Namawiam na Łódź albo Orlen, moglibyśmy razem powalczyć o złamanie trójki. Jednak Paweł wybierze chyba Kraków - ma znacznie bliżej.le0n71 pisze:Paweł, musisz się wybrać na płaski maraton i tam pokazać na co cię staćNie zastanawiałeś się nad kwietniowym Orlenem?
sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze
Moderator: infernal
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2770
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Raczej Cracovia, a co do jesieni to może w przyszłym roku Rzeszów spróbuję - tam trasa płaska jest
.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Jaca_CH
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 678
- Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:28:03
- Lokalizacja: Bytom
To byłem ja, JarząbekPołówka ( tak mniej więcej 100 metrów za znacznikiem 21 km ) wychodzi w czasie 1:34:38. Ja zadowolony, bo na razie idę na złamanie 3:10. Tu mam osobisty doping - widać ktoś mnie skojarzył z bloga
Staliśmy z ekipą zaraz za tym skrętem 90 st. w prawo, za którym był 21 km. Kolega biegł taką dziwną sztafetę, że do połówki biegły 3 osoby a od połówki do końca on sam, więc na rowerach dojechaliśmy tam do niego razem z czołówką biegu i w międzyczasie kibicowaliśmy
Była godz. ok. 10:35 gdy tam przebiegłeś więc tak myślę sobie, że z jednej strony jesteś na styk z czasem, z drugiej - że idealnie, jak w zegarku, bo tak miało być, żeby nie przesadzić w pierwszej części.
Jak widać udało się :uuusmiech: Szczerze gratuluję, zapracowałeś sobie na ten wynik
Czytam Twojego bloga, całą tę historię ze skręconą kostką w ub. roku, z rehabilitacją kolana.... i jestem pod wrażeniem - otwierasz rano kompa a tam.... no tak, sosik już biegał te swoje pętle na Błoniach
Pozazdrościć samozaparcia
-
Glonson
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 822
- Rejestracja: 13 cze 2012, 17:14
- Życiówka na 10k: 41:10
- Życiówka w maratonie: 3:25:28
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje Pawle!
Z zimna krwia zrobiles swoje. A to doswiadczenie z tego biegu zaprocentuje w przyszlosci. W koncu to dopiero Twoj drugi oficjalnh maraton
Ja biegne w tym roku w Rzeszowie to obacze jak jest w rzeczywistosci z profilem...
pozdrawiam
Z zimna krwia zrobiles swoje. A to doswiadczenie z tego biegu zaprocentuje w przyszlosci. W koncu to dopiero Twoj drugi oficjalnh maraton
Ja biegne w tym roku w Rzeszowie to obacze jak jest w rzeczywistosci z profilem...
pozdrawiam

----
Blog
Komentarze
----
10 km - 41:10 - 11.03.2018
21,097 km - 1:33:24 - 14.10.2018
42,195 km - 3:25:28- 30.09.2018
-
le0n71
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
A ja mam jeszcze dwa pytanka:
1. Do Katowic przyjechałeś wczoraj czy dziś?
2. Co jadłeś przed startem i w trakcie?
To tak dla dopełnienia obrazu całości
1. Do Katowic przyjechałeś wczoraj czy dziś?
2. Co jadłeś przed startem i w trakcie?
To tak dla dopełnienia obrazu całości

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- Johnny Żuberek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 783
- Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: DNF
- Lokalizacja: Mogilany
- Kontakt:
Gratki 
Widzimy się za 3 tygodnie
Widzimy się za 3 tygodnie
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA

ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA

- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3668
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Miło było poznać! Sosik, Gratki!
Ja naprawdę myślałem, że po takich treningach, to powinieneś zejść sporo niżej. Na lepszej trasie na pewno byś urwał kilka minutek. Gadaliśmy i wiem, że jesteś zadowolony, więc czego chcieć więcej
Na wiosnę i na bardziej płaskiej trasie na pewno będziesz miał duży zapas na nową życiówkę
Ja bym Twoich przygotowań nie wytrzymał. Raz jeszcze; Gratki!
Ja naprawdę myślałem, że po takich treningach, to powinieneś zejść sporo niżej. Na lepszej trasie na pewno byś urwał kilka minutek. Gadaliśmy i wiem, że jesteś zadowolony, więc czego chcieć więcej
Ja bym Twoich przygotowań nie wytrzymał. Raz jeszcze; Gratki!
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Jaca_CH - Dzięki - taki doping u mnie zawsze daje kopa i poprawia nastrój.
Wypas - Dzięki było czadowo!
Glonson - trzymam kciuki i chętnie zweryfikuję informację na temat profilu w Rzeszowie.
Sylw3g - Myślę, że na płaskiej byłoby lepiej. U mnie potencjał jeszcze w wadze jest - 84 kg przy 184 cm nie powala, a na podbiegach i zbiegach te kg extra trochę przeszkadzają.
). Na trasie na 10 km identyczny żel. Na 20 porywam 2 kawałki banana i zjadam na 20 i 25 km. Przed 30 km zjadam żel Aptonia ( ten mniejszy 25 g ). Na każdym wodopoju co najmniej 1 kubek z wodą i 1 z energetykiem. Wodopój na 40 km sobie odpuściłem.
Powiem wam, że chyba faktycznie ta trasa była ciężka na końcu. Tak z ciekawości podzieliłem czas z 30 km z czasem na mecie wyszło mi 0,71 i tylko 10 osób z tych 60 przede mną miało lepszy wynik
No i urwali 3 sekundy więc oficjalnie 3:09:18
.
Wypas - Dzięki było czadowo!
Glonson - trzymam kciuki i chętnie zweryfikuję informację na temat profilu w Rzeszowie.
Sylw3g - Myślę, że na płaskiej byłoby lepiej. U mnie potencjał jeszcze w wadze jest - 84 kg przy 184 cm nie powala, a na podbiegach i zbiegach te kg extra trochę przeszkadzają.
Wstałem tradycyjnie o 4. Kawa z mlekiem + 3 kromki z miodem. Potem kibelek i ok 5.10 wychodzę. W Katowicach jestem ok 6.15. O 6.30 odbieram pakiet. Potem zjadam banana i 250 ml napoju z magnezem ( Oshee, Vitamin Energy Formula Magnez ). Ok 8.40 wciągam żel Aptonia ( ten 90g ) i zaliczam drugi kibelek ( wypróżniłem się do końcale0n71 pisze:A ja mam jeszcze dwa pytanka:
1. Do Katowic przyjechałeś wczoraj czy dziś?
2. Co jadłeś przed startem i w trakcie?
To tak dla dopełnienia obrazu całości
Powiem wam, że chyba faktycznie ta trasa była ciężka na końcu. Tak z ciekawości podzieliłem czas z 30 km z czasem na mecie wyszło mi 0,71 i tylko 10 osób z tych 60 przede mną miało lepszy wynik
No i urwali 3 sekundy więc oficjalnie 3:09:18
Ostatnio zmieniony 07 paź 2014, 07:10 przez sosik, łącznie zmieniany 1 raz.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- tomasir
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 815
- Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19
gratulacje Sosik - świetnie poprowadzony i równy bieg. W sumie mnie to nie dziwi - bo dla mnie jesteś jedną z tych osób, które najbardziej konsekwentnie realizują swój trening, więc i efekty są do tego odpowiednie.
zgodnie z naturą!
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Tak na szybko, kolega jechał Greifem, Sosik też, plan nie daje oddechu, mocno eksploatuje, ale raczej to co jest określone w nim, realizuje, czyli skuteczny. Inna prawda jest taka, że to samo można zrobić mniejszym nakładem pracy. Greif jest specyficzny, komuś może się podobać, innym nie. Mi się podoba.
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki Monika, co do profilu to zegarek pokazał mi 360 metrów, Google Earth pokazuje 350 więc pewnie coś koło tego wyjdzie.
Edit: TUTAJ wyniki zbiorcze.
Edit: TUTAJ wyniki zbiorcze.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Sporo tych podbiegów, na czymś bardziej płaskawym byłoby kilka minut do przodu na pewno. Najtrudniejszy maraton biegałem z 445m podbiegów - szacowałem wtedy na 5-6 min "strat".
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880


