LadyE, trochę sie dziwię, że w takiej sytuacji w ogóle liczyłaś na publiczną służbę zdrowia i miałaś nadzieję, że coś się tu zmieniło ...
Ponieważ mam od jakiego czasu zaburzenia rytmu serca (od zawsze mi się zdarzały, ale trzy razy w roku, nie trzy raz w tyg.), wykupiłam pakiet "bezpieczne uprawnianie sportu" w Lux Med, taki uproszczony. Rozszerzony kosztuje około 1000zł, ja zapłaciłam 340.
I w ciągu tygodnia miałam zrobione: badanie krwi, echo serca, u dobrego fachowca, ekg i ekg wysiłkowe u dobrej pani doktor. Na koniec wizyta u pani kardiolog, długa i z naprawdę solidnym wywiadem i osłuchaniem serca.
Na wizyty umawiała mnie pani koordynatorka programu, telefonicznie.
Naprawdę było miło i fachowo, polecam, 340 zło to nie jest wcale jakaś porażająca kwota.
A jakbyś chciała zrobić tylko EKG wysiłkowe, to polecam właśnie w LUX MED na Postępu. Pani dr która mi robiła nazywa się Celina Romiszowska.
U mnie na razie nic nie stwierdzono, ale ponieważ ponad połowę życia sport uprawiam i mam lekki przerost lewej komory, to takie problemy mogą się pojawiać. W moim wieku
. Muszę tylko jeszcze zbadać tarczycę.
Z kardiologów polecam jeszcze dr Andrzeja Folgę, to kardiolog sportowy, kiedyś robiłam u niego szczegółowe badania serca w ramach jakiegoś tam programu badawczego. Tylko nie wiem, gdzie teraz przyjmuje.
Osobiście uważam, że - zwłaszcza uprawiając sport - naprawdę lepiej wydać pieniądze i leczyć się u fachowców. Bo szkoda czasu i zdrowia.