sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

acer pisze:Na pewno będzie dobrze.... bardzo dobrze :)

tak sobie porównałem średnie tempo treningów za ostatnie 4 miesiące Mariusza i Twoich ...... tylko wrzesień Mariusz biegał szybciej niż Ty, no ale on w tym czasie przebiegł 2 maratony.... wniosek nasuwa się jeden ..... ;)

ps. jak będę na miejscu to zadzwonię, pogadamy chwilkę przed biegiem
Ja to widzę od dawna i zdanie mam podobne, choć głośno nie będę wypowiadał :spoczko:

Ja bym zaryzykował :lalala:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
PKO
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Paweł- powodzenia i uważaj przy wyprzedzaniu, szerokości życzę :hahaha: Wierz mi, ślimaki potrafią pomóc i tego się trzymaj :hej:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

@smopi
Dziękuję za życzenia i cieszę się, że sporo osób czyta moje wypociny. To dodatkowa motywacja i radość z mojego biegania.

@acer
Oczywiście, że wniosek nasuwa się jeden. We wrześniu Mariusz nie wrzucał biegania z Drugą Połówką po 7'/km, które wydatnie zaniżały mu średnie tempo z całego miesiąca :hahaha:
Oczywiście zadzwoń jak dojedziesz to się gdzieś spotkamy :).

@mihumor
Niestety trasa w Dolinie 3 Stawów pokrywa się z zeszłorocznym Kukuczką. Mam nadzieję, że tym razem zamkną ją dla pieszych.

Chłopaki łamanie 3h kusi, ale realnie patrząc nie jestem jeszcze na tym poziomie, a tym bardziej na poziomie Mariusza ( mega zapas prędkości masz nade mną ). Plan jest jasny, wszystko poniżej 3:10 to będę zadowolony. Trzymajcie kciuki, aby mnie nie poniosło na początku. Oczywiście chcę wycisnąć z tego biegu maks, ale tak jak mihumor pisał: jadę po bandzie i cienka granica jest do wypadnięcia za nią.

<dream mode on>
Jedyny moment, kiedy bym się odważył zaatakować 3h to taki scenariusz, że mam dzień konia i na 30 km jestem w czasie <= 2:10 ( równe tempo 4'20"/km ) i tętnem < 170 bpm. Wtedy ( zakładając ten dzień konia ) 12 km po 4'06"/km można spróbować.
<dream mode off>

No, ale dość tych marzeń. Zejdźmy na ziemię. 3:09:59 i będę zadowolony.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Prędkość tutaj nie jest potrzeba, to raz. Dwa w połowie sierpnia Paulina odpuściła bieganie na jakiś czas, dlatego nic nie wspominałem. Trzy... No właśnie... 3 :orany:

Zobacz sobie na początku jakie będą warunki, jaki będzie puls, a jak będziesz szedł równo, to po prostu ostatni fragment dociśnij i będzie fajna życiówka.

