
ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Heh, jak byłem w niedziele to ani jednych Pum nie było.kachita pisze:Ja kupiłam nowe butyOstatnio w TKMaxxie pojawiały się Pumy Faas 300 w rewelacyjnej cenie, ale albo nie było mojego rozmiaru, albo były białe
No i dzisiaj patrzę, a tam piękne żółciutkie mrugają do mnie z półki - no i nie mogłam nie kupić
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
Dziewczyny gdybym nad morze miała bliżej to,bym przyjechała
A tak to lipa
Góry muszą mi wystarczyć
Ja odwiozłam Młodego do przedszkola i wskoczyłam powrotem do wyra. Kawą sie na nogi stawiam ale nie skutkuje
ciśnienie marne to i marnie się czuję!

A tak to lipa

Góry muszą mi wystarczyć

Ja odwiozłam Młodego do przedszkola i wskoczyłam powrotem do wyra. Kawą sie na nogi stawiam ale nie skutkuje

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Kojer, to są pojedyncze pary, więc albo się trafi, albo nie.kojer pisze:Heh, jak byłem w niedziele to ani jednych Pum nie było.kachita pisze:Ja kupiłam nowe butyOstatnio w TKMaxxie pojawiały się Pumy Faas 300 w rewelacyjnej cenie, ale albo nie było mojego rozmiaru, albo były białe
No i dzisiaj patrzę, a tam piękne żółciutkie mrugają do mnie z półki - no i nie mogłam nie kupić
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Trudno się mówi, a ja ciągle nie mam czasu się przejść i wypróbować tekachita pisze:Kojer, to są pojedyncze pary, więc albo się trafi, albo nie.kojer pisze:Heh, jak byłem w niedziele to ani jednych Pum nie było.kachita pisze:Ja kupiłam nowe butyOstatnio w TKMaxxie pojawiały się Pumy Faas 300 w rewelacyjnej cenie, ale albo nie było mojego rozmiaru, albo były białe
No i dzisiaj patrzę, a tam piękne żółciutkie mrugają do mnie z półki - no i nie mogłam nie kupić

- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
A ja dziś rano wyszłam pobiegać po szóstej, z psem i złapała nas, nie boję się użyć tego słowa, letnia, wspaniała ulewa.
Teraz tez bym chciała do łózka wskoczyć, ale urlop dopiero za 2 tygodnie.
Franklina
jakkolwiek dwuznacznie to nie zabrzmi, to są też paszczowe metody przekonywania męża do dnia wolnego dla mnie na zawody, podczas gdy on bedzie siedzial z dziecmi 
Teraz tez bym chciała do łózka wskoczyć, ale urlop dopiero za 2 tygodnie.
Franklina


- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Paulina jak twoja noga?
mnie coś po wczorajszym boli z tyłu, tuz nad kolanem
tak ciągneło w nocy, że az się wybudzałam, porobiłam w pracy zabiegi, zobaczymy, może poprosze koleżankę o tejpy
czuję, że jest lekko naciagnięty dwugłowy
a dzis mam tak niskie ciśnienie, że spię na stojąco

mnie coś po wczorajszym boli z tyłu, tuz nad kolanem



a dzis mam tak niskie ciśnienie, że spię na stojąco


- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
- Życiówka na 10k: 40:22
- Życiówka w maratonie: 3:15:22
Kate z noga lepiej. Dziś tylko raz poczułam lekki dyskomfort podczas jazdy autem ale ogólnie jest ok. Treningi robię normalnie wiec to najważniejsze.
Fizjo mnie ponaciągał, wymasował, zrobił mobilizację i na koniec tejpy
Wiec czuje sie dopieszczona
Jak masz możliwość to niech Cię ktoś oklei
Fizjo mnie ponaciągał, wymasował, zrobił mobilizację i na koniec tejpy

Wiec czuje sie dopieszczona

Jak masz możliwość to niech Cię ktoś oklei
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11

a wy gdzie??
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Ja już mam wolną chatę
Mąż wyjechał po zwierzaki nad morze.
Teraz jeszcze pracuję, czekając na mecz. Po meczyku pędzę pobiegać z Florasem. Plany się trochę zmieniły, bo rodzinka wraca w sobotę i jeszcze będą mieli oczekiwania obiadu, więc nadrabiam dzisiaj do wieczora pracę z jutra, żeby jutro wyjść z pracy ok 12.00 i jechać w Karkonosze. Później w sobotę rano biegowa długa wycieczka po Górach Izerskich i będę pędzić do domu gotować obiad dla rodzinki. Nie mogą zjeść po drodze w Mcdonaldzie?
Ponoć synek tak się objadł nad morzem węgorzy, że wygląda na 8-latka, a nie 6-cio. Mamy taką fajną knajpkę z rybami w Pogorzelicy. Bryza. Właściciel ma własne jezioro z węgorzami. Jeździlismy tam od 5 sezonów i, choć z roku na rok poziom w wielu miejscach spada i wszystko idzie ku słabej masówce, to tam wprost przeciwnie, karta coraz ciekawsza, a obsługa jak ma być. Więc od tych 5 sezonów jemy w jednej restauracji każdy obiad. Od lat rano konie, później rowerem na plażę, później obiad w Bryzie, rowerem na jagody i do pensjonatu, wieczorem bieganie. W tym roku zmiana.
Frankie, musisz mi polecić gdzie się stołować w Poddąbiu. Interesuje mnie jakość i brak pozorów. Jak rozmowa o pracę?
Kasia, biegasz coś, czy po połówce laba?

Teraz jeszcze pracuję, czekając na mecz. Po meczyku pędzę pobiegać z Florasem. Plany się trochę zmieniły, bo rodzinka wraca w sobotę i jeszcze będą mieli oczekiwania obiadu, więc nadrabiam dzisiaj do wieczora pracę z jutra, żeby jutro wyjść z pracy ok 12.00 i jechać w Karkonosze. Później w sobotę rano biegowa długa wycieczka po Górach Izerskich i będę pędzić do domu gotować obiad dla rodzinki. Nie mogą zjeść po drodze w Mcdonaldzie?

Frankie, musisz mi polecić gdzie się stołować w Poddąbiu. Interesuje mnie jakość i brak pozorów. Jak rozmowa o pracę?
Kasia, biegasz coś, czy po połówce laba?
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ASK ale masz fajnie :D
ja mam dwa dni wolnego
w zasadzie w sobotę do roboty od 16tej do północy, no, ale dzieci też nie mam, więc bez spinki 
własnie kasia..wszystko OK?
franklino masz tą robotę?
charm, gdzie jestes?
Matika, ania 102, papillon, kambdoja, stara dama i inne laski to się chyba wypisały stąd

ja mam dwa dni wolnego


własnie kasia..wszystko OK?
franklino masz tą robotę?

charm, gdzie jestes?
Matika, ania 102, papillon, kambdoja, stara dama i inne laski to się chyba wypisały stąd


- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
tak,wstepnie mam....jutro ide na kilka godzin...obczaje czy to sie w ogole nadaje do zycia i podejme decyzje...bo mam czas do 1lipca...
ASK ja Ci niestety nic nie doradze bo ja jestem z tych co nadmorze zabiera bułki z serem
zeby było taniej,głównie w sezonie...kilka razy jeszcze z K. gdzies cos tam szamalismy ale d***y nie urywalo,masówka 
ASK ja Ci niestety nic nie doradze bo ja jestem z tych co nadmorze zabiera bułki z serem

