KrzysiekJ pisze:Easy to tempo długich wybiegań, MP to tempo maratońskie, Tempo to taki rodzaj przebieżek, a Interval to jak zauważyłeś tempo interwałów.
Nie biegam według Danielsa, ani żadnego innego programu treningowego. Teraz jestem na interesującym cię poziomie 1h30 w HM. Mogę Ci jedynie powiedzieć co sam robię i co mi odpowiada.
Lubię biegać i mam czas, więc biegam 6 razy w tygodniu. Aktualnie 5 dni po ok. 20km i 1 dzień dłuższe wybieganie (jakieś 500km/m-c).
Ze dwa razy w tygodniu staram się biegać szybko (stałe tempo lub narastająca prędkość). Jednak nic na siłę. Jak jestem zmęczony - co mi się zdarza ze względu na trwający sezon prac ogrodowych - to odpuszczam i biegnę wolniej lub krócej. Kilka razy udało mi się zmusić do interwałów.
W tygodniu przed zawodami skróciłem trochę dystans, a na dzień przed zawodami przeleciałem higienicznie tylko kilka kilometrów z przebieżkami. Dzięki temu w dniu zawodów czułem się świeży i wypoczęty.
W ramach regeneracji rozciągam się po bieganiu i systematycznie rolkuję mięśnie nóg.
Na saunie byłem raptem kilka razy w życiu, więc nie mam zdania w tej kwestii.
Co to znaczy, ze rolkujesz miesnie nog?
Nie wiem czy bieganie na dzien przed HM higienicznie kilku km. to dobry pomysl. Ja wole dac miesniom wiecej czasu na regeneracje. Ostatnio tydzien przed polmaratonem zrobilem 15km rownym tempem i czulem sie swietnie w dniu zawodow.