Sochers - fidbek olłejs warmly welkomd :)

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Butki ładne... :taktak:
A na takie akcje to albo CB radio, albo aplikacja Yanosik :taktak: (o ile masz spory pakiet internetu w sprytnymfonie :hej: )
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Yanosik jest moim bohaterem do 2 lat ;) i zawsze w długą trasę go zabieram i siedzi w tle, ale tutaj jechałem trasą, którą robię od 6 lat co 2-3 tygodnie, i nigdy nie widziałem tam radaru. A jak się okazało (kumpel wrzucił skan jakiegoś rozstrzygnięcia przetargu, czy coś), to od miesięcy stoi tam praktycznie codziennie - wcześniej miałem fart ;)

A butki jeszcze trybię czy nie zmienić na większe - bo mam 0.5-1 cm luzu w palcach, ale też się zwężają na czubku (buty, nie palce :bum: ) i jak chodzię to są momenty, kiedy dotykają do materiału. Za to trafiłem z wysyłką za 140 PLN :taktak:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Kurde, ja też tracę czujność na takich odcinkach co się je łyka codziennie... :taktak:
Raz jechałem obok strażników miejskich z radarkiem za szybko...i się od 3 miesięcy zastanawiam czy przyślą list czy nie :bum:

To ni było by nic wkurzającego, gdyby to o bezpieczeństwo się rozchodziło, a nie chowanie radarów w krzaki i nabijanie fotek.... :echech:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

ja mam do tego może niepopularne podejście - jest 50, powinienem jechac 50, mimo że w wielu miejscach jest to debilizm (IMHO), świadomie decyduję się na złamanie tego przepisu (jadąc np. 60+) biorąc na siebie odpowiedzialność za to co się stanie i ewentualne mandaty. Więc biorę na klatę - mea culpa (kurde, nawet na żonę nie moge zwalić :P).

I czasem się nie dziwię, że wsio-mieściny leżące na ruchliwych trasach zakładają fotoradary (bo nie ukrywajmy, to jedyny sposób, żeby człowiek zwolnił tam, gdzie jest dobra droga :bum: ), ale np. ustawianie znaku z końcem mienscowości (przekreślona nazwa), gdzie w większości automatycznie identyfikuje się ją z końcem obszaru zabudowanego (i przyspiesza), a następnie za zakrętem 500m dalej fotoradaru, tuż przed końcem obszaru zabudowanego w celu ewidentnego złapania kogoś kto nawet w tej wsi zwolnił, powinno być tępione rozżażonym żelazem :)

A Straż (W/M)iejska to moi ulubieńcy od zawsze, razem z PKP i Pocztą ;) Uważam, że powinna zostać zlikwidowana, a etaty oddane Policji (ludzie też - jeśli się nadają).
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Nie no masz rację, tam gdzie 50 powinno się jechać 50, ja też świadomie jadę więcej i oczywiście biorę na klatę...
Jestem winny oczywiście, tylko wkurza mnie, że złapali mnie ninja za krzaka załóżmy :echech:

Bo jak mnie zatrzymała policja bez pasów i się pytają dlaczego, to odpowiedź jest tylko jedna:
Nie zapiąłem, nie mam na to wyjaśnienia - moja wina i proszę o łagodny wymiar kary :bum:
Działa lepiej niż pyskówki w stylu, że bandytów nie łapiecie a ja zapomniałem....
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dokładnie, trzeba mieć w sobie odwagę cywilną :)
A ja butki musze wymienić, zbyt idealne kupiłem :/
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Zbyt idealne ?
Że pasują jak pantofle... :spoczko: :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

No mają te pół numeru luzu, tylko jak chodzę po domu, to czuję, że mi się paznokieć opiera o przód buta. A że są dużo sztywniejsze niż moje Asicsy (ogólnie materiał z kórego są uszyte jest dość sztywny) to wolę nie ryzykować.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Spoko, może nie ma co załamywać rąk...wiem, że forma spadła...ale może tłum Cię poniesie...może nie będzie 3:45 a 3:46... :bum:
Ja kibicuję !
tomazo
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 08 wrz 2013, 13:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej,
nie dziwię ci się, że nastawienie masz, jakie masz. Też jestem w końcówce przygotowań do Poznania (debiut), więc kiedy na ostatnim długim bieganiu od 15km zaczął mnie napierdzielać achilles (punktowy, piekący ból) to myślałem, że się poryczę. Wczoraj z wielką niepewnością wybiegłem na trening, i na razie odpukać, nie boli, chociaż czuję, że coś tam siedzi. Najgorsze jest to, że taka sytuacja siada na psychikę i potrafi mocno zdołować. Wczoraj cały bieg myślałem o achillesie, a nie o tym, aby go dobrze przebiec, ech....
Tym niemniej zobaczymy jak będzie. Trzymam kciuki za szybie odbudowanie formy i pomimo wszystko dobry wynik.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Dzięki za słowa otuchy :) Nie jestem przesądny, ale najlepsze (?!) jak sobie przypomnę , że jakiś czas temu sobie pomyślałem "kurde, tyle biegania i ITBS się nie pojawił" (a był moją zmorą wiosną 2013 i 2014).

I jebut, niedługo później przeziębienie, w samej końcówce planu 24 tygodniowego.

Teraz jak powiedziałem 3:50/3:55 to mi lżej psychicznie - bo uważam, że szansa jest. Tylko mądrze muszę przepracować te dwa tygodnie (a wciąż charczę :/) i nie rumakować (a o to będzie łatwo, bo nie chuję mocy). A jak będzie trzeba, to będę pchał ścianę i już. Raz już pchałem, więc wiem z czym to się je, i że to jak pietruszka/seler - nic przyjemnego, ale da się przeżyć i dotrwać ;)

@tomazo, a na jaki czas lecisz w Poznaniu?
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
tomazo
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 08 wrz 2013, 13:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Chciałbym tak jak ty 3:50-3:55), ale to mój pierwszy maraton więc hu nołs :).
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

A jak tam ostatnie oficjalne połówki/dyszki? Patrzyłeś coś na kalkulatorach?

Możemy się zgadać, we dwóch zawsze raźniej (tylko musimy pilnować tempa, żeby nie kozaczyć), bo z teo co czytałem na FB to pacemakerzy mają być co 15 minut - więc albo lecimy przed tymi na czwórtkę, albo za tymi na 3:45 ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
tomazo
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 08 wrz 2013, 13:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kalkulator pokazuje, że 3:50, półmaraton zrobiłem treningowo w jakieś 1:47 (piszę "w jakieś" bo w Szczecinie w tym toku walnęli się z długością trasy), długie wybiegania robię już od jakiegoś czasu więc TEORETYCZNIE powinno wyjść. Ale sam wiesz jak to jest na pierwszym maratonie :).
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Hehe, wiem :) ja miałem debiut 3 tygodnie po życiówce w życiowej połówce - chyba za mocno się przetyrałem wtedy. Planowałem <1:50, wyszło 1:47:11. Tu dałem radę, na maratonie nie ;)
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
ODPOWIEDZ