ja tez dzis zrobilam tylko 10km
LadyE - komentarze.
Moderator: infernal
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
normalnie na nfz bym nie polegala ale i tak mialam isc do szpitala z innym problemem wiec pomyslalam (o ja naiwna!) ze jak juz tam bede to moze zechca sie mna zajac ...
Beata ja tarczyce mam badana od lat, tak jak wiele innych rzeczy (z oddychaniem problemy tez mam odkad pamietam, z sercem przez cale dziecinstwo chodzilam do lekarzy ale dotad mi to w bieganiu nie przeszkadzalo ... a i tak jakos zawsze na koniec slyszalam ze po prostu tak mam ... bo... =>) ale zawsze konczy sie tak samo - lekarze roznych specjalnosci maja swoje ulubione slowo ktorym tlumacza swoj brak kompentencji - idiopatyczny - czyt. widzimy ze cos jest nie tak ale nie wiemy czemu bo wyniki sa ok wiec po prostu sie od nas odczep i naucz z tym zyc czy jak zerknac do wiki idiopatyczny - sam z siebie
ostatnio nastapil pewnego rodzaju "przelom" - idiopatyczny bywa coraz czesciej zastepowany przez lekarzy "to na pewno od stresu" i nie wazen czy rzeczywiscie sie czyms stresujesz czy nie ... przeciez teraz spoleczenstwo jest ogolnie zestresowane wiec prawdopodobienstwo ze trafia jest spore
dziekuje Ci bardzo Beato, skorzystam z Twoich podpowiedzi i namiarow
jeszcze tylko rzuce dwa przyklady z ostatniego tygodnia na pewne zobrazowanie z tego z czym idzie mi zmagac sie na codzien
- po badaniu spirometrii, wydruk jest tak nieczytelny ze lekarzowi trudno rozczytac czy wpisano mi poprawny wiek. wynik ok, ale jak slysze to o niczym nie swiadczy bo zeby byl z takiego badania jakis pozytek musielibysmy w jego trakcie sprowokowac atak
- istnieje podejrzenie ze jestem uczulona na siersc psa. w trakcie testow alergicznych okazalo sie ze nie maja akurat na ten dzien potrzebnej probki, tak wiec zamiast na siersc psa zrobiono mi test na papuge i tak wiem juz ze na papuge uczulona nie jestem ale czy na siersc? tego raczej predko sie nie dowiem
Beata ja tarczyce mam badana od lat, tak jak wiele innych rzeczy (z oddychaniem problemy tez mam odkad pamietam, z sercem przez cale dziecinstwo chodzilam do lekarzy ale dotad mi to w bieganiu nie przeszkadzalo ... a i tak jakos zawsze na koniec slyszalam ze po prostu tak mam ... bo... =>) ale zawsze konczy sie tak samo - lekarze roznych specjalnosci maja swoje ulubione slowo ktorym tlumacza swoj brak kompentencji - idiopatyczny - czyt. widzimy ze cos jest nie tak ale nie wiemy czemu bo wyniki sa ok wiec po prostu sie od nas odczep i naucz z tym zyc czy jak zerknac do wiki idiopatyczny - sam z siebie
ostatnio nastapil pewnego rodzaju "przelom" - idiopatyczny bywa coraz czesciej zastepowany przez lekarzy "to na pewno od stresu" i nie wazen czy rzeczywiscie sie czyms stresujesz czy nie ... przeciez teraz spoleczenstwo jest ogolnie zestresowane wiec prawdopodobienstwo ze trafia jest spore
dziekuje Ci bardzo Beato, skorzystam z Twoich podpowiedzi i namiarow
jeszcze tylko rzuce dwa przyklady z ostatniego tygodnia na pewne zobrazowanie z tego z czym idzie mi zmagac sie na codzien
- po badaniu spirometrii, wydruk jest tak nieczytelny ze lekarzowi trudno rozczytac czy wpisano mi poprawny wiek. wynik ok, ale jak slysze to o niczym nie swiadczy bo zeby byl z takiego badania jakis pozytek musielibysmy w jego trakcie sprowokowac atak
- istnieje podejrzenie ze jestem uczulona na siersc psa. w trakcie testow alergicznych okazalo sie ze nie maja akurat na ten dzien potrzebnej probki, tak wiec zamiast na siersc psa zrobiono mi test na papuge i tak wiem juz ze na papuge uczulona nie jestem ale czy na siersc? tego raczej predko sie nie dowiem
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Przejedź sie na wizytę do schroniska ze zwierzętami, bardzo szybko sie dowiesz czy masz uczulenie. Swoją drogą co do kompetencji lekarzy i specjalistów przychodzi ma myśl stare powiedzenie "Boże widzisz a nie grzmisz ..."
Współczuje Ci tych dróg dookoła i niestety rozwiążesz to prywatnymi wizytami u prawdziwych specjalistów najlepiej sportowych.
Pozdrawiam i życzę Ci jak najszybciej powrotu do formy i zdrowia.
Współczuje Ci tych dróg dookoła i niestety rozwiążesz to prywatnymi wizytami u prawdziwych specjalistów najlepiej sportowych.
Pozdrawiam i życzę Ci jak najszybciej powrotu do formy i zdrowia.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć
Miałem podobne przejścia i naprawę rozumiem jak się teraz czujesz.
To naprawdę woła o pomstę do nieba!!!
Myślę, że droga którą proponuje Beata jest chyba najwłaściwsza (choć zwyczajnie nie powinno tak być !)
pozdrawiam i zdrówka życzę
Miałem podobne przejścia i naprawę rozumiem jak się teraz czujesz.
