LadyE - komentarze.

[panucci10]

Panucci ale przecież chodzi o FUN! A nie ma bardziej zabawnej sytuacji, niż płynąć żabką a później wskoczyć na rower za 40tys. złotych

wiadomo że chodzi o FUN jak bym tak do tego nie podchodził to bym nie wystartował ani w Suszu ani w Gdyni !
dla mnie jednak większym funem jest to jak wyprzedzam osoby na super furach i dokładam im w generalce

[zoltar7]

Panucci ja tam jestem miłośnikiem... rekreacyjnego pływania, więc mogę być nieobiektywny
A tak korzystając z okazji... to 40 tys. to starczy tylko na początek : Rafał Majka "Ścigam się cackiem"

[ioannahh]

dla mnie jednak większym funem jest to jak wyprzedzam osoby na super furach i dokładam im w generalce

oj panucci, ihmo to też nie jest najszczęśliwsze podejście
tamci na rowerach za czterdzieści kafli chcą się wg Ciebie poczuć lepsi od innych, bo stać ich na wypasiony rower - a Ty chcesz się poczuć lepszy, bo jesteś lepiej wytrenowany niż oni. a więc kierują Wami dokładnie te same pobudki, tylko inaczej je realizujecie

dajmy ludziom wydawać kasę na co chcą, nie rozliczajmy innych z zawartości ich portfela i zeznań majątkowych.

[zoltar7]

O czym my tu kurde gadamy (zaśmiecając wątek LadyE), toć w zeszłym roku klienci indywidualni kupili zaledwie 140 tys. nowych samochodów (podejrzewam, że przeciętna cena tych samochodów właśnie kształtuje się na poziomie 40-60 tys. zł). Reasumując, w jednym roku rowerów w Polsce za 40-60 tys. to się sprzedaje pewnie kilka, no może kilkanaście sztuk Bądźmy realistami

[panucci10]

dla mnie jednak większym funem jest to jak wyprzedzam osoby na super furach i dokładam im w generalce

oj panucci, ihmo to też nie jest najszczęśliwsze podejście
tamci na rowerach za czterdzieści kafli chcą się wg Ciebie poczuć lepsi od innych, bo stać ich na wypasiony rower - a Ty chcesz się poczuć lepszy, bo jesteś lepiej wytrenowany niż oni. a więc kierują Wami dokładnie te same pobudki, tylko inaczej je realizujecie

dajmy ludziom wydawać kasę na co chcą, nie rozliczajmy innych z zawartości ich portfela i zeznań majątkowych.

nie mam tylu pieniędzy wiec nie wiem czym sie kierują te osoby, ale na pewno nie kierują sie tym samym co ja jak debiutowałem w Suszu, bo tam to chciałem to po prostu ukończyć
nie sądze by osoba która chciała ukończyć kupowała od razu najdroższy sprzęt, no ale moge się mylić bo jak już pisałem , ja takiej kasy nie mam i pewnie mieć nie bede

[strasb]

Trzymaj się dzielnie i pozytywnych wieści życzę. Duuużo zdrowia!

[Sylw3g]

No nie gadaj... Ładnie kicałaś

[Gryzzelda]

Zdrowka!

[LadyE]

Sylweg ladnie to bylo przez pierwszych 6km
pozniej musialam zejsc na jakies 5min z trasy ... a pozniej juz nie bylo mowy o szybszym biegu ...
opisalam objawy koledze astmatykowi - twierdzi ze mialam typowy atak. cale szczescie w szpitalu mam miec tez robione testy alergiczne tak wiec moze uda sie upiec dwie pieczenie na jednym ogniu

[Sylw3g]

Jeżeli ktoś biega 60km/miesiąc, to takie kwiatki będą się zdarzać. To pewnie żadna astma, a zwykły brak przygotowania do takiego wysiłku.

Odnośnie PAŃSTWOWEJ, "BEZPŁATNEJ" opieki zdrowotnej, to jest to twór, dzięki któremu polityczni demagodzy mają możliwość ściągać pieniądze od swoich dojnych krów. Nic nie dostajesz w zamian, a płacisz ogromne pieniądze na urzędniczy kołchoz i do tego jesteś traktowana w obskurnym szpitalu jak śmieć. Vivat socjalizm.

