rockduck- górskie boje
Moderator: infernal
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
18.09
rano
50.10 km na szosie
480m up
30.6 km'h
wieczorem
10.5 km mocnego biegania w Lasku Wolskim
455m up
4'50
19.09
rano
13.5 km
5'14
460m up
pod koniec mnie burza zastała, generalnie jakoś średnio się biegło
wieczorem
1500m ergometr
60' treningu siłowego
na koniec 2x10' sauna
20.09
20.1 km w Beskidzie Makowskim, trasa mega błotnista, wybrałem nieużywane od dawna Terra Kiger, fajnie się biegło, z 3x mnie lekki deszcz dopadł
1315m up
5'56
rano
50.10 km na szosie
480m up
30.6 km'h
wieczorem
10.5 km mocnego biegania w Lasku Wolskim
455m up
4'50
19.09
rano
13.5 km
5'14
460m up
pod koniec mnie burza zastała, generalnie jakoś średnio się biegło
wieczorem
1500m ergometr
60' treningu siłowego
na koniec 2x10' sauna
20.09
20.1 km w Beskidzie Makowskim, trasa mega błotnista, wybrałem nieużywane od dawna Terra Kiger, fajnie się biegło, z 3x mnie lekki deszcz dopadł
1315m up
5'56
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dzisiaj jeszcze wpadło 55km mocnego ścigania na szosie :p
Średnia 35.7 km'h
422 m up
+ 5km rozjazdu
Nogi trochę pieką :D
Średnia 35.7 km'h
422 m up
+ 5km rozjazdu
Nogi trochę pieką :D
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
21.08
12 km
263m up
5'10
pierwsza połowa lekko, druga mocno
rano było jeszcze:
1.5 km ergo
1h Siłownia
2x6' sauna
22.08
14.1 km po Górach Świętokrzyskich
380m up
4'50
ostatnie 2km po 3'40
23.08
14.7 km po Paśmie Telegrafu
391m up
5'39
potem jeszcze wesele, ale nie moje haha
24.08
po powrocie do Krk zrobiło się ładnie to wybrałem się na towarzyską szosę
43.1 km
228m up
33.4 km'h
Podsumowanie tygodnia
85 km bieganie
150km szosa
2x siłownia
2x ergo
łącznie 14h35min
25.08
rano
45.4 km szosa
31.8 km'h
381m up
wieczorem
spokojne 10km po górkach
240m up
12 km
263m up
5'10
pierwsza połowa lekko, druga mocno
rano było jeszcze:
1.5 km ergo
1h Siłownia
2x6' sauna
22.08
14.1 km po Górach Świętokrzyskich
380m up
4'50
ostatnie 2km po 3'40
23.08
14.7 km po Paśmie Telegrafu
391m up
5'39
potem jeszcze wesele, ale nie moje haha
24.08
po powrocie do Krk zrobiło się ładnie to wybrałem się na towarzyską szosę
43.1 km
228m up
33.4 km'h
Podsumowanie tygodnia
85 km bieganie
150km szosa
2x siłownia
2x ergo
łącznie 14h35min
25.08
rano
45.4 km szosa
31.8 km'h
381m up
wieczorem
spokojne 10km po górkach
240m up
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
27.08
Rano
7 km (4'50)+3km (4'20)+piramida 100/200/400m/150/250 + schlodzenie 2 km (4'50)
123m up
Wieczorem
Spokojne 7.6 km po górach
245m up
6'20
W sumie 21.1 km
Rano
7 km (4'50)+3km (4'20)+piramida 100/200/400m/150/250 + schlodzenie 2 km (4'50)
123m up
Wieczorem
Spokojne 7.6 km po górach
245m up
6'20
W sumie 21.1 km
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
28.08
14km
5'12
227m up
potem
40.3 km na szosie
283m up
31.4 km'h
29.08
rano szosa
50.25 km
467m up
30.4 km'h
wieczorem
na spokojnie z dziewczyną
5.6 km
6'10
78m up
14km
5'12
227m up
potem
40.3 km na szosie
283m up
31.4 km'h
29.08
rano szosa
50.25 km
467m up
30.4 km'h
wieczorem
na spokojnie z dziewczyną
5.6 km
6'10
78m up
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
30.08
Gorce z rana
Start z Koninek potem trasa zielonym z zahaczeniem o Stare i powrót na Turbacz. Potem w dół niebieskim.
