Teksty przechodniów podczas biegu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
nestork
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 705
Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Bieglem raz w tempie 6/km po lesie i od dluzszego czasu slyszalem, ze ktos jedzie za mna na rowerze. Po pewnym czasie tym ktosiem okazal sie starszy pan ktory powiedzial

"Ale pan szybko biegnie, ledwo na rowerze dogonilem" :bum:
Jakiś miesiąc temu biegłem 2x8km drugiego zakresu (4:30/km) i pod koniec dorwał mnie rowerzysta z brzuszkiem - stęknął zasapany: "Ja pana podziwiam... w ogóle biegaczy podziwiam... panie, cztery kilometry pana gonię... takim tempem to ja rowerem nie nadanżam... powodzenia!" :-)
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

Tekst mojej babci jak wracam z biegania:

- Kornela! Ty to powinnaś biegnąć pod sam dom, pod same drzwi! hihihi :hahaha:

A babcia nie wie co to "schłodzenie" ... :hejhej:
Awatar użytkownika
kerolka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 07 sie 2014, 13:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aelion pisze:Nie pędź nie pędź przed śmiercią nie uciekniesz o_O
"Jakaś baba z zakupami" :D
Hahaha, nie wytrzymałam :D
Pieczar
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 16 lip 2014, 10:18
Życiówka na 10k: 45:24
Życiówka w maratonie: 4:19:25

Nieprzeczytany post

U mnie tylko standardowy doping od jakiegoś jegomościa z winem typu:

"Dawaj młody! Szybciej!"

Ostatnio szybkość w obsłudze mojego Garmina pozwoliła mi uniknąć głupiej sytuacji.

Mijam jakiegoś przechodnia, on pyta, która godzina. I co mu odpowiedzieć? że mój zegarek nie pokazuje godziny, czy że nie mam zegarka (a biegnę z wielką busolą na ręce), ale na szczęście udało mi się szybko przelecieć po różnych ekranach i znalazłem zegarek :).
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ja taki miły nie jestem. jak biegnę to biegnę, a nie tam pogaduszki o tym która godzina i do czego w ogóle świat zmierza....
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Chłopak do dziewczyny na rolkach: "Kochanie, ale chociaż w takim tempie, jak on biegnie... Na rolkach łatwiej" W odpowiedzi stek bluzgów podsumowany że bolą ją nogi, dupa i w ogóle to niech spier... :wrr: i to gó... sobie... :wrrwrr:

Generalnie było to na ścieżce pieszo-rowerowej, najbliższy zaparkowany samochód widziałem na parkingu 3 czy 4 km dalej. A biegłem sobie bez fajerwerków jakieś 5:30 min/km, z każdym metrem bardziej było mi chłopaka żal...
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a ja dzisiaj około 7 km w tempie 6:12 z synem (4,5roku) który na rowerze jechał obok mnie. biegacz z naprzeciwka:

to tak fajnie można!

;-)
wiater
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 25 sie 2014, 22:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To było jakoś rok temu w listopadzie. Zimny dzień, lekka mżawka, ludzie chodzą w ciepłych kurtkach, czapkach, rękawiczka, a ja w lekkim stroju. Biegnę, a jakaś panienka patrzy się na mnie dziwnie i mówi "A panu to chyba pojebało się od chajsu..."

do dziś nie wiem o co tej dziewczynie chodziło :oczko:
Awatar użytkownika
Sammi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 448
Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Opolskie

Nieprzeczytany post

wiater pisze:do dziś nie wiem o co tej dziewczynie chodziło :oczko:
Może miałeś ciuchy (biegowe) lepszej firmy ? dziewczyna poczuła się gorsza :hahaha:
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wdrapuję się na Śnieżkę (żółtym szlakiem) po raz trzeci tego samego dnia (Bieg 3 x Śnieżka = 1 x Mont Blanc), gdy pewien pan schodzący w dół dopinguje: Brawo! Pani jest lepsza od naszych piłkarzy!
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wiater pisze:To było jakoś rok temu w listopadzie. Zimny dzień, lekka mżawka, ludzie chodzą w ciepłych kurtkach, czapkach, rękawiczka, a ja w lekkim stroju. Biegnę, a jakaś panienka patrzy się na mnie dziwnie i mówi "A panu to chyba pojebało się od chajsu..."

do dziś nie wiem o co tej dziewczynie chodziło :oczko:
O nic, im głupszy człowiek, tym bardziej czuje się zagrożony widokiem kogoś o innym światopoglądzie. Gdy odczuwalne zagrożenie jest duże, reaguje agresją. Rynsztokowy język dobrze obrazuje poziom inteligencji.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
wichur
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 16 kwie 2014, 11:09
Życiówka na 10k: 48:20
Lokalizacja: Górny Śląsk

Nieprzeczytany post

Mnie dziś też ciekawa "przygoda". Robiłem dziś ostatni test na połówkę (swoją drogą słabo wypadł) przed debiutem na Półmaratonie Bytomskim i w miejscu gdzie zwykle jest mało samochodów a co dopiero ludzi (droga do 2 "osad" położonych w środku lasu) był dziś całkiem spory ruch. I w pewnym momencie mija mnie samochód z jakimiś młodymi (jakbym sam nie był młody :ble: ) chłopaczkami. Chyba stwierdzili że wpadł im do głowy fess ciekawy pomysł bo gdzieś zawrócili i za 2 minuty mijają mnie od przodu. I w tym momencie chlust... Wylądowała na mnie resztka Tyskiego z puszki, której pasażer już chyba nie chciał kończyć....
Tak więc trening kończyłem (jeszcze ponad 1,5 h) z pięknym aromatem piwa :spoczko:
Awatar użytkownika
Tomasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 427
Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Masakra... Daliby chociaż całe piwko ;)
Jeszcze nigdy takich baranów nie spotkałem, chociaż napranych często spotykam.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja w związku z tym, że biegam rano, spotykałem różne grupki niedobitków weekendowych baletów i ludzi, który "poniósł melanż". Ale tylko raz trafiłem na dwóch, którzy rzucili się za mną w pogoń. Niestety - okazało się, że to nie długodystansowcy, a sprinterzy i po góra 200 metrach zakończyli pogoń :)
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

"keep running!" (centrum miasta, przed północą)
ODPOWIEDZ