Provitamina - komentarze do blogu

[Provitamina]

wypass niby każdy wie, ze nie ma zaczynać zbyt szybko to i tak zaczyna To tak naprawdę wtedy trzeba walczyć z samym sobą, by tego błędu nie popełniać

[wypass]

No właśnie ja zawsze przez pierwsze dwa kilometry słyszę w głowie...nie za szybko, nie za szybko...

[Provitamina]

Mam tak samo :uuusmiech: Mnie by musiał ktoś trzymać za koszulkę i ciągnąć do tyłu

[Johnny Żuberek]

I można mieć aplikacje, zegarki, a nawet zające, które każą zwolnić - a tu człowieka do przodu gna
Jak z Sosikiem lecieliśmy Marzannę w zeszłym roku, to faktycznie za koszulkę niemal mnie łapał

[Provitamina]

A ja odpuściłam wszelkie pomiary i "starałam się" biec równym wolnym tempem. Inne są odczucia, a inna rzeczywistość

[kachita]

Relacja super! I fajnie, że biegło Ci się tak dobrze, potencjał jest

A co do za szybkiego startu - znam to, jak chyba każdy Ale da się to wyćwiczyć, zwłaszcza na dłuższych dystansach. I nawet wręcz bym powiedziała, że trzeba to wyćwiczyć

[neevle]

Najtrudniejszy pierwszy raz. To znaczy - w kolejnych też może boleć, ale to już przynajmniej znany ból. gratulacje!

[rubin]

również gratuluję Aga tyle czasu biec i ani na chwilę do marszu - ja się nie nadaję do takiej roboty

[wypass]

Wszystkiego najlepszego

[rene87]

Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego !!!

[Johnny Żuberek]

Najlepszego

* choć z kobietą nigdy nie można być pewnym, czy podana data urodzenia jest prawdziwa :p

[panucci10]

Najlepszego i samych życiówek

[sosik]

Wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia

[Provitamina]

Data prawdziwa
Dziękuje wszystkim za życzenia urodzinowe. Rok za rokiem tak szybko mija...

[leandros]

Niestety ta absencja jest zaraźliwa!

Dostałem ważny mecz w niedzielę. Co prawda to Śląska Liga Trampkarzy, ale gospodarze walczą o drugie miejsce. Asystuję im za psie pieniądze i wyzwiska rodziców. No i nie mogłem odmówić.

Ja dziś na czuja 2km koło 4:45 i byłem wypompowany, a było po 21:30 i zrobiłem ledwo 8,5km

Poszukamy fajnej dyszki, kajś blisko i pobiegniemy!!