Komentarz do artykułu Forerunner 310 XT
-
- Stary Wyga
- Posty: 196
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 08:49
- Życiówka na 10k: 39:48
- Życiówka w maratonie: 3:09:32
- Lokalizacja: Warszawa
Godzinę temu wróciłem z treningu, położyłem zegarek przy komputerze i poszedłem się porozciągać. Po piętnastu minutach spojrzałem na garmina i zobaczyłem komunikat " Utrata sygnału z satelitów. ENTER", normalka. Nacisnąłem enter i nic, próbowałem wyłączyć zegarek i nic, reset, master reset - zero reakcji . Ma ktoś może jakiś pomysł na ożywienie ustrojstwa . Jedyne co przychodzi mi do głowy to czekać na rozładowanie baterii
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
czary mary twardy resetbapacz pisze:Godzinę temu wróciłem z treningu, położyłem zegarek przy komputerze i poszedłem się porozciągać. Po piętnastu minutach spojrzałem na garmina i zobaczyłem komunikat " Utrata sygnału z satelitów. ENTER", normalka. Nacisnąłem enter i nic, próbowałem wyłączyć zegarek i nic, reset, master reset - zero reakcji . Ma ktoś może jakiś pomysł na ożywienie ustrojstwa . Jedyne co przychodzi mi do głowy to czekać na rozładowanie baterii
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
bapacz pisze:Czary mary sam się wyłączył, włączył i działa ok
jak to sam.... przecież rzuciłem wpierw czar
- Ejdem
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 25 paź 2010, 19:05
- Życiówka na 10k: 48m15s
- Życiówka w maratonie: brak
Do dnia dzisiejszego jechałem na AntAgnet + wtyczka GCP ale na nowym serwisie wymaga GE...a po przejściu na stary pokazuje mi info, że Urządzenie nie obsługuje treningów. Musiałem ręcznie klepać trening w zegarku.
Czego używacie w obecnej chwili? Treningi Z urządzenia idą bardzo sprawnie......gorzej z zaplanowanym treningiem DO urządzenia. Muszę jeszcze kursy sprawdzić.
Czego używacie w obecnej chwili? Treningi Z urządzenia idą bardzo sprawnie......gorzej z zaplanowanym treningiem DO urządzenia. Muszę jeszcze kursy sprawdzić.
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
- Życiówka na 10k: 43:56
- Życiówka w maratonie: 4:02:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Mi w ogóle kursy nie chcą się wgrać ani przez antAgenta ani GE. Nie wiem dlaczego.
5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 305
- Rejestracja: 19 sty 2013, 20:04
- Życiówka na 10k: 43:52
- Życiówka w maratonie: 3:59:06
- Lokalizacja: Warszawa
Jasne ... żadnych problemów ... poza "znikającym dźwiękiem", przecierającymi się przyciskami, pękającym paskiem i śniedziejącymi stykami wewnątrz co powoduje niemożność ładowania.gocu pisze:Mimo posiadania 310XT jestem zwolennikiem 305-ki... Jeśli nie potrzebujecie baterii starczającej na 20h (jedyna dla mnie przewaga 310xt nad 305), a 10h wam wystarczy - szukajcie FR305, to była perełka!
edit: i wystarczy poczytać powyższe posty, z tą cholerną 310-ką są non stop problemy, z 305 nie było _żadnych_
Mam oba i 305 to dobry zegarek, ale na pewno nie mniej awaryjny niż 310-tka.
A co do przesyłania danych to 305tka wiecznie mi się wiesza podczas tego procesu (% zatrzymują się), a 310 nigdy. Oczywiście używam starych sterowników i aplikacji AntAgent, a nie tych nowych rozwiązań z którymi faktycznie jest problem.
Brak ładowania podczas przesyłania danych to dla mnie zaleta, gdyż jestem zwolennikiem pracy baterii w pełnym zakresie a nie ciągłego doładowywania.
Jeszcze słowo na temat dokładności GPS, gdyż wcześniej były na ten temat pytania.
Generalnie moim zdaniem 350-tka jest w tej dyscyplinie lepsza - przynajmniej moja.
