Witam :) Zaczynam biegać, proszę o porady doświadczonych :)
-
yezozwierz
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ależ radość
udało się przebiec 5km!!
i to w ciut mniej niz 30 min! Aż duma mnie rozpiera hahaha
Chyba w miare nieźle jak biegam dopiero od poczatku wrzesnia
? Ale nogi bolą.. rozciągałem się ale czuje że to odcierpię.. a tu szczegóły treningu wg endomondo: http://www.endomondo.com/workouts/410760758/18291609
-
yezozwierz
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem czy to był dobry pomysł, ale po wczorajszym 'rekordowym' bieganiu dzisiaj wziąłem się za test coopera
Jako że wróciłem od dentysty dopiero przed 23cią z cholernie bolącym zębem to nie mogłem sobie odmówić pobiegnięcia
No i padło na test coopera. Wynik? Szału może nie ma - 2,39km, ale myślę że nie jest to tragedia :P Przy okazji zrobiłem życiówkę na kilometr i na milę
Po zakończeniu testu przeszedłem w tryb spacerowy, choć mógłbym pobiec jeszcze dłużej ale czasu zabrakło - wniosek, można było ciut szybciej. Po spacerze tak z 500m pobiegłem jeszcze trochę, znów spacerek i znów kawałek biegu
Jutro zaplanowałem dzień przerwy więc nie mogłem dzisiaj tylko na teście zakończyć
Aj, czuje się pięknie poprostu, life4run!!
-
astar100
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 10 wrz 2014, 16:05
- Życiówka na 10k: 55min
- Życiówka w maratonie: brak
Ja też dopiero zaczynam (mój szósty trening od początku przygody z bieganiem
https://www.endomondo.com/
workouts/410045633/17909367)
Znajomy teren?
P.S. wyślę Ci zaproszenie do znajomych na Endomondo
https://www.endomondo.com/
workouts/410045633/17909367)
Znajomy teren?
P.S. wyślę Ci zaproszenie do znajomych na Endomondo
-
yezozwierz
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm a znamy się :D ?
-
yezozwierz
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kochani moi, mam nadzieję że od dziś oficjalnie mogę nazywać się BIEGACZEM :D Owszem, tytułów nie osiągnąłem ani występów w zawodach nie mam za sobą, ale
Dziś przebiegłem 6,5 kilometra ciągłego biegu
Zajęło to trochę bo prawie 43 minuty, ale jestem z siebie dumny
Była przepiękna pogoda, na początku biegu zlał mnie deszcz a potem biegło się w cudownym świeżym natlenionym powietrzu
Złapałem się na tym że mając już za sobą ponad 4 kilometry cieszyłem się z biegu, rozglądałem, uśmiechałem etc
A nie jak wcześniej że walczyłem sam ze sobą by biec dalej
Nawet na koniec, jak już było te 6,5 to miałem ochotę biec dalej ale akurat kończyła się pętla dookoła mojego miasteczka i byłem pod domem więc postanowiłem że nie będę się przemęczać. I o dziwo - kondycyjnie chyba wypadam dobrze, bo wogóle nie miałem problemu z oddechem, ale nogi już zmęczenie czuły. Więc chyba trzeba troszkę na trening siłowy poza bieganiem postawić.. Co polecacie? Mam rowerek stacjonarny - używać?
-
axe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1210
- Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
- Życiówka na 10k: 46:42
- Życiówka w maratonie: 3:56:58
- Lokalizacja: Wrocław
Też zrobiłem sobie "własnego" Coopera na stadionie i wyszło koło 2470, w sumie po 3 miesiącach od powrotu do biegania + powiedzmy 1 miesiac "rozbiegiwania" (marszobiegi) przy "parametrze" 42 lata to całkiem zadowalająco...tylko jak pomyślę, że po pierwszych 400m miałem czas koło 1:40, to wychodzi 1km w około 4:10, a w wieku 14 lat biegałem na 1km 3:20...to już nie wydaje się az tak fajnie ;-))) Choć wiadomo,że na 1k leci się inaczej niż na ok. 2,5km...no i człowiek biegnie z dodatkowym, 15 lub wiecej kilowym bagażem ;-)))
--
Axe
--
Axe
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/16400095
-
axe
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1210
- Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
- Życiówka na 10k: 46:42
- Życiówka w maratonie: 3:56:58
- Lokalizacja: Wrocław
Wystarczy jak będziesz biegał...rowerkiem, ani siłownią nic nie przyspieszysz, nogi się muszą przyzwyczaić...i uwierz, wcale nie trwa to aż tak długo :)yezozwierz pisze: I o dziwo - kondycyjnie chyba wypadam dobrze, bo wogóle nie miałem problemu z oddechem, ale nogi już zmęczenie czuły. Więc chyba trzeba troszkę na trening siłowy poza bieganiem postawić.. Co polecacie? Mam rowerek stacjonarny - używać?
--
Axe
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/16400095
-
astar100
- Rozgrzewający Się

