ZACZYNAM ....z niczym;)

[franklina]

Miś Franek jest przeciwnikiem ale moze wujek ma moc sprawczą i go jakos namówi kciałabym


katka mojemu bratu ciepła woda do opalania nie jest absolutnie potzrebna

cava tesciówka rulezzzz

[katekate]

moje będą biegły może wpłyną na twojego

[ASK]

Katekate, ten facet chce Cie zajechac, nie daj sie

[Ma_tika]

dzis Damian zarządził 2x10' tempem 4,21 ale nie dałam rady, zrobiłam 2x7,20
kłóciłam się z nim, że za dużo i za szybko, wsciekałam się trzeba to poprawic, znaczy ten trening wogóle to uważam, że 2 takie szybkie treningi to za dużo

ja tam sie nie znam, ale mam wrazenie, ze jak robisz jakis akcent szybkosciowy, to potem albo robisz dzien przerwy, albo nastepnego dnia tylko spokojnie bieganie. A nie 2 akcenty dzien po dniu.
niezły ten Damian, że zdaje ci takie obciążenia, szczególnie że chyba dopiero zaczynasz z takim treningiem (?).
ostatnio mialam w planie 2 x 10' po 4:25, ale nieco to zmodyfikowałam, bo nie chce sie zajechac przed sobotnim startem. łatwe to nie jest.
nic to, fajnie, że Ci się podoba, bo na pewno przy stałym treningu tego typu zobaczysz wyniki
ale pamietaj o regeneracji. grunt to systematyczność i cierpliwość, nie próbować za dużo na raz, nawet jak ci się wydaje, że dajesz radę

[Ma_tika]

kasia co oznaczają te cyfry w fartleku?

zapewne minuty

Katekate, ten facet chce Cie zajechac, nie daj sie

yhy. uwazaj na niego

Matiko jak sprawują się nowe buty???

na razie mam za sobą tylko 2 treningi w tych butach, więc wielkich przemyslen nie mam. jest ok - wygodne, dynamiczne, leciutkie, a jednoczesnie nie dają uczucia twardości podłoża czy wrazenia, że biegam boso Powinno być dobrze

[katekate]

matiko, dziś miałam robic co innego, a akcent zrobić w piatek, ale on sie uparł, bo gdzies tam wyjeżdżał, wyszło na łapu capu poza tym chciał mnie sprawdzić i wiemy juz obydwoje, że nie moge latac TAK szybko, dlatego będzie jeszcze modyfikacja treningu, bo wcale mi sie dziś nie podobało tłumacze mu jak krowie na rowie,że za duzo, za szybko, ale on jest optymistą życiowym w dodatku juz mnie namawia na triathlon
teraz tylko w piatek spokojnie jakies 7 i niedziela start

[Ma_tika]

ale on jest optymistą życiowym w dodatku juz mnie namawia na triathlon

ło matko!!! ja się panicznie boję takich huraoptymistów, ale ja zawsze w życiu byłam ostrożna i w związku z tym pewnie nie wykorzystuję 100% swoich możliwości

[katekate]

na szczęście mam swój własny rozum,uffff poza tym za słabo pływam

[cava]

cava tesciówka rulezzzz

Daj spokój.
Tak nam się wczoraj pochorowała, że naprawdę miałam stracha, że skończy się jakimś szpitalem.
Jak z wycieńczenia usnęła, to co raz chodziłam zaglądać czy żyje.
Już jej jakby lepiej, ale ja to chyba mam zawał

To znaczy zawał mam na 100% i to drugi, widziałyście może jak wczoraj Rafałek Majka znów wygrywa górski etap TDF?
Pierwszym razem to chyba sam nie ogarniał, a wczoraj pojechał jak gwiazdor normalnie.
Oczka puszczane do kamer i wyznania miłości do swojej dziewczyny mnie rozwaliły po prostu.
Dawno nie widziałam takiej czystej, zwierzęcej radości jazdy .
Cudowny kolarz a jeszcze na dodatek gwiazdor.
Mój mąż to aż się popłakał.

[ASK]

Cava, oczywiście, że widziałyśmy. Aż miałam ochotę wpisać na forum : "MAJKA 2xRULES!!!" ale się wstydziłam.

Ja dziś faretlek 6 razy po 2' z przerwą 2', łącznie z rozgrzewką i schłodzeniem wyszło coś pod 9 km . Szybkie odcinki, jak się okazało, biegłam po 4:50, no jeden (drugi) się machnął 4:15 . Lubię takie treningi najbardziej.
Moim głównym celem obecnie jest przygotowanie do maratonu we Wrocławiu 14.09. Nie nastawiam się na jakiś czas, chcę go przebiec tempem luźnego wybiegania, czyli na samopoczucie, żeby był relaks, obecnie to tempo 6:10. Ale z drugiej strony chciałabym, żeby nie trwało to zbyt długo. Czy dobrze rozumem, że takie interwały i tempówki pomogą mi przyspieszyć tempo luźnych wybiegań?

[cava]

Cava, oczywiście, że widziałyśmy. Aż miałam ochotę wpisać na forum : "MAJKA 2xRULES!!!" ale się wstydziłam.

E tam wstydziła, ja bym przygalopowała dzielić się radością.
Kocham tych chłopaczków jak syneczków.
Swoją drogą jakie to dziwne, tyle lat NIC, a tu nagle mamy stado młodych kolarzy najwyższej klasy.
Bo przecież I Kwiatek pokazał w tym roku na klasykach ekstra klasę i jak dobrze pracują dla zespołów Huzarski, Paterski, Niemiec.

A jakby nie pech Kwiatka na brukowym etapie TDF, to może byłyby już 3 etapy wygrane przez polaków.

I tak przyziemnie sobie myślę, że to objaw niczego innego, jak bogacenia się Polaków. I zaczynamy zbierać tego efekty w sporcie.

[ASK]

A mi się marzy, żeby teraz dzieciaki masowo ruszyły na rowery!!!
Za chwile Tour de Pologne, jeśli Majka przyjedzie, można z tego zrobić niezłą akcję medialną promującą kolarstwo, a masy mogą za tym pójść, bo rower jest jednak bardziej dostępny niż np. skocznie narciarskie.

[katekate]

brawo ASK, piękne tempowki, mówiłam ci już, że biegamy tak samo

kurde, a ja nie wiem, co na świecie słychać, nie oglądam tv, radia nie słucham, jakoś czasu mi szkoda, za to od 16tej siedzę w kinie!!

[Mama Kin]

6 razy po 2' z przerwą 2' (...). Szybkie odcinki, jak się okazało, biegłam po 4:50

czy to znaczy 6 razy po 2 minuty biegu w tempie 4:50/minutę, a pomiędzy nimi 2 minuty przerwy (i co w przerwie, trucht, marsz)?

[ASK]

Tak, w przerwie wolniejszy bieg, czy trucht