Cel: poprawienie wyniku na 10 km.
-
- Stary Wyga
- Posty: 179
- Rejestracja: 15 paź 2013, 15:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Witam.
Zwracam się z prośbą o poradę w celu poprawy wyniku na 10 km.
Mam 36 lat, biegam od dłuższego czasu, ale regularnie (4 x tyg.) od roku. Mój rekord na dychę to 46,30. Nie korzystam z żadnego planu. Proszę doradźcie jakiś mało skomplikowany plan. Chciałbym osiągnąć wynik poniżej 45 min. ale bez napinki (trochę jestem wyeksploatowany, jak to moja żona mówi. W przeszłości miałem zerwane ścięgno achillesa, skręcone kolano i takie tam.)
Zwracam się z prośbą o poradę w celu poprawy wyniku na 10 km.
Mam 36 lat, biegam od dłuższego czasu, ale regularnie (4 x tyg.) od roku. Mój rekord na dychę to 46,30. Nie korzystam z żadnego planu. Proszę doradźcie jakiś mało skomplikowany plan. Chciałbym osiągnąć wynik poniżej 45 min. ale bez napinki (trochę jestem wyeksploatowany, jak to moja żona mówi. W przeszłości miałem zerwane ścięgno achillesa, skręcone kolano i takie tam.)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
No to sprobuj cos zroznicowac np tak na poczatek:
- 2 km wolno+ 4km szybko (3 zakres) + 2km wolno = 8km
- 8km wolno (gorny 1 zakres) + 4-6x30s przebiezki
- 8km srednio szybko (2 zakres)
- 16km bardzo wolno (dolny 1 zakres)
- 2 km wolno+ 4km szybko (3 zakres) + 2km wolno = 8km
- 8km wolno (gorny 1 zakres) + 4-6x30s przebiezki
- 8km srednio szybko (2 zakres)
- 16km bardzo wolno (dolny 1 zakres)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Dlatego wlasnie kolejny trening jest raczej lekki. Zycze powodzenia i wytrwalosci a efekty przyjda.pitgw pisze:Dzięki kolego. Wczoraj wykonałem pierwszy zestaw. Poszło dobrze ale miałem już dość.
Pozdrawiam.
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
- Życiówka na 10k: 43:56
- Życiówka w maratonie: 4:02:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Podepnę się pod temat.
8 maja nabiegałem 44:45 w Biegu Europejskim w Gdyni. Poniżej wrzucam jak wyglądały poszczególne kilometry:
1 - 4:27
2 - 4:17 (przestraszyłem się, że za szybko biegnę i celowo zwolniłem)
3 - 4:27
4 - 4:30
5 - 4:39 (kryzys mnie dopadł, na szczęście, gdy zobaczyłem stoliki z wodą trochę odżyłem)
6 - 4:28
7 - 4:38 (0,5 km to łagodny podbieg)
8 - 4:33 (tu również ok. 0,5 km podbiegu)
9 - 4:24
10 - 4:15
Czasy po zgraniu danych z zegarka do endomondo, w rzeczywistości mogło to pewnie być +- 2 sekundy. Celem było zejście poniżej 45 minut i się udało. Wydaje mi się jednak, że gdybym inaczej rozłożył siły, mogłem pobiec lepiej. Mielibyście jakieś sugestie?
Teraz w sobotę biegnę w dość kameralnym biegu (ok. 350 zawodników) na 10km (trasa to nadmorskie alejki w Gdańsku, niestety bez atestu, potraktuję treningowo), natomiast za tydzień w piątek Nocny Bieg Świętojański w Gdyni na trasie takiej, jak w maju.
Jakbyście mogli zaproponować jak przebiec teraz w sobotę (chcę spokojnie, treningowo, nie zajechać się żeby potem musieć 3 dni odpoczywać) oraz jak za tydzień. Myślę, że 44 minuty mogę złamać.
Pozdrawiam
8 maja nabiegałem 44:45 w Biegu Europejskim w Gdyni. Poniżej wrzucam jak wyglądały poszczególne kilometry:
1 - 4:27
2 - 4:17 (przestraszyłem się, że za szybko biegnę i celowo zwolniłem)
3 - 4:27
4 - 4:30
5 - 4:39 (kryzys mnie dopadł, na szczęście, gdy zobaczyłem stoliki z wodą trochę odżyłem)
6 - 4:28
7 - 4:38 (0,5 km to łagodny podbieg)
8 - 4:33 (tu również ok. 0,5 km podbiegu)
9 - 4:24
10 - 4:15
Czasy po zgraniu danych z zegarka do endomondo, w rzeczywistości mogło to pewnie być +- 2 sekundy. Celem było zejście poniżej 45 minut i się udało. Wydaje mi się jednak, że gdybym inaczej rozłożył siły, mogłem pobiec lepiej. Mielibyście jakieś sugestie?
Teraz w sobotę biegnę w dość kameralnym biegu (ok. 350 zawodników) na 10km (trasa to nadmorskie alejki w Gdańsku, niestety bez atestu, potraktuję treningowo), natomiast za tydzień w piątek Nocny Bieg Świętojański w Gdyni na trasie takiej, jak w maju.