Rzadko się gubi nawet w lesie. Biegam często w Lesie Kabackim gdzie jest jednostka wojskowa i moim zdaniem mają jakieś nadajniki, które lekko zakłócają GPS. Jak biegam z 310-tką to czasami na wykresie mam wrażenie że biegliśmy oddzielnie ...
Przy 305-tce też trochę szarpie ślad ale nieporównanie mniej. Wydaje mi się że to dzięki tej wyeksponowanej antenie wyprowadzonej w kierunku paska.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 305
- Rejestracja: 19 sty 2013, 20:04
- Życiówka na 10k: 43:52
- Życiówka w maratonie: 3:59:06
- Lokalizacja: Warszawa
Ja nie zaryzykowałem korzystania z GE.Ejdem pisze:Do dnia dzisiejszego jechałem na AntAgnet + wtyczka GCP ale na nowym serwisie wymaga GE...a po przejściu na stary pokazuje mi info, że Urządzenie nie obsługuje treningów. Musiałem ręcznie klepać trening w zegarku.
Czego używacie w obecnej chwili? Treningi Z urządzenia idą bardzo sprawnie......gorzej z zaplanowanym treningiem DO urządzenia. Muszę jeszcze kursy sprawdzić.
Widząc, że są problemy, jadę cały czas na "widoku klasycznym" z AntAgent i wszystko śmiga bez problemu w obie strony.
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
- Życiówka na 10k: 43:56
- Życiówka w maratonie: 4:02:13
- Lokalizacja: Gdańsk
U mnie też wszystko zaczęło śmigać super, ale dopiero po powrocie do AntAgenta.
5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
- Beck`s
- Wyga
- Posty: 122
- Rejestracja: 05 paź 2012, 11:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam podobny problem. Od pewnego czasu przesyłanie treningów na komp to jest tragedia. Niby trening przechodzi, próbuję go wrzucić np. na endo i .. go nie ma. Wrzucam wtedy raz jeszcze (albo i kilka razy) ręcznie z zegarka i wówczas trening pojawia się. Czym to jest spowodowane? Co muszę zrobić, by bez problemu trening od razu został wrzucony jak to bywało wcześniej.Ejdem pisze:Do dnia dzisiejszego jechałem na AntAgnet + wtyczka GCP ale na nowym serwisie wymaga GE...a po przejściu na stary pokazuje mi info, że Urządzenie nie obsługuje treningów. Musiałem ręcznie klepać trening w zegarku.
Czego używacie w obecnej chwili? Treningi Z urządzenia idą bardzo sprawnie......gorzej z zaplanowanym treningiem DO urządzenia. Muszę jeszcze kursy sprawdzić.
Używam tego co wcześniej - ANT+, GE również jest.
- illus
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 20 wrz 2011, 21:56
- Życiówka na 10k: 00:38:31
- Życiówka w maratonie: 03:16:35
- Lokalizacja: Pruszków/Komorów/Warszawa
-
- Dyskutant
- Posty: 31
- Rejestracja: 05 maja 2014, 19:38
- Życiówka na 10k: 34:32
- Życiówka w maratonie: brak
Mam Garmina 310XT już prawie. Oczywiście po drodze było kilka resetów, bo a to trening nie chciał się zgrać, a to Ant nie widział zegarka, a to coś, a to coś.
Jednak dużą zaletą było sygnał GPS. Zawsze wszystko ładnie wyrysowane, tylko raz zgubiłem sygnał (w czasie burzy). Wszystko bez zarzutu.
Natomiast to, co mam w ostatnim tygodniu to jakaś masakra. Najpierw podczas interwałów cały czas skakało mi tempo, rzędu 20s/km w obie strony. Musiałem olać to, co mi wyświetla i biec na wyczucie. Później na wykresie, gdyby nie tętno, to w ogóle nie byłoby widać, że biegłem zmiennym tempem. I to bieg po otwartej przestrzeni, gdzie na odcinku 3,5km jest jeden zakręt 90 stopni, a reszta to proste.
