Bieganie to rozrywka dla ludzi o niezbyt subtelnej umysło...

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze: Czytam cały wątek i doskonale rozumiem o co chodzi.
Kangoor, Kangoor, Kangoor... :echech: Trudno w to uwierzyć, to znaczy trudno uwierzyć w to że rozumiesz o co chodzi. Prosta sprawa, w twoich dwóch ostatnich postach w ogóle nie ma odniesienia do wypowiedzi Iseul, ani do kwestii światopoglądowych o których tu była mowa, ani tym bardziej do tematu wątku.
Kangoor5 pisze:
zoltar7 pisze:Ba, rachunek prawdopodobieństwa nas poucza, że nawet małpa uderzając bezmyślnie w klawiaturę miliony razy, jest w stanie w końcu napisać zdanie podobne do twojego.
Ze znajomością rachunku prawdopodobieństwa też u ciebie nie najlepiej i także w tym zakresie popełniasz proste błędy logiczne
Być może masz rację, nie uważam się za specjalistę. Ale wydaje mi się, że raczej wiesz na ten temat mniej nawet niż ja. :usmiech: W poście wyżej pozwoliłem sobie bowiem nawiązać do wydawałoby się powszechnie znanej "koncepcji piszących małp". Nie będę ci tego objaśniał, nie miejsce na to.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
StandASCII
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 sie 2013, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na marginesie wojen religijnych, których jestem przeciwnikiem ;)

Taki interesujący cytat z samego mistrza Ziemkiewicza:
"Jednym słowem: sponsorem tych wszystkich maratonów powinien być nie żaden Orlen, tylko ZUS, bo ich pragnący być modni i fit uczestnicy wydają się jedyną nadzieją państwa na wybrnięcie ze zobowiązań emerytalnych. (...)"
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/felietony/ziemk ... gn=firefox

i w kontekście tego cytatu dwie fotki - zagadki: "Co łączy panów Zdorta i Ziemkiewicza?"
ziemkiewicz - Copy.jpg
zdort - Copy.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

O zesz w morde ?! Troche czuje sie odpowiedzialny za to ze tak temat nakrecilem. Jedyne na co sie nie chcialem zgodzic to relatywizm redaktorow prawicowych a ze nie dalo sie tego zrobic w oderwaniu od religii to wyszlo jak wyszlo. Pan Ziemkiewicz w swoim ostatnim artykule nie tylko udowodnil swoja slabosc intelektualna poprzez uzywanie infantylizmow i ponglishu ale rowniez przez podawanie przykladu rodziny "nie katolickiej" glodzacej swoje dziecko. Przy kazdej takiej probie relatywizmu mozna podac kontrargument i mozemy tak przeciagac line w swoja strone (tutaj moge podac przyklad katolickiej rodziny z Lodzi, ktora pochowala swoje dzieci w beczkach). Przyklady wyciagniete z dupy to jest to co mnie wk..ia u tych idiotow najbardziej. Tyle ode mnie i skonczmy to religijne wojenki a zajmijmy sie ludzmi, ktorzy takie wojenki podsycaja w osobach zarowno redaktorow skrajnie prawicowych jak i lewicowych.
Awatar użytkownika
StandASCII
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 sie 2013, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fantom luzik, chyba mało który biegacz traktuje Zdorta i Ziemkiewicza serio.
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

StandASCII pisze:o łączy panów Zdorta i Ziemkiewicza?"
Tłusta gęba i pasibrzuch
Awatar użytkownika
guerlainn
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 207
Rejestracja: 14 mar 2014, 16:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kiedy w zamierzchłych czasach Ziemkiewicz pisał fantastykę, to zaczytywałem się w jego dziełach. Jego działalność publicystyczna jest mi już zdecydowanie mniej bliska. Ziemkiewicz prezentuje podejście zdecydowanej większości "prawicowych" publicystów, jest przekonany o swojej nieomylności i traktuje z lekceważeniem wszystkich mających odmienne od niego poglądy, lub inny sposób na życie. Można nie lubić kotów, piłki nożnej czy biegania, można o tym publicznie mówić i pomstować na przeszkody spowodowane przez rzeczy których się nie lubi. Ale silenie się na znawcę tych tematów i pouczanie lubiących co mają lubić a czego nie, jest już moim zdaniem co najmniej nie na miejscu. Ziemkiewicz czy też Zdort mają prawo uważać mnie za kogoś o niezbyt subtelnej umysłowości. Oceniając jednak w taki sposób kogoś o kim się wie tylko tyle, że ten ktoś biega maratony, wystawiają ocenę przede wszystkim sobie a nie ocenianemu. I to właściwie wszystko jeżeli chodzi o pana Rafała.
Obrazek
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Teoria spiskowa grubasow?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

