Gliwice, Sikornik - początki biegania
- normalny666
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 28 maja 2014, 13:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Ja również biegam na Sikorniku;) Jestem totalnym amatorem, ale muszę się pochwalić;) - zaliczyłem już pierwsza dyszkę(na treningu:)) Ktoś jeszcze biega w okolicach Sikornika? Szukam osób do wspólnego treningu/ biegania. Może ktoś jest zainteresowany? pozdrawiam
- rafr
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 lip 2013, 23:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice
Cześć, https://www.facebook.com/groups/5028463 ... 861622815/
treningi biegowe dla wszystkich co środę są na orliku na ul. Jasnej o 18-tej, a w piątki dłuższe bieganie spod sklepu biegacza na ul. Kozielskiej o 19:15.
Polecam
treningi biegowe dla wszystkich co środę są na orliku na ul. Jasnej o 18-tej, a w piątki dłuższe bieganie spod sklepu biegacza na ul. Kozielskiej o 19:15.
Polecam
- Maya27
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 10:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja niestety jestem dopiero na etapie "maszeruję", ale może za pół miesiąca przyłączę się do wspólnych treningów :>rafr pisze:Cześć, https://www.facebook.com/groups/5028463 ... 861622815/
treningi biegowe dla wszystkich co środę są na orliku na ul. Jasnej o 18-tej, a w piątki dłuższe bieganie spod sklepu biegacza na ul. Kozielskiej o 19:15.
Polecam
Schudnijmy razem w Gliwicach!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
- rafr
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 lip 2013, 23:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice
Te treningi w środę to są kółeczka po bieżni przeplatane różnymi ćwiczeniami ogólnorozwojowymi + rozciąganie na początku i końcu. Każdy to robi swoim tempem (nawet marszem ). Łatwo zgubić się w tłumie dzisiaj było prawie 50 osób na bardzo różnym poziomie .
Ja w tygodniu na sikorniku biegam raczej tylko po boisku (czasem wilcze gardło) a dłuższe "bieganko" po polach powyżej 10km zostawiam na niedzielę. Obecne tempo w okolicy 5:50 min/km.
Ja w tygodniu na sikorniku biegam raczej tylko po boisku (czasem wilcze gardło) a dłuższe "bieganko" po polach powyżej 10km zostawiam na niedzielę. Obecne tempo w okolicy 5:50 min/km.
- Maya27
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 10:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kurcze... Gdybym tylko wiedziała o tym wcześniej >.<rafr pisze:Te treningi w środę to są kółeczka po bieżni przeplatane różnymi ćwiczeniami ogólnorozwojowymi + rozciąganie na początku i końcu. Każdy to robi swoim tempem (nawet marszem ). Łatwo zgubić się w tłumie dzisiaj było prawie 50 osób na bardzo różnym poziomie .
Ja w tygodniu na sikorniku biegam raczej tylko po boisku (czasem wilcze gardło) a dłuższe "bieganko" po polach powyżej 10km zostawiam na niedzielę. Obecne tempo w okolicy 5:50 min/km.
Co drugi tydzień spędzam w Gliwicach, kilometr od Sikornika (jak twierdzi mapa, nie znam jeszcze okolicy za bardzo :P). Gdybym wiedziała o tych spotkaniach wcześniej to może podeszłabym tam dzisiaj.
No trudno... mam czas by popracować nad kondycją i podejść za dwa tygodnie :>
Na sikornik można zaglądać o każdej godzinie, czy do południa odbywają się tam jakieś zajęcia sportowe młodzieży?
Kusi mnie trochę by tam zajrzeć jeszcze przed wyjazdem
Aaaa.... marzę o chwili gdy będę mogła się pochwalić podobnym czasem na takiej trasie.... BA! Marzę o chwili, gdy będę w stanie przebiec 5km bez zatrzymywania się >.<
Schudnijmy razem w Gliwicach!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
- rafr
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 lip 2013, 23:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice
Na sikorniku zajęcia mają ale to boisko jest zajęte a bieżnia wolna. A tempo i dystans same przyjdą i to szybciej niż myślisz (biegam od marca tego roku bo rok temu kontuzja po pierwszych próbach biegu mnie załatwiła... i 5 minut ciągłego biegu to było wyzwanie)
- Maya27
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 10:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Niestety nie udało mi się zajrzeć na sikornik przed wyjazdem, ale liczę że odwiedzę go za dwa tygodnie
Mam nadzieję, że przyjdą w przeciągu miesiąca :>
Dziś pierwszy raz byłam na krótkim (bo 25 minutowym) marszo-biegu i już poczułam że będzie ciężko. Z drugiej strony było też wyjątkowo przyjemnie, zwłaszcza na początku :D Mam nadzieję że zapał mi nie minie
Zastanawiam się tylko czy powinnam biegać codziennie czy lepiej robić dzień z przerwą na rower....
