miałem ITBS w zeszłym roku który praktycznie uniemożliwiał treningi po schodach nie mogłem schodzić czułem sie jak inwalida aż sie za to nie wziąłem i dziś coś poczuje czasem ale nie przeszkadzaBrzoza83 pisze:fizjo mi powiedziala, ze w momencie zmrozenia zwieksza sie ukrwienie w miejscu bolu i przez to szybciej regeneruja sie uszkodzone tkanki, smigalem juz na streczu:) boli podczas rozciagania, ale uczucie ulgi po wstaniu to cos pieknego:D myslisz, ze mozna z tym przedobrzyc? planuje do niedzieli rozluzniac w ten sposob 3 razy dziennie...
przy okladach z lodu ukrwienie zwieksza sie gdy miejsce sie ogrzewa ale to szczegóły zmrazanie unieruchamia naczynia dlatego nalezy potem odczekać, jest to bardzo dobry sposób na stany zapalne tuz po urazie, przykładaj lód po treningu na kolano gdzie boli
jeżeli czujesz napięcie mięśni to znalazłeś powód swoich tortur i przyczyne czyli brak rozluzniania miesni po mocnych treningach, lekiem jest rozciąganie rozciaganie rozciąganie 3 razy dziennie codziennie i masaże dotyczy to głownie pasa bocznego nogi zaczynać trzeba od miesnia posladkowego tuz pod krzyzem i tak w dół az do stopy ale tam gdzie boli, ja masowałem na maksa dłonia po prostu bo dłoń masz zawsze pod ręka

trzeba o ITBS cały czas myśleć i nie przerywac masazy gdy nie boli, boli nie boli nie ma biegania bez masowania

ps masaze dłonia mozna wykonywac nawet w trakcie treningu stajesz na lewej nodze opierasz sie reka o drzewo unosisz prawa noge i masujesz dłonią od posladka mocno jezeli nie boli to jest dobrze jezeli boli to jest spiete i ulga jest natychmiastowa, doraznie moze bardzo pomóc, pomaga tez bieg dosiezny bokiem bo biegnac bokiem nie unosisz nogi i nie napinasz pasa wiem ze to na dłuzsza mete odpada ale pisze o doraznym sposobie gdy np daleko do domu

przejdzie ale trzeba byc systematycznym