zoltar7 pisze:Kangoor, Kangoor, Kangoor... :echech: Trudno w to uwierzyć, to znaczy trudno uwierzyć w to że rozumiesz o co chodzi. Prosta sprawa, w twoich dwóch ostatnich postach w ogóle nie ma odniesienia do wypowiedzi Iseul, ani do kwestii światopoglądowych o których tu była mowa, ani tym bardziej do tematu wątku.
W moich dwóch ostatnich postach jest odniesienie do sposobu prowadzenia dyskusji i jej zakończenia. Próbowałeś się ogłosić jej zwycięzcą a zamiast tego pokazałeś, że nie rozumiesz ironii w ostatniej wypowiedzi Meszki.
Co do stawiania Indii jako przykładu demokracji, w pełni podzielam zdanie twoich przeciwników. Ja bym przytoczył dużo bliższe geograficznie i kulturowo przykłady demokracji, które najprawdopodobniej powstały bez udziału chrześcijaństwa, a o których najwyraźniej nie wiesz.
zoltar7 pisze:
Kangoor5 pisze:
zoltar7 pisze:Ba, rachunek prawdopodobieństwa nas poucza, że nawet małpa uderzając bezmyślnie w klawiaturę miliony razy, jest w stanie w końcu napisać zdanie podobne do twojego.
Ze znajomością rachunku prawdopodobieństwa też u ciebie nie najlepiej i także w tym zakresie popełniasz proste błędy logiczne
Być może masz rację, nie uważam się za specjalistę. Ale wydaje mi się, że raczej wiesz na ten temat mniej nawet niż ja. :usmiech: W poście wyżej pozwoliłem sobie bowiem nawiązać do wydawałoby się powszechnie znanej "koncepcji piszących małp". Nie będę ci tego objaśniał, nie miejsce na to.
:hahaha:
Zakładam, że masz jakiś zasób wiedzy ogólnej i dla dobra ewentualnej dyskusji było by dobrze, gdybyś wobec rozmówców zakładał to samo. Na razie swoimi zapędami do tłumaczenia oczywistości zaczynasz mi przypominać pułkownika Krausa von Zillergut z Przygód Dobrego Wojaka Szwejka.

Ja z kolei spróbuję przybliżyć ci ideę tego twierdzenia. Mam nadzieję, że wikipedyści ujęli to w wystarczająco przystępnej formie a ja wybrałem nie nazbyt długie skróty:
Wikipedia pisze:Twierdzenie ilustruje zagrożenia płynące z postrzegania nieskończoności jako olbrzymiej, ale skończonej liczby, a także z rozumowania odwrotnego – postrzegania dużej liczby jako nieskończoności. Prawdopodobieństwo napisania przez małpę zadanego tekstu, złożonego z dużej liczby znaków, jak na przykład Hamlet, jest tak małe, że szansa wystąpienia zadanego ciągu znaków nawet w czasie rzędu wieku wszechświata jest znikoma.
Prawdopodobieństwo, że "małpa" napisze to, co ja w przedmiotowym poście jest mniejsze niż 1 do 4,2x10^617 (pomijając interpunkcję i polskie znaki diakrytyczne).
Wikipedia pisze:Dla porównania, istnieje jedynie około 10^79 atomów w obserwowalnym Wszechświecie i zaledwie 4,3×10^17 sekund upłynęło od Wielkiego Wybuchu. Nawet jeśli wszechświat byłby wypełniony małpami piszącymi bez przerwy, ich całkowite prawdopodobieństwo stworzenia pojedynczego Hamleta byłoby i tak mniejsze niż 1 do 10^183800. Jak ujęli to Kittel i Kroemer, „Prawdopodobieństwo napisania Hamleta jest więc równe zeru dla każdej możliwej realizacji”, a stwierdzenie, że małpom musi ostatecznie się powieść „prowadzi do zwodniczych wniosków o bardzo, bardzo wielkich liczbach”.
Jak więc być może widzisz, próba przyłożenia komuś twierdzeniem może być zgubna, jeśli nie rozumie się twierdzenia i jego kontekstu.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
StandASCII
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 sie 2013, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5, ej no dajcie sobie chłopaki po biegowym buziaku - racja nie musi być mojsza ;)
wojtek pisze:Teoria spiskowa grubasow?
dobre :)

