczny, ale już taki żeby był sens czasem (raz na tydzień, dwa) go ubrać i się w nim przebiec.
Zastanów się nad merrell bare access
Rzuć okiem na inov-8 road x-trem 178
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

że niby przejściowy? :)
moim zdaniem, dla osób, które nie biegały w takich butach, niemal każde INOV-8, będą ekstremalnym przeżyciem
MariNerr
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 499
Rejestracja: 02 wrz 2013, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Własnie miałem dopytać czym się różnią te Inov-8 od pozostałych road-x-treme, że można je uznać za przejściowe. Są modele o większym dropie, ale za to z grubszą podeszwą.
Te Merrele Bare Access wyglądają zachęcająco. Natknąłem się przy okazji na Brooks Pure Flow, ale sam nie jestem w stanie ocenić, czy to rzeczywiście coś co daje odczucia minimalistyczne. Z wyglądu jak zwykły but na moje mało wprawne oko. :wrrwrr:
kiss of life (retired)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