W takim razie muszę zwrócić honor organizatorom. Stanęli na wysokości zadania. Przepraszam, że nie wierzyłem w to, że jakakolwiek informacja na temat utrudnień w ruchu pojawi się na stronie.sochers pisze:http://www.lodzmaraton.pl/zmiany-w-orga ... -miejskiej
Łódź Maraton Dbam o Zdrowie - 13.04.2014
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 26 lip 2012, 09:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Wyga
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 lis 2012, 23:18
- Życiówka na 10k: 37:58
- Życiówka w maratonie: 2:57:43
- Lokalizacja: Chorzów
Ktoś ma doświadczenie z zeszłego roku czy biuro zawodów było otwarte trochę dłużej niż jest to zapisane w regulaminie?
Jestem ze Śląska i będę w Łodzi dopiero w sobotę ok godziny 18. Więc mam problem z odbiorem pakietu startowego.
Jestem ze Śląska i będę w Łodzi dopiero w sobotę ok godziny 18. Więc mam problem z odbiorem pakietu startowego.
- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt:
Na https://www.facebook.com/lodzmaraton pojawiło się zdjęcie medalu. Jak wrażenia?
[narzekanie "mode on"]Powiem szczerze, że widziałem ładniejsze. To już na 10 km jest o wiele lepszy, nie wspominając o biegu dla dzieci.[narzekanie "mode off"]
[narzekanie "mode on"]Powiem szczerze, że widziałem ładniejsze. To już na 10 km jest o wiele lepszy, nie wspominając o biegu dla dzieci.[narzekanie "mode off"]
- Aherus
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 17:32
- Życiówka na 10k: 45:46
- Życiówka w maratonie: 4:08:20
- Lokalizacja: Katowice
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Panowie - przecież to tylko jeszcze jeden kawałek blachy do szuflady. Biegamy dla siebie a nie dla tej blachy. A sam medal? Prosty. I chyba taki powinien być
Do zobaczenia w Łodzi 


- maro1910
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 27 sty 2014, 09:11
- Życiówka na 10k: 42:34
- Życiówka w maratonie: 3:28:57
- Lokalizacja: Łódź
Pełna zgoda w tym temacie. Pewnie, że biegamy dla swojej przyjemności, taki maraton to nagroda za cięzkie tyranie przez całą zimę
lub kara za opitalanie się
Nie zmienia to faktu, że do medalu, który co prawda jest tylko dodatkiem, mogli się choć trochę przyłożyć, a nie zrobic go na odpierd*l... Zawsze to