Jakbyście mogli zaproponować jak przebiec teraz w sobotę (chcę spokojnie, treningowo, nie zajechać się żeby potem musieć 3 dni odpoczywać) oraz jak za tydzień. Myślę, że 44 minuty mogę złamać.
Pozdrawiam
5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
- KrzysiekJ
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1571
- Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
- Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
- Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
- Lokalizacja: Gdańsk
Skoro obracasz się wokół 45min/10km, to ja na twoim miejscu starałbym się biec pierwszą połowę w miarę równo po 4:30, kolejne trzy po 4:20, a ostatnie dwa ile się uda/wystarczy sił.
A co do biegu o którym piszesz, to biorąc pod uwagę liczbę uczestników wcale nie będzie taki kameralny.
Organizator też raczej bardziej doświadczony w pojeniu zawodników, niż w bieganiu, więc nie spodziewam się nawet prób ustawiania biegaczy w grupach według szacowanych szybkości. Może się okazać, że minie dużo czasu zanim uda się wyprzedzić wszystkich którzy planują zrobić dystans np. w 50min, i pierwszy kilometr będzie dość wolny. Alejki są w gruncie rzeczy wąskie.
Powodzenia.
A co do biegu o którym piszesz, to biorąc pod uwagę liczbę uczestników wcale nie będzie taki kameralny.
Organizator też raczej bardziej doświadczony w pojeniu zawodników, niż w bieganiu, więc nie spodziewam się nawet prób ustawiania biegaczy w grupach według szacowanych szybkości. Może się okazać, że minie dużo czasu zanim uda się wyprzedzić wszystkich którzy planują zrobić dystans np. w 50min, i pierwszy kilometr będzie dość wolny. Alejki są w gruncie rzeczy wąskie.
Powodzenia.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 11 cze 2014, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie bardzo pomocny był trening prowadzony przez Bartka Macka (http://www.lorealparis.pl/_pl/_pl/minis ... ing_2.aspx) Mam nadzieję że dzięki jego treningowi moja wytrzymałość podczas bieganie będzie na znacznie wyższym poziomie.
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
- Życiówka na 10k: 43:56
- Życiówka w maratonie: 4:02:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Spróbuje za tydzień nie dać ponieść się emocjom i trzymać to tempo w miarę równo. Teraz w sobotę pewnie koło 50 minut pobiegnę, na siłę nie będę się przepychał. Jeszcze dodatkowo przeziębienie jakieś dopadło. No nic, zobaczymy.KrzysiekJ pisze:Skoro obracasz się wokół 45min/10km, to ja na twoim miejscu starałbym się biec pierwszą połowę w miarę równo po 4:30, kolejne trzy po 4:20, a ostatnie dwa ile się uda/wystarczy sił.
A co do biegu o którym piszesz, to biorąc pod uwagę liczbę uczestników wcale nie będzie taki kameralny.
Organizator też raczej bardziej doświadczony w pojeniu zawodników, niż w bieganiu, więc nie spodziewam się nawet prób ustawiania biegaczy w grupach według szacowanych szybkości. Może się okazać, że minie dużo czasu zanim uda się wyprzedzić wszystkich którzy planują zrobić dystans np. w 50min, i pierwszy kilometr będzie dość wolny. Alejki są w gruncie rzeczy wąskie.
Powodzenia.
5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
wypad z tym spamem, kretynie!bolt01 pisze:Dla mnie bardzo pomocny był trening prowadzony przez Bartka Macka (http://www.lorealparis.pl/_pl/_pl/minis ... ing_2.aspx) Mam nadzieję że dzięki jego treningowi moja wytrzymałość podczas bieganie będzie na znacznie wyższym poziomie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 11 cze 2014, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Widzę że trafiłem na "miłe powitanie". Spodziewałem się raczej w stylu "warto tego spróbować" albo "daj sobie spokój". Nie dawno zacząłem biegać i taką stronkę znalazłem. Zobaczyłem że znany trener więc pomyślałem czemu nie. Jeżeli ktoś ma lepszy pomysł to chętnie skorzystam. Ewentualnie proszę o link.
- harti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
po pierwsze - nie ma tam zadnego planu treningowego na 10 km
po drugie - sa tam jakies treningi crossfitowe i porady dotyczace golenia
po trzecie - to nawet nie jest bieg tylko jakis survival race z przeszkodami
po czwarte - jakims dziwnym zbiegiem okolicznosci ostatnio na innych forach biegowych tez widzialem nowozarejestrowane osoby wklejajace linki do tego, pozal sie Boze, 'biegu'...
po drugie - sa tam jakies treningi crossfitowe i porady dotyczace golenia
po trzecie - to nawet nie jest bieg tylko jakis survival race z przeszkodami
po czwarte - jakims dziwnym zbiegiem okolicznosci ostatnio na innych forach biegowych tez widzialem nowozarejestrowane osoby wklejajace linki do tego, pozal sie Boze, 'biegu'...
-
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
- Życiówka na 10k: 43:56
- Życiówka w maratonie: 4:02:13
- Lokalizacja: Gdańsk
Fajna dyskusja, ale jakby ktoś miał jeszcze jakieś wskazówki dla mnie, to nie musi się krępować 

5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)