Zaobserwowałem takie zjawisko, że często otyłe osoby są przeciwnikami sportu, nie sądziłem tylko, że wypłynie to tak oficjalnie wśród "niepokornych publicystów", widać temat Smoleńska się wyczerpuje.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chodzi o rozstrzyganie racji, bo każdy ma swoją a ja celowo swej w tym temacie nie przedstawiam, lecz o sposób prowadzenia dysputy. Celowo nie używam słowa "rozmowa", bo ta zakłada chęć zrozumienia argumentów i intencji rozmówcy i odniesienia się do nich, o czym w przypadku niektórych użytkowników nie ma mowy.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
PanTalon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: 03:58
Lokalizacja: Warszawa - Grochów

Nieprzeczytany post

pilzz pisze:
StandASCII pisze:o łączy panów Zdorta i Ziemkiewicza?"
Tłusta gęba i pasibrzuch
proponuję żeby głos zabierały tylko osoby o odpowiednim BMI. Reszta niech siedzi cicho a znam paru z nieodpowiednim BMI, którzy się udzielają w tym wątku.
Aha oprócz gęby i pasibrzucha jak nader subtelnie zauważyłeś, łączą ich też okulary. Więc okularnicy również morda w kubeł.
Dyskusja robi się nader ciekawa Alleluja !!!
Awatar użytkownika
PanTalon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: 03:58
Lokalizacja: Warszawa - Grochów

Nieprzeczytany post

StandASCII pisze:Kangoor5, ej no dajcie sobie chłopaki po biegowym buziaku - racja nie musi być mojsza ;)
wojtek pisze:Teoria spiskowa grubasow?
dobre :)

Zaobserwowałem takie zjawisko, że często otyłe osoby są przeciwnikami sportu, nie sądziłem tylko, że wypłynie to tak oficjalnie wśród "niepokornych publicystów", widać temat Smoleńska się wyczerpuje.

a ja nie zaobserwowałem takiego zjawiska. Natomiast znam masę chudzielców, którzy są pełni żółci i wygłaszają autorytarne sądy. I co teraz :orany:
nokss
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 280
Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

PanTalon pisze:proponuję żeby głos zabierały tylko osoby o odpowiednim BMI
- buhahahahahahaha
Jako niedawny kulturysta powiem Ci, że te BMI możesz sobie wsadzić. Przepraszam za szczerość ale takie są fakty. Przy 187cm ważyłem najwięcej 110kg, same mięśnie. Według BMI byłem otyły ale lustro mówiło coś innego;)
Teraz waga pokazuje mi 90kg. Mam wrażenie że połowa mnie zniknęła a i tak BMI mówi że mam nadwagę - buhahahaha.
Awatar użytkownika
StandASCII
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 sie 2013, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

PanTalon, pisałem wcześniej, że racja nie musi być "mojsza" i Ziemkiewicz razem ze Zdortem mogą wypisywać bzdury na dowolnym poziomie (na tym podobno polega demokracja patrz: http://www.youtube.com/watch?v=rFhuGilu710). Co do "spisku grubasów" - pojawiały się tam emotikony które świadczyły o czysto "satyrycznym" podejściu do tematu. Chyba i tak łagodnie potraktowaliśmy "niepokornych publicystów" za wrzucenie biegaczy do jednego worka z mordercami dzieci i lemingami :D
Awatar użytkownika
PanTalon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: 03:58
Lokalizacja: Warszawa - Grochów

Nieprzeczytany post

StandASCII pisze: [...]. Co do "spisku grubasów" - pojawiały się tam emotikony które świadczyły o czysto "satyrycznym" podejściu do tematu. Chyba i tak łagodnie potraktowaliśmy "niepokornych publicystów" za wrzucenie biegaczy do jednego worka z mordercami dzieci i lemingami :D
[...]

a sorki ale jakoś u wojtka emotikonów nie zauważyłem. A to jego post jest źródłowy. Co do łagodności tuszę że wątpię. Ale fakt panowie sami się podłożyli.
Tak BTW to w czwartkowej porannej trójce przed 9.00 pan satyryk też sobie używał na maratonie. Więc temat jest nośny :hej:
ODPOWIEDZ