[ioannahh]

LadyE, w którym szpitalu w Wawie takie rzeczy?

straszne to co piszesz. moje osobiste doświadczenia są niestety takie same (z lekarzami, bo ze szpitala na szczęście nigdy nie korzystałam), ale wiem, że im większy upór i determinacja żeby coś załatwić na nfz, tym większa szansa, że UDA SIĘ to zrobić. niestety wymaga to anielskiej cierpliwości i poświęcenia dużej ilości czasu.

wiesz już co Ci jest?

[Sylw3g]

Lady odpoczywa po PMW

[LadyE]

Ioannah niestety wiem tyle samo co miesiac temu chyba mam troche wieksze doswiadczenie z lekarzami/szpitalami jak Ty, a i doswiadczenia moich bliskich pokazuja ze od tych placowek to trzeba trzymac sie jak najdalej - no chyba ze pojdziesz do nich z gotowa diagnoza.

a teraz taki przyklad - chce zrobic ekg wysilkowe. wg procedur (a mowie tez o placowkach prywatnych) zeby je wykonac musze mies skierowanie od lekarza sportowego. zeby sie do niego dostac musze miec skierowanie od internisty. zeby miec skierowanie od internisty musze go przekonac ze jest ku temu powod, a z tym ostatnim sa akurat najwieksze problemy, bo jesli mlody czlowiek przychodzi i wspomina o sercu to slyszy ze z cala pewnoscia ma stresujaca prace i temat zostaje zamkniety

Sylweg ja tez dzis zrobilam tylko 10km, od 2 juz mialam gesia skorke z przegrzania/odwodnienia a czache z goraca az mi rozsadzalo ...
nie zaluje ze zeszlam, chyba jeszcze nie widzialam tyle zaslabniec w tak krotkim czasie na tak kameralnej imprezie ...

[beata]

LadyE, trochę sie dziwię, że w takiej sytuacji w ogóle liczyłaś na publiczną służbę zdrowia i miałaś nadzieję, że coś się tu zmieniło ...

Ponieważ mam od jakiego czasu zaburzenia rytmu serca (od zawsze mi się zdarzały, ale trzy razy w roku, nie trzy raz w tyg.), wykupiłam pakiet "bezpieczne uprawnianie sportu" w Lux Med, taki uproszczony. Rozszerzony kosztuje około 1000zł, ja zapłaciłam 340.
I w ciągu tygodnia miałam zrobione: badanie krwi, echo serca, u dobrego fachowca, ekg i ekg wysiłkowe u dobrej pani doktor. Na koniec wizyta u pani kardiolog, długa i z naprawdę solidnym wywiadem i osłuchaniem serca.
Na wizyty umawiała mnie pani koordynatorka programu, telefonicznie.
Naprawdę było miło i fachowo, polecam, 340 zło to nie jest wcale jakaś porażająca kwota.

A jakbyś chciała zrobić tylko EKG wysiłkowe, to polecam właśnie w LUX MED na Postępu. Pani dr która mi robiła nazywa się Celina Romiszowska.

U mnie na razie nic nie stwierdzono, ale ponieważ ponad połowę życia sport uprawiam i mam lekki przerost lewej komory, to takie problemy mogą się pojawiać. W moim wieku . Muszę tylko jeszcze zbadać tarczycę.

Z kardiologów polecam jeszcze dr Andrzeja Folgę, to kardiolog sportowy, kiedyś robiłam u niego szczegółowe badania serca w ramach jakiegoś tam programu badawczego. Tylko nie wiem, gdzie teraz przyjmuje.

Osobiście uważam, że - zwłaszcza uprawiając sport - naprawdę lepiej wydać pieniądze i leczyć się u fachowców. Bo szkoda czasu i zdrowia.

[beata]

A, jeszcze muszę zrobić holtera, bo w pakiecie nie było, i też zrobię prywatnie, przecież nie będę trzy miesiące czekać na wizytę na NFZ ... W moim przypadku EKG wysiłkowe zaburzeń rytmu nie wykazało, bo pojawiają się one jednak epizodycznie i zazwyczaj przy długim wysiłku.
A sprawdzałaś tarczycę? Często daje objawy sercowe ...