Przed...bo na trasie to Ci kroku nie dotrzymam...

Frelka, no właśnie jest dla mnie...i bardzo mi tego brakuje....
To taka pasja, której nie traktuję jak etatu....
A mówili, że jak się zarabia na pasji to jest szczyt szczęścia...

Moderator: infernal
Ja bym powiedział, że bardzo dobre 5km :uuusmiech:wypass pisze:Nadrobiłem obowiązki domowe i w przerwie deszczu z widokiem na tęczę machnąłem zadowalające 5km...
Oj takwypass pisze:Chwilowe tempo wyświetlane na zegarku...pomaga...
Prawda? :uuusmiech:wypass pisze:A...3 krótkie treningi w jednym tygodniu od dawna, cieszą jak dobra 20 kilometrowa trasa Pozdr!
Na pewno nie zaszkodziwypass pisze:Od jakiegoś czasu staram się z doskoku wprowadzić drążek/podciąganie w życie...U rodziców jest niewygodny, w parku wstyd bo nie mam siły na więcej niż raz.... Dziś nikogo nie było, to zrobiłem opadający tryb budowania siły...czy dobrze idę nie wiem...okaże się...