- Posty: 3
- Rejestracja: 10 wrz 2014, 16:05
- Życiówka na 10k: 55min
- Życiówka w maratonie: brak
Na tym etapie skupiłbym się na pełnej regeneracji po treningu biegowym a nie na dokładaniu obciążenia dla nóg. Siła w nogach przyjdzie wcześniej lub później, pod warunkiem, że nie doprowadzisz się do kontuzji.
Rowerek możesz traktować jako zamiennik. Jeśli z jakiegoś powodu nie mogłeś wykonać właściwego treningu albo w sytuacji kiedy zaczynasz czuć jakieś dolegliwości z układu mięśniowo-stawowego. Generalnie niech to będzie relaks dla nóg przy jednoczesnym wykonaniu treningu kardio.
Rowerek możesz traktować jako zamiennik. Jeśli z jakiegoś powodu nie mogłeś wykonać właściwego treningu albo w sytuacji kiedy zaczynasz czuć jakieś dolegliwości z układu mięśniowo-stawowego. Generalnie niech to będzie relaks dla nóg przy jednoczesnym wykonaniu treningu kardio.
-
yezozwierz
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak narazie stosuję plan na zasadzie dwa dni biegania + jeden dzień przerwy na regenerację. Jak dotąd w miarę się sprawdza - owszem, czuję małe dolegliwości bólowe głównie w mięśniach ud, ale o dziwo ustepują podczas biegania :P Po wczorajszym 6,5km dzisiaj zaplanowałem mniejszy dystans tak żeby się nie przeciążyć, ale że dzień miałem wyjątkowo nerwowy to poleciałem dość szybko (życiówka na 3km) a trening zakończyłem na 4km (też w sumie najlepszy czas jak dotąd). Jutro - regeneracja. Pojutrze zobaczymy co nogi będą miały do powiedzenia i albo zrobię jakiś lajcik albo pobiegam 
-
yezozwierz
- Dyskutant

- Posty: 28
- Rejestracja: 08 wrz 2014, 15:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No i biegam sobie dalej, zaparcia starcza :D Choć powiem szczerze że dopiero teraz zaczynają mnie denerwować ludzie palący węglem w piecu :P Chyba że jakimiś śmieciami.. Zaczęło się robić chłodno i ludzie rozpalili swoje piece centralnego ogrzewania.. Jak biegnę przez miasteczko to mam straszny problem oddechowy z tej racji.. Jak wcześniej oddychało mi się super, tak teraz mam zadyszkę dużo dużo szybciej.. Zacząłem wybierać bardziej boczne uliczki z mniejszym zagęszczeniem domków, gdzieś pod lasem itd i czuję że tam śmierdzi mniej
Plan realizuję dalej choć myślałem o ciut dłuższej przerwie w bieganiu (tak z 3dni) ale po jednym dniu odpoczynku czuję się na tyle dobrze że idę biegać dalej według założenia
Dzisiaj mam plany na wieczór więc pobiegałem za widoku - też fajnie, można się lżej ubrać niż na nockę. Było +15 a i tak się w samej koszulce gotowałem :D Udało się ciut poprawić czas na 5km, ale jak narazie nie czuję się na siłach by atakować dłuższe dystanse
cóż, wszystko przyjdzie z czasem, nie ma co się smucić 
- Mama Kin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1178
- Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: somewhere else
myślisz, że to od pieców? ja bardzo lubię zapach palenia w piecu, ale w mieście to się już rzadko spotyka.yezozwierz pisze:Zaczęło się robić chłodno i ludzie rozpalili swoje piece centralnego ogrzewania.. Jak biegnę przez miasteczko to mam straszny problem oddechowy z tej racji
go get 'em tiger
-
Ada82
- Rozgrzewający Się

- Posty: 17
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 20:52
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podpisuję się całą klawiaturą pod tym. Ja też zaczynałam od wieczornych biegów - poranna wstawanie było dla mnie traumą. Wszystko przyjdzie z czasem:)Sammi pisze:
I najważniejsze - Ja radziłabym nie biegać codziennie. Możesz się szybko zniechęcić i nabawić kontuzji. Biegaj 3-4x w tyg. Wszyscy tak radzą![]()
Wykonujesz rozciąganie PO bieganiu ? A rozgrzewkę PRZED bieganiem ? Napisz coś o tym![]()
Tutaj masz przykładowe rozciąganie--->http://bieganie.pl/?cat=280
A tutaj szybką rozgrzewkę ---> http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=854

