Powrót do biegania po zapaleniu zatok. (antybiotyk)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 kwie 2014, 15:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, biegam systematycznie po ok 10km 3x w tygodniu przez cały rok, zlekceważyłem nieco uroki wiosny i niestety dopadła mnie infekcja zatok z którymi i tak mam częste problemy(była to raczej wina jazdy na rowerze, a raczej częstych powrotów wieczornych kiedy już zbyt cieplutko nie było).W piątek po wielu dniach samoleczenia i tradycyjnej aktywności w końcu poszedłem do lekarza który przepisał mi antybiotyk Taromentin do stosowania przez 4 dni, także mam takie pytanko po ilu dniach przerwy bezpiecznie powrócić do biegania.
Dodam że nie była to jakaś ostra infekcja, ale stała się dokuczliwa z racji że raz puszczało, potem znów wracało, utrzymywała się ok 10dni.
Ostatnią dawkę wziąłem na noc w poniedziałek.
dzięki
Dodam że nie była to jakaś ostra infekcja, ale stała się dokuczliwa z racji że raz puszczało, potem znów wracało, utrzymywała się ok 10dni.
Ostatnią dawkę wziąłem na noc w poniedziałek.
dzięki
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
a lekarze to sa tylko od wypisywania recept?
dlaczego nie zapytasz wprost samego lekarza?

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
no, ale byłeś u niego i ci ten lek wypisał, tak?
poza tym mój lekarz rodzinny ma takie urządzenie-noooo, jak mu tam
telefon 

poza tym mój lekarz rodzinny ma takie urządzenie-noooo, jak mu tam



-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 16 kwie 2014, 15:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
no widzisz ty to masz dobrze, u mnie to można dostać najwyżej tel do okienka rejestracyjnego, nie ma takich układów i panuje sztywna atmosfera.tak lekarz przepisał mi to lekarstwo, ale nie jadłem antybiotyku chyba 15 lat więc nie zdawałem sobie sprawy że tak mi da to po dupie.chodzi o bieganie bo już mną rzucało jak na egzorcyście żeby wypocić ten syf.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
samo przyjmowanie antybiotyków nie jest p/wsk do stosowania wysiłku fizycznego, bez przesady, na każdego inaczej działa antybiotyk, to raczej sama choroba sieje większe spustoszenie i osłabienie, niz branie antybiotyków
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 maja 2014, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja podczas stosowania antybiotyku nie miałem kompletnie siły a o treningu już nie mówiąc. Nawet podczas stosowania czegoś osłonowego np.enterol nie dawałem rady. Dopiero po tygodniowej przerwie odzyskałem siły i mogę biegać na 3/4 powera, po 2 tygodniach powróciłem do maksymalnego obciążenia.
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wtedy, kiedy się poczujesz OK,Krk pisze:Witam, biegam systematycznie po ok 10km 3x w tygodniu przez cały rok, zlekceważyłem nieco uroki wiosny i niestety dopadła mnie infekcja zatok z którymi i tak mam częste problemy(była to raczej wina jazdy na rowerze, a raczej częstych powrotów wieczornych kiedy już zbyt cieplutko nie było).W piątek po wielu dniach samoleczenia i tradycyjnej aktywności w końcu poszedłem do lekarza który przepisał mi antybiotyk Taromentin do stosowania przez 4 dni, także mam takie pytanko po ilu dniach przerwy bezpiecznie powrócić do biegania.
Dodam że nie była to jakaś ostra infekcja, ale stała się dokuczliwa z racji że raz puszczało, potem znów wracało, utrzymywała się ok 10dni.
Ostatnią dawkę wziąłem na noc w poniedziałek.
dzięki
Ja biegam do 38C, wyjątek: jeżeli czuję, że coś mi mocno leży na płucach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
Ostatnio brałam antybiotyk,bo ugryzł mnie pies,nie biegałam przez pierwsze trzy dni,ale nie ze względu na przyjmowanie antybiotyku,tylko bolała mnie szyta ręka,później już biegałam czułam się dobrze.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763