13 września, Poznań. Zapraszamy na trening z CZAPIM

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł 13 września, Poznań. Zapraszamy na trening z CZAPIM

[MikeWeidenbaum]

To w końcu trening jest 12 czy 13 września, bo są rozbieżności między tytułem a treścią artykułu .

[Adam Klein]

Oczywiście 13, sorry za bład.

[Adam Klein]

Mamy chwilowo jakiś blad w CMSie i nie możemy tego poprawić.

[Adam Klein]

Poprawione

[wojcini]

Startuje w MW (28.09). Na ten weekend zaplanowalem 10km test i 30km w niedzielę.
Piszecie ze 2 tyg przed juz bez dlugiego wybiegania. Znaczy sie zbyt ambitne mam plany?

[Adam Klein]

Tzn, 2 tygodnie przed to jest ostatni termin gdzie tak długi trening można jeszcze zrobić.

[pioropusz]

A o której godzinie jest zbiórka? Nie mogę znaleźć tej informacji.

[Adam Klein]

O 9:30

[rufuz]

qurde szkoda, ze nie ma mnie w P-niu Czapi to jeden z moich idoli, taka okazja, zeby osobiscie poznac, eeeech.

[det_gittes]

No i po wyścigu, bardzo miły facet z Czapiego, nabiegał tyle, ile miał w planie, czyli 18 minut, pogadało się, porobiło zdjęcia. Sam Paweł zachowawczo wypowiada się o maratonie, w końcu, jak sam stwierdza, nigdy nie biegł powyżej 30km, więc po prostu nie wie, co się będzie działo. Ogólnie fajna inicjatywa dziś!

[Adam Klein]

Mi sie niestety nie udało dojechać.

[det_gittes]

Czapi też był spóźniony ok. 30 minut (przez co de facto nie było z nim treningu ale od razu wyścig), ale miał b. dobre wytłumaczenie - w Poznaniu dzisiaj Bike Challenge i ruch drogowy postawiony nieco na głowie. Sam Paweł przyznał, że poczuł "z drugiej strony", jak to jest, gdy trzeba w samochodzie czekać pół godziny na otwarcie śluzy, ale bynajmniej nie był zdenerwowany, w końcu za miesiąc będzie "po właściwej stronie". Przez spóźnienie zrezygnował też z rozgrzewki (pomijając 200m truchtu z parkingu), ale - jak stwierdził z rozbrajającą szczerością - da radę i bez rozgrzewki, bo nie takie zawody w życiu biegał

[Adam Klein]

Że bez rozgrzewki da radę to nie miałem wątpliwości, tyle tylko, że to jest ryzykowne.

[P@weł]

Finał halowych ME w Wiedniu 2002.... Można oglądać w kółko ten fantastyczny finisz...To prawdziwy zaszczyt spotkać, pogadać i pobiec z Pawłem... . Adam, szkoda, że nie dotarłeś, byłaby okazja i Ciebie poznać osobiście