Chce żyć aktywnie, zaczynam biegać

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Mateuszz85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2014, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

witam wszystkich, chcę coś zmienić w swoim życiu postanowiłem że od jutra zaczynam biegać. Mam dość spędzania czasu przed komputerem. Zaczynałem już kiedyś ale brakło mi chęci do tego, zniechęciłem się bo nie mogłem wytrzymać kondycyjnie. Jedyne co posiadam to buty do biegania, reszta odzieży nie jest profesjonalna.
Może znajdzie się ktoś życzliwy i powie mi jak mam zacząć stawiać pierwsze kroki. Chciałbym biegać co dziennie tylko nie wiem od jakich dystansów zacząć, jak szybko i w ogóle nic na ten temat. Nie chciałbym się zrazić wręcz przeciwnie chciałbym w tym wytrwać i udowodnić sobie że potrafię lecz do tego jest mi potrzebna wasza pomoc.
PKO
grzechukiel
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 01 sty 2014, 17:15
Życiówka na 10k: 1h30min
Życiówka w maratonie: 6,5h

Nieprzeczytany post

Jeśli byłeś do tej pory kanapowcem zacznij od planu " 30 minut ciągłego biegu - plan 10 tygodniowy", poczytaj, w tej samej grupie wątków na forum masz.

powodzenia.
Mateuszz85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2014, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a co uważasz o tym 6tygodniowym? http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=547 dziękuje za na kierunkowanie :)
nokss
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mateuszz85 pisze:... postanowiłem że od jutra zaczynam biegać
lepiej zaczynać od dziś, od teraz, od zaraz a nie od jutra.
Mateuszz85 pisze:... jak mam zacząć stawiać pierwsze kroki
Ja zaczynam od lewej nogi, potem prawa i znowu lewa, ale wiem że można też zacząć od prawej. Ważne by nie biegać prawa, prawa, lewa, lewa, bo to nie działa;)
A tak poważnie, to ja zaczynałem od "biegania" (dokładniej od szurania) zawsze co trzeci dzień. "Biegania" nie traktowałem jako wyjście pobiegać, tylko jako wyjście na trening, to mi jakoś pomagało, szczególnie że po biegu zawsze robiłem 20min rozciągania i 20min ćwiczeń ogólnorozwojowych. A i jeszcze jedno, nie "biegałem" dystansów, tylko biegałem na czas. Ogólnie starałem się "biegać" około 30min.
Mateuszz85 pisze:Chciałbym biegać co dziennie
Tylko poco i dlaczego? Pamiętaj o regeneracji. Zacznij albo od tego co Ci napisał grzechukiel, albo tak jak ja od treningów, ale nie biegaj codziennie, bo na 100% szybko się zniechęcisz przez brak postępów.

ps. też zaczynałem biegać mając tylko buty. Nic innego poza chęciami nie jest Ci potrzebne.
Mateuszz85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2014, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nokss pewnie we mnie wątpisz ale wstanę jutro rano i choćby padało zmobilizuje się w końcu i coś z sobą zrobię:) poczucie humoru masz dobre :) postanowiłem wykonać plan 6tygodniowy tak jak jest rozpisany
nokss
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mateuszz85 pisze:nokss pewnie we mnie wątpisz ale wstanę jutro rano i choćby padało zmobilizuje się w końcu i coś z sobą zrobię:)
Tak trzymaj.
Mateuszz85 pisze:postanowiłem wykonać plan 6tygodniowy tak jak jest rozpisany
Przeczytałem go i wygląda spoko. Tylko te 10' rozgrzewki przed, to rób z głową. Mi się nie spodobało chociażby to " krążeniem bioder, szyi" Jeśli chodzi o biodra, to OK ale szyją to nie kręć bo poza kontuzją nic Ci to nie da.
Zwróć też uwagę na ćwiczenia siłowe po biegu, są one bardzo ważne. Ja je robię na drążkach i drabinkach, bo tak mi jest na powietrzu najłatwiej.
Mateuszz85 pisze:poczucie humoru masz dobre
śmiech to zdrowie, pamiętaj o tym.

powodzenia.
Mateuszz85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2014, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ten mój plan nie jest dopracowany, zrobię po prostu co potrafię :) resztę będę doczytywał, póki jest zapał trzeba wykorzystać na start a na dokształcanie przyjdzie czas po treningu :) twoja wiedza jest dla mnie znacząca wiec było by miło gdybyś mnie mógł jakoś ukierunkowywać. Trzeba zacząć od podstaw :)
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Mateusz po co ci plan? Jestes swiezak,wyjdz pobiegaj,dotlen sie,plany sa moze i dobre bo cos tam podpowiadaja ale najpierw sprobuj jak to bedzie a pozniej zdecyduj,powodzenia.
Obrazek
grzechukiel
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 01 sty 2014, 17:15
Życiówka na 10k: 1h30min
Życiówka w maratonie: 6,5h

Nieprzeczytany post

i jak? ruszyłeś tyłek?;)
Mateuszz85
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 02 maja 2014, 22:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jakub738 pisze:Mateusz po co ci plan? Jestes swiezak,wyjdz pobiegaj,dotlen sie,plany sa moze i dobre bo cos tam podpowiadaja ale najpierw sprobuj jak to bedzie a pozniej zdecyduj,powodzenia.
plan po to żeby mi było łatwiej dążyć do celu, w którym tym przypadku jest bieg 30minutowy
grzechukiel pisze:i jak? ruszyłeś tyłek?;)
tak. pierwszy bieg za mną, stwierdzam że dużo muszę nad sobą popracować
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