Ciekawe to, co piszecie.Zaparowanie szybki w środku podczas wyjścia w zimie z ciepłego na zimne jest akurat normalnym zjawiskiem, szczególnie jeśli pulsometr JEST faktycznie wodoszczelny. Wynika to z praw fizyki - wilgoć będąca w środku zegarka osiada na zimnej powierzchni, w tym wypadku na szybce.
Mieliśmy kilka takich zgłoszeń - w większości przypadków okazywało się, że pulsometr jest w 100% szczelny, a wilgoć mogła dostać się do środka np. podczas zmiany baterii.
Najwiecej narzekan na zaparowana zima szybke, zarowno tu na forum, jak i wsrod kilku znajomych mi osob dotyczylo akurat Garmina 110 (o parujacych Polarach dotad nie slyszalam;) - czyli zegarka, ktory zupelnie nie jest przeznaczony do plywania, ma tylko te tzw. odpornosc na zachlapanie. I nie ma baterii wymienianej - tylko akumulator, wiec pewnie kwestia etapu produkcji jeszcze i ewentualnej wilgoci, ktora dostanie sie wtedy.
I rzeczywiscie zegarki/komputery na ktorych wodoodpornosc jest/byla ok, rowniez w zimie, i przeznaczone do uzytku takze w wodzie, baterii nie maja/nie mialy, tylko akumulator, pewnie przez to, zeby te wodoodpornosc lepiej gwarantowac.
Lomu - to wrzuc sobie w porownywarke DCR 310/610/220 i bedziesz mial czarno na bialym.