To naprawdę woła o pomstę do nieba!!!
Myślę, że droga którą proponuje Beata jest chyba najwłaściwsza (choć zwyczajnie nie powinno tak być !)
pozdrawiam i zdrówka życzę
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Żeby było jasne - ja też uważam, że tak nie powinno być, ale głową muru nie przebiję a życie jest jedno. Zamiast walczyć z tym, z czym walczyć się nie da, wolę energię przeznaczyć na coś innego.majak pisze:Myślę, że droga którą proponuje Beata jest chyba najwłaściwsza (choć zwyczajnie nie powinno tak być !)
W mojej przychodni państwowej jestem raz w roku, jak dopadnie mnie jakiś wirus. Na wiosnę miałam wysoką gorączkę, później wysypkę - myślę: może szkarlatyna? W przychodni pani dr stwierdziła, że to nie szkarlatyna, ale zapisała antybiotyk, "na wszelki wypadek". W domu przeczytałam ulotkę i antybiotyk wyrzuciłam do kosza. Lekarka w ogóle nie zrobiła wywiadu, a była tam cała masa przeciwwskazań, m.in. arytmia i wolna czynność serca. Moja czynność serca w nocy - 30 ud./min.
Koleżankę z pracy miesiąc temu hematolog z powodu krytycznej anemii (Hb - 6 ...) leczył żelazem w tabletkach, a bóle brzucha lekarze tłumaczyli kręgosłupem. Na szczęście koleżanka w miarę przytomna, zrobiła sobie prywatnie kolonoskopię, i jest właśnie po operacji raka jelita grubego.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Lady trzymaj się, dasz radę. Ktoś kto biega maraton w 3:23 z niczego, nie może się poddać w obliczu spotkania z SYSTEMEM opieki medycznej w Polsce
ps. Możesz jeszcze wyemigrować do W. Brytanii
ps. Możesz jeszcze wyemigrować do W. Brytanii
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Idąc tym tropem, to nigdy się nic nie zmieni. Należy zlikwidować "bezpłatna" opiekę zdrowotną by NFZ i ZUS i nastanie normalność. A tak, okrada się nas bezkarnie z ogromnych pieniędzy pod kłamstwem posiadania opieki zdrowotnej, której jak juz rzeczywiscie potrzeba, to jej nie mamy i płacimy 2x za to samo w prywatnej klinice. Jedno wielkie socjalne-kłamstwo do szprycowania wora dla "polityków". W NFZ jesteś byłem, które miało czelność zachorować, a prywaciarza klientem, którego należy szanować i się pochylać mad jego każdą zachxianką.Zamiast walczyć z tym, z czym
walczyć się nie da, wolę energię przeznaczyć na
coś innego.
Eh, jak ja nie znoszę tych reliktów komuny i jej bezkarności...
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Z tym się w zupełności zgodzę.Sylw3g pisze: Należy zlikwidować "bezpłatna" opiekę zdrowotną by NFZ i ZUS i nastanie normalność. .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
u mnie tetno mierzone w ciagu dnia (bez jakiegos specjalnego wyciszania, w pozycji siedzacej) wynosi ok 45 ud/min
Beata a jesli mozna wiedziec obczailas juz gdzie mozna zrobic sobie holtera?
ja mocz i krew mam ok. bez sensu zebym powielala badania.
zalezy mi tylko na sercu: ekg wysilkowe, holter, ew spirometria ale ta ostatnia tylko jesli badanie by sie mialo odbywac w jakichs ciezszych warunkach - np w trakcie spaceru, wysilku. tak to to nie ma sensu ...
Beata a jesli mozna wiedziec obczailas juz gdzie mozna zrobic sobie holtera?
ja mocz i krew mam ok. bez sensu zebym powielala badania.
zalezy mi tylko na sercu: ekg wysilkowe, holter, ew spirometria ale ta ostatnia tylko jesli badanie by sie mialo odbywac w jakichs ciezszych warunkach - np w trakcie spaceru, wysilku. tak to to nie ma sensu ...
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6509
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
LadyE, holtera możesz zrobić w wielu miejscach, praktycznie wszędzie tam, gdzie EKG wysiłkowe. W Lux Med na Postępu też robią. Ja póki co nie zrobiłam, bo jakoś średnio widzę bieganie z kabelkami, zwłaszcza w taki upał.
Ale czytając jakiś art znalazłam coś takiego: http://telemedycynapolska.pl/
I zastanawiam się, czy nie zadzwonić z pytaniem, czy taki abonament można wykupić na jeden miesiąc?
A co do powielania badań - czasami nie jest to takie bez sensu, i czasem warto wszystkie zrobić w jednym miejscu.
Ale czytając jakiś art znalazłam coś takiego: http://telemedycynapolska.pl/
I zastanawiam się, czy nie zadzwonić z pytaniem, czy taki abonament można wykupić na jeden miesiąc?
A co do powielania badań - czasami nie jest to takie bez sensu, i czasem warto wszystkie zrobić w jednym miejscu.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
WOW!7.09 17,77km
21.09 ok 1,5-2h
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Jak tak czasem patrzę, jak trenujesz, to...
Mam wielką ochotę pewnego dnia udowodnić, że na dłuższą metę ciężka praca wygrywa z talentem.
Mam wielką ochotę pewnego dnia udowodnić, że na dłuższą metę ciężka praca wygrywa z talentem.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Lady, jeśli biegniesz w MW to życze Ci powodzenia i 3mam kciuki za dobiegnięcie w zdrowiu!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015