Tego jeszczenie było.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

miałam dziś koszmar...
myślałam wczoraj o tym moim bieganiu. i strasznie chciałabym biegać.
śniło mi się że przestałam i w dodatku że zjadłam cos słodkiego i takie mam wyrzuty sumienia dziś że nie macie pojęcia. wiem to tylko sen itd ale jakos dziwnie się tym przejełam.

dzis miałam aktywny dzień. zaliczyłam pływanie i godzinkę kajaków. jak córa zaśnie to wskakuje w ciuchy i lecę biegać.
musze nauczyc się nosić ze soba jedzenie bo jak nie mam nic przygotowanego to jem jakies byle co. w granicach 1500kcal ale takie mało wartościowe te jedzenie.
PKO
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Polecam owoc + garść (30-50g) orzechów. Małe a skutecznie sycące.
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jem jem orzechy. zapasy mi się skończyły. nie mam nawet żurawiny ani nic innego.
na plaży wcinałam borówki, śliwki, chlebek chrupki i 1 obwarzankę. pół piwa radler 0% w drodze powrotnej sałatę z tuńczykiem z biedronki.
wracam grzecznie do poprawnego jedzenia.
powoli wszystkiego sie nauczę. w 3 miesiące nie nauczę sie wszystkiego .. :)
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mały ... gratulacje z powodu udanego treningu. szaleńcza liczba km :)
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A dzięki - kilometrów było sporo, ale przy tej pogodzie bardziej niż mięśnie i płuca trenowałem głowę :) A co do żurawiny to z nią akurat bym uważał, bo nie wiedzieć czemu - większość jest suszona i słodzona. Bardziej od żurawiny polecam rodzynki :)
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jeju... dziś wstałam wykończona po wczorajszym dniu. nogi bolą i to na poważnie. mięśnie bardziej od chodzenia w wodzie niż od biegania. może trochę na zmianę pogody.
35 stopni na dworze to zabójcza temperatura. chyba córce basen w domu rozłożę i sama w niego wskoczę.
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kiedy powinno się robić przerwy podczas biegu ?
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nigdy.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No dobra. Chyba ze to marszo-bieg. To najlepiej w równych odstępach.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

jak to nigdy
a dlaczego?
ja zawsze robie sobie przerwe jak mi sie chce :tonieja: :spoczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No bo to jest wtedy marszo bieg albo nie jest to bieg ciągły. Czy ktoś każe maratończykom biec? Oczywiście nie. Ale przebiec maraton to co innego niż prze galloweyowac (czytaj: przemarszobiegowac).
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

bez kuźwa przesady :tonieja: jak przegnę z tempem, to mam umrzeć na środku ulicy, czy moge sie zatrzymac i odetchnąć?
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

to znaczy, że przegiełaś, albo robisz przebieżki ;-)
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tam sobie robię przerwy jak tylko mi się zachce. Jak sobie chcę popatrzeć na coś, pogadać z kimś kogo spotkałam, kupić wodę, albo strzelić focię, albo wbiegłam w maliny i chcę sobie pojeść, albo jak dobiegłam gdzie chciałam (np. do znajomych na ploty). pogadam i wracam biegiem.
Bo już bez przesady, nagle wszyscy sportowcy od siedmiu boleści.
Cud że na Olimpiade łapanek jeszcze nie robią. :hahaha:
Karola199
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 375
Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie robie przerw bo 7 km bieg tego nie wymaga. pytam z ciekawości.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