26km
5'31
867m up
Gorce z rana
Start z Koninek potem trasa zielonym z zahaczeniem o Stare i powrót na Turbacz. Potem w dół niebieskim.
26km
5'31
867m up
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
31.08
wpadło to i owo, z ciekawszych rzeczy 11.5 km w L.Wolskim, 393m up
5'50
tydzień
88km biegania
166km szosa
1xsiłownia
1xsauna
MIESIĄC SIERPIEŃ
350km bieganie
545km szosa
w sumie 58h48min
w sobotę B7D-66km
wpadło to i owo, z ciekawszych rzeczy 11.5 km w L.Wolskim, 393m up
5'50
tydzień
88km biegania
166km szosa
1xsiłownia
1xsauna
MIESIĄC SIERPIEŃ
350km bieganie
545km szosa
w sumie 58h48min
w sobotę B7D-66km
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
01.09
1500m ergo
60' Crossfit
8'sauna
ten tydzień będzie już luźniejszy
1500m ergo
60' Crossfit
8'sauna
ten tydzień będzie już luźniejszy
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
02.09
50.3 km na szosie
1h42
29.6 km'h
430m up
03.09
Rano:
1200m ergo
60' siłownia
sauna
Wieczorem:
Rozbieganie w terenie
6.3km
5'50
160m up
Nastawienie przed Krynicą dobre, nie ma spiny, podchodzę raczej na zasadzie czysto przyjemnościowej, zobaczymy co uda się z tego nabiegać, trasę znam bardzo dobrze, w zasadzie nie ma miejsca w którym nie pamiętałbym jak przebiega trasa małego b7d, także luz w tyłku :uuusmiech:
50.3 km na szosie
1h42
29.6 km'h
430m up
03.09
Rano:
1200m ergo
60' siłownia
sauna
Wieczorem:
Rozbieganie w terenie
6.3km
5'50
160m up
Nastawienie przed Krynicą dobre, nie ma spiny, podchodzę raczej na zasadzie czysto przyjemnościowej, zobaczymy co uda się z tego nabiegać, trasę znam bardzo dobrze, w zasadzie nie ma miejsca w którym nie pamiętałbym jak przebiega trasa małego b7d, także luz w tyłku :uuusmiech:
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
04.09
najpierw
40.5 km na szosie, niby miało być lekko i spokojnie, ale siadł mi na kole niezły wymiatacz i potem powiózł mnie całkiem spory kawałek szybciej niż zakładałem
227m up
30.9 km'h
wieczorem ostatni rozruch przed małym b7d
6.5km
5'49
148m up
pogoda w Krynicy zapowiada się taką jaką lubie czyli okolice 20C, po 12 ma padać, ale zakładam, że o tej porze będę już w okolicach mety
najpierw
40.5 km na szosie, niby miało być lekko i spokojnie, ale siadł mi na kole niezły wymiatacz i potem powiózł mnie całkiem spory kawałek szybciej niż zakładałem
227m up
30.9 km'h
wieczorem ostatni rozruch przed małym b7d
6.5km
5'49
148m up
pogoda w Krynicy zapowiada się taką jaką lubie czyli okolice 20C, po 12 ma padać, ale zakładam, że o tej porze będę już w okolicach mety
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
06.09
Krynickie zabawy skończyły się na 36 km w Rytrze, czas 3h38min, jescze jakoś dowłokłem swoją nóżkę, diagnoza lekkie naderwanie czwórki w lewej nodze.
Co do biegu
Jak dla mnie w tej formule bieg nie ma sensu(obecnie przy takiej frekwencji), połączenie 3 dystansów i odstęp 10 min między startami powoduje, że na pierwszym podbiegu oczom ukazuje się korek
Nie wiem czy aż takim problemem jest te 36 przerobić na maraton, puścić o 8 rano, 66km pociągnąć na równe 70 i start o 5 rano...
Jeżeli na trasie jest grubo ponad 1200 osób to już nawet nie jest przyjemne z punktu widzenia biegowego, a ciągłe mieszanie się ludzi na 3 dystansach powoduje, że wolniejsi z 100km odskakują tym z 66km, wolniejsi z 66 są ścigani przez czołówkę 36km..