Ja po 25km już na puls nie patrzyłem, bo wskazania mnie przerażały. :bum:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Zabawa zaczyna się po 30tym,scenariusz raptownego i mocnego podniesienia tempa jest zdradliwy bo na zmęczeniu będziesz już nieco złamany i choć wydolnościowo może to być do zrobienia, dla nóg też to przy takich szarpnięciach lubią się pojawić różne dziwne kolki - to wynika z pewnych wad postawy, które mogą wiązać się ze znacznym zmęczeniem. Dlatego ja bym radził podkręcać tempo powoli, z mojego doświadczenia ze znacznym podnoszeniem tempa w końcówce wynika, ze problemy zaczynają się po 2-3kmach znacznie szybszego biegu - dlatego warto tą intensywność dozować wolniej bo mocne szarpnięcie to inny trochę bieg, początkowo jest bardzo ok gdyż zmieniamy nieco układ i inaczej pracujemy ale na dłuższą metę bywa to trudne. Druga rzecz to kwestia czym robimy to podniesienie tempa - przeważnie za to odpowiadają włókna szybko-kurczliwe, które są po prostu nie używane od początku bo to za wolny bieg na nie, na zmęczeniu przyspieszamy i to jest nasza rezerwa, tyle, że one nie starczają na długo. Jak mocno podnosimy to organizm jedzie od razu z szybkich i może ich nie starczyć, wolno podnosząc jedziemy ze zmęczonych wolnokurczliwych i zawsze mamy jeszcze rezerwy na końcówkę na jeszcze wieksze ale krótsze przyspieszenie. Zapytać wystarczy Wigiego czy Mariusza skąd wzięli parę na bardzo mocne końcówki mimo skrajnego zmęczenia i betonowych nóg - właśnie z tego, to samo miałem w Rydze gdy już umierałem na 35tym a ostatnie 2kmy poleciałem po 3,55 - tyle, ze to na krótko starcza no i cholernie boli. To oczywiście teoria niemniej lepiej mieć na 40tym rezerwę niż na 37mym złapać kolkę lub inne problemy
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Michał oczywiście, że nie miałem w planie z 4'20" na 4'06" od razu. To już wiem z Waszych blogów, że to powoli trzeba ruszyć ( jak się da ) i słuchać co organizm na to. Z profilu wynika, że ok 29 km kończy się duży podbieg i potem jest 2 km w dół. Więc jeżeli po tym podbiegu będzie ok to na tych 2 km może będzie łatwiej delikatnie przyspieszyć.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sosik powidzonka życze! Podaj numer to bedziemy kibicować online :)!
Jeśli bedzie dobra pogoda, to zacznij tak jak sobie zaplanowałeś i zacznij delikatnie już przyspieszać od ok 10km, to jednak chyba lepsze rozwiazanie aniżeli mocne szarpnięcie na 30km!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Wszyscy możemy doradzać Sosikowi co i jak.Podobnie było u mnie przed Orlenem.
Niestety wtedy ani ja ani teraz Sosik nie pobiegł np. połówki przed maratonem i z samych treningów to
trochę wróżenie z fusów czy dałby radę złamać 3h.
Michał,Wigi mają kilka maratonów za sobą i wiedzą,że na ten czas to progi,Tm-ki wchodzą tak a nie inaczej.
Pomyłka może być niewielka.
U Sosika nie wiadomo nic.Po 32-35km może nastąpić równie dobrze "ściana" jak i przypieszenie tempa.
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wojtku mój numer to 32 ( prawie elita :hej: ). Jesteśmy z Krzychem w pierwszej strefie, co jest plusem bo jest szansa, że nie trzeba będzie się przepychać na początku.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

A tam start to jest z głównej trasy przed Silesią czy jak?
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Mariusz nie - jest z tej bocznej tu masz obrazek ( czerwona kreska to trasa )

Obrazek
Główna jest otwarta dla ruchu.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3668
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Zaczynam się zastanawiać, czy dobrze zrobiłem, że wybrałem te Katowice :nowiesz: Trzeba było wybrać Toruń - byłoby łatwiej :hejhej:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Sylwek - W Katowicach też jest łatwo. Po prostu ja jestem mistrzem treningów i na zawodach ( rzadko startuję ) mam ciekawe 'przygody'. Więc się nie martw. Jak coś złego ma być, to na pewno ja to zaliczę, a Ty spokojnie na metę dotrzesz :hahaha:
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

Na Śląsku fajnie, na pewno będzie na bieżąco dostarczać dużo składników mineralnych z powietrza, także tego :bum:
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mariuszbugajniak pisze:Na Śląsku fajnie, na pewno będzie na bieżąco dostarczać dużo składników mineralnych z powietrza, także tego :bum:
e'tam to już się zmienia ;) ..... o wiele więcej "minerałów" jest w Krakowie :)

a tak z ciekawostek to wiecie , że Katowice to drugie miasto w Polsce pod względem lesistości?! .... ot przepraszam zboczenie zawodowe ;)
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