(przy okazji, dziękuję za tekst w nawiasach ^^ dający nadzieję na przyszłość)
rafr pisze:A tempo i dystans same przyjdą i to szybciej niż myślisz (biegam od marca tego roku bo rok temu kontuzja po pierwszych próbach biegu mnie załatwiła... i 5 minut ciągłego biegu to było wyzwanie)
Mam nadzieję, że przyjdą w przeciągu miesiąca :>
Dziś pierwszy raz byłam na krótkim (bo 25 minutowym) marszo-biegu i już poczułam że będzie ciężko. Z drugiej strony było też wyjątkowo przyjemnie, zwłaszcza na początku :D Mam nadzieję że zapał mi nie minie
Zastanawiam się tylko czy powinnam biegać codziennie czy lepiej robić dzień z przerwą na rower....
(przy okazji, dziękuję za tekst w nawiasach ^^ dający nadzieję na przyszłość)
Schudnijmy razem w Gliwicach!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
- rafr
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 lip 2013, 23:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice
Biegać nie można codziennie organizm się rozwija jak odpoczywa a nie jak ćwiczysz tak że odpoczynek i regeneracja to podstawa. 3-4 razy w tygodniu to zupełnie wystarczająca ilość.Maya27 pisze:Niestety nie udało mi się zajrzeć na sikornik przed wyjazdem, ale liczę że odwiedzę go za dwa tygodnie
rafr pisze:A tempo i dystans same przyjdą i to szybciej niż myślisz (biegam od marca tego roku bo rok temu kontuzja po pierwszych próbach biegu mnie załatwiła... i 5 minut ciągłego biegu to było wyzwanie)
Mam nadzieję, że przyjdą w przeciągu miesiąca :>
Dziś pierwszy raz byłam na krótkim (bo 25 minutowym) marszo-biegu i już poczułam że będzie ciężko. Z drugiej strony było też wyjątkowo przyjemnie, zwłaszcza na początku :D Mam nadzieję że zapał mi nie minie
Zastanawiam się tylko czy powinnam biegać codziennie czy lepiej robić dzień z przerwą na rower....
(przy okazji, dziękuję za tekst w nawiasach ^^ dający nadzieję na przyszłość)
- Maya27
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 28 maja 2014, 10:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chyba tak właśnie zrobię, zwłaszcza że wczoraj w trakcie i trochę po treningu czułam dyskomfort w kości piszczelowej prawej nogi... Dziś natrafiłam na ten artykuł i trochę się wystraszyłam http://bieganie.pl/?cat=25&id=6241&show=1 >:rafr pisze:Biegać nie można codziennie organizm się rozwija jak odpoczywa a nie jak ćwiczysz tak że odpoczynek i regeneracja to podstawa. 3-4 razy w tygodniu to zupełnie wystarczająca ilość.
Nie chciałabym po miesiącu ćwiczeń z konieczności przejść na dłuższą przerwę, dlatego dziś odpuszczam sobie bieg, a przeskakuję na rower
Zmagam się ze sporą nadwagą, ale liczę że dodatkowe ćwiczenia i zmiana nawyków żywieniowych rozwiążą sprawę. Przez ostatnie lata prowadziłam siedzący tryb życia, więc pewnie trochę minie aż mój organizm przyzwyczai się do większej aktywności.
Tymczasem uciekam na spacer, miłego dnia! xD
Schudnijmy razem w Gliwicach!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
Koleżanka do wspólnego biegania potrzebna!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 cze 2014, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gliwice
Witajcie, stawiam pierwsze kroki w bieganiu i również na sikorniku wybadałam cudną trasę polami, z mojego domu dokładnie 5 km. Staram się biegać 4 razy w tygodniu, ale różnie to bywa. Chociaż dzisiaj idę musowo .
- rafr
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 lip 2013, 23:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: gliwice
Witam, dzisiaj trochę mokro na polalotka pisze:Witajcie, stawiam pierwsze kroki w bieganiu i również na sikorniku wybadałam cudną trasę polami, z mojego domu dokładnie 5 km. Staram się biegać 4 razy w tygodniu, ale różnie to bywa. Chociaż dzisiaj idę musowo .