Naprawdę z tego Festiwalu można zrobić nasze małe UTMB tylko wystarczy trochę lepiej zagospodarować tym co się ma
Krynickie zabawy skończyły się na 36 km w Rytrze, czas 3h38min, jescze jakoś dowłokłem swoją nóżkę, diagnoza lekkie naderwanie czwórki w lewej nodze.
Co do biegu
Jak dla mnie w tej formule bieg nie ma sensu(obecnie przy takiej frekwencji), połączenie 3 dystansów i odstęp 10 min między startami powoduje, że na pierwszym podbiegu oczom ukazuje się korek
Nie wiem czy aż takim problemem jest te 36 przerobić na maraton, puścić o 8 rano, 66km pociągnąć na równe 70 i start o 5 rano...
Jeżeli na trasie jest grubo ponad 1200 osób to już nawet nie jest przyjemne z punktu widzenia biegowego, a ciągłe mieszanie się ludzi na 3 dystansach powoduje, że wolniejsi z 100km odskakują tym z 66km, wolniejsi z 66 są ścigani przez czołówkę 36km..
Naprawdę z tego Festiwalu można zrobić nasze małe UTMB tylko wystarczy trochę lepiej zagospodarować tym co się ma
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
07.09
poszedłem sprawdzić co i jak z nogą
20.2 km na szosie, burza mnie trochę pogoniła
89m up
31'2 km'h
08.09
jednak mnie nastraszyli, że naderwałem bo nic poważnego chyba mi nie jest skoro po 2 nocach praktycznie nic nie czuje.
rano 50km na szosie
30.9 km'h
370 m up
potem
8.5 km po górkach
278m up
końcówka mocniejsza po 4'10
całość 5'30
poszedłem sprawdzić co i jak z nogą
20.2 km na szosie, burza mnie trochę pogoniła
89m up
31'2 km'h
08.09
jednak mnie nastraszyli, że naderwałem bo nic poważnego chyba mi nie jest skoro po 2 nocach praktycznie nic nie czuje.
rano 50km na szosie
30.9 km'h
370 m up
potem
8.5 km po górkach
278m up
końcówka mocniejsza po 4'10
całość 5'30
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
08.09
35.5 km na szosie
31.2 km'h
277 m up
wieczorem miałem jeszcze pobiegać, ale dziewczynie ukradli szosę z garażu, także pro forma trzeba było to zgłosić na policję (2.5h na złożenie zeznań)
09.09
Rano
1km rozgrzewki
13km BC2 (4'19)
1.5 km schłodzenia
61 m up
Wieczorem
6 km rozbiegania w terenie
245m up
5'47
35.5 km na szosie
31.2 km'h
277 m up
wieczorem miałem jeszcze pobiegać, ale dziewczynie ukradli szosę z garażu, także pro forma trzeba było to zgłosić na policję (2.5h na złożenie zeznań)
09.09
Rano
1km rozgrzewki
13km BC2 (4'19)
1.5 km schłodzenia
61 m up
Wieczorem
6 km rozbiegania w terenie
245m up
5'47
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
12.09
Rano
61.1 km szosa
31.2 km'h
580m up
Wieczorem
4km (5'50)+ 9 km (2 zakres w terenie-4'50)
394 m up
Rano
61.1 km szosa
31.2 km'h
580m up
Wieczorem
4km (5'50)+ 9 km (2 zakres w terenie-4'50)
394 m up
- rockduck
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1077
- Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
13.09
8h bujania się po dachu to w sumie dobry tlen
wieczorem
12.6 km na rozruszanie, ostatnie 4 km <4'30
14.09
26.2 km w Makowskim, obadałem nowy szlak, pasmo Grzybowej, w sumie ciekawe miejsce, tylko trochę biedne z przewyższeniem, ale za to trasa techniczna.
770m up
6'15
TYDZIEŃ
12h23min
82.2 km biegania (2xII zakres, jeden asfalt, drugi terenowy)
146.6 km szosa
8h bujania się po dachu to w sumie dobry tlen
wieczorem
12.6 km na rozruszanie, ostatnie 4 km <4'30
14.09
26.2 km w Makowskim, obadałem nowy szlak, pasmo Grzybowej, w sumie ciekawe miejsce, tylko trochę biedne z przewyższeniem, ale za to trasa techniczna.
770m up
6'15
TYDZIEŃ
12h23min
82.2 km biegania (2xII zakres, jeden asfalt, drugi terenowy)
146.6 km szosa