Można kilka ale to bez sensu, nic nie wnosi i tylko sobie krzywdę można zrobić, chyba, ze się to biega wszystko poniżej możliwościadam1adam pisze:Kilka maratonow po koleii !
Tak oczywiscie mozna, ale jak robisz plan np. J.Skarzynskiego to
wchodzisz w okres tzw. bezposredniego przygotowania startowego
ktory trwa w planie okolo 3tyg. W ciagu tych tyg. radykalnie zmniejszasz
ilosc bieganych km , a zwiekszasz szybkosc biegajac np WB3(interwaly)
8-10x1000m plus tydzien praktycznie wolnego przed startem .
Okres ten (tapering) ma za zadanie odswiezyc organizm , abys
byl w maks. formie podczas startu. Jak wszystko idzie dobrze -poprawiasz zyciowke.
Teraz chcesz biec 2 - maraton . Mozesz to zrobic na drugi tydzien, albo
no wlasnie jak myslicie jak dlugo bedzie sie utrzymywal "luz" po pierwszym maratonie?
Dlatego praktycznie nastepny maraton to prawie wszystko od poczatku!
Tydzien wolnego to 5% spadku VOmax. -podaja niektorzy!
Bieganie interwałów przed samym startem w M jest raczej dyskusyjne, wiem, że szkoła polska to poleca ale ja bym to raczej już do lamusa odstawiał, jednostki typu 8-10x 1km I na tydzień przed startem z mojego doświadczenia są amatorowi potrzebne jak gwoździe do trumny, więcej mogą przynieść szkody niż pożytku, podobnie z legendarną superkompensacją po biegu na 10km tydzień przed startem.Obserwacje tu mam też poczynione np startów wielu amatorów, których znam - to przeważnie niestety nie wychodzi i wynik w M wychodzi słabszy niżby można było się spodziewać.
Pomijam, że mało kto na średnim poziomie w ogóle przebiegnie 8-10x1km dobrze dobranego interwału, dla mnie już 8x to zajezdnia, nie wiem jak to się ma do 5x1km polecanego przez amerykanów i zupełnie wystarczającego do podbicia jak i robienia prędkości, 10x1km to może dla kogoś kto po 120-140km tygodniowo śmiga - ja bym takiego czegoś nawet nie pobiegł.
Maraton dwa tygodnie po maratonie - może specyficzne jednostki tak, reszta to na zaliczenie lub biegając wszystko na 70-80%, po maratonie ma maksa 3-4 tygodnie to życiówkę w HM lub na 10km można pobiec. Nie wiem tez dlaczego niby po maratonie mamy nie biegać, normalnie się biega od razu jeno bardzo mało i dużo wolniej by szybko dojść do formy, Wariant dwa tygodnie nic nie robię i biegnę drugi maraton - od razu wszystko mnie boli.