Druga sytuacja dzisiaj. Robię sobie zabawę biegową po ulicach (wyjątkowo) przy bezchmurnym niebie i szybko złapanym sygnale. Już rozgrzewka wychodziła jakoś podejrzanie wolno, ale pomyślałem, że może mi się zdaje. Ale podczas zb to garmin przeszedł sam siebie. Zakręty pościnane o dobre 10-20 metrów. Każdy odcinek z zakrętem to tempo automatycznie 20-30s/km wolniejsze niż na prostej. Kompletne pomieszanie z poplątaniem. Podsumowując także nie dało się polegać na zegarku. Mało tego, błędy już w trakcie treningu wydawały mi się ogromne.
Jest to dziwna sprawa, bo do tej pory nie mogłem narzekać na rysowanie trasy i wszystko było wzorowo.
W międzyczasie zrobiłem jeszcze inne treningi (zwykłe rozbiegania) i wydaje mi się, że wtedy było wszystko ok więc nie jest to ciągła przypadłość.
Czy reset może w czymś pomóc, czy mam liczyć, że sam się ogarnie? W sobotę mam start i jutro ostatni trening więc sprawa pilna, bo zegarek musi działać poprawnie
Jednak dużą zaletą było sygnał GPS. Zawsze wszystko ładnie wyrysowane, tylko raz zgubiłem sygnał (w czasie burzy). Wszystko bez zarzutu.
Natomiast to, co mam w ostatnim tygodniu to jakaś masakra. Najpierw podczas interwałów cały czas skakało mi tempo, rzędu 20s/km w obie strony. Musiałem olać to, co mi wyświetla i biec na wyczucie. Później na wykresie, gdyby nie tętno, to w ogóle nie byłoby widać, że biegłem zmiennym tempem. I to bieg po otwartej przestrzeni, gdzie na odcinku 3,5km jest jeden zakręt 90 stopni, a reszta to proste.
Druga sytuacja dzisiaj. Robię sobie zabawę biegową po ulicach (wyjątkowo) przy bezchmurnym niebie i szybko złapanym sygnale. Już rozgrzewka wychodziła jakoś podejrzanie wolno, ale pomyślałem, że może mi się zdaje. Ale podczas zb to garmin przeszedł sam siebie. Zakręty pościnane o dobre 10-20 metrów. Każdy odcinek z zakrętem to tempo automatycznie 20-30s/km wolniejsze niż na prostej. Kompletne pomieszanie z poplątaniem. Podsumowując także nie dało się polegać na zegarku. Mało tego, błędy już w trakcie treningu wydawały mi się ogromne.
Jest to dziwna sprawa, bo do tej pory nie mogłem narzekać na rysowanie trasy i wszystko było wzorowo.
W międzyczasie zrobiłem jeszcze inne treningi (zwykłe rozbiegania) i wydaje mi się, że wtedy było wszystko ok więc nie jest to ciągła przypadłość.
Czy reset może w czymś pomóc, czy mam liczyć, że sam się ogarnie? W sobotę mam start i jutro ostatni trening więc sprawa pilna, bo zegarek musi działać poprawnie
5km - 16:48
10km - 34:32
półmaraton - 1:19:34
10km - 34:32
półmaraton - 1:19:34
- mszary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 630
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Witkowo Drugie
Generalnie mój problem to jakby błaha sprawa i dotyczy strony Garmin Connect ale, że się pojawił to już mnie denerwuje i nie mogę tego rozgryźć a uspokoję się jak go rozgryzę.
Jak zrzucam trening z 310XT na stronę Garmin Connect to mam wszystko po polsku - miary w km czy km/h i w ustawieniach też mam tak poustawiane. Ale jak się wyloguję i wejdę na udostępnionego np. na facebooku linka do mojej aktywności jako "gość" to wszystko jest po amerykańsku - czyli - sa mile albo mph...
Wiecie może gdzie można to zmienić jakoś?
Pomóżcie proszę bo spokoju mi to nie daje...
Jak zrzucam trening z 310XT na stronę Garmin Connect to mam wszystko po polsku - miary w km czy km/h i w ustawieniach też mam tak poustawiane. Ale jak się wyloguję i wejdę na udostępnionego np. na facebooku linka do mojej aktywności jako "gość" to wszystko jest po amerykańsku - czyli - sa mile albo mph...
Wiecie może gdzie można to zmienić jakoś?
Pomóżcie proszę bo spokoju mi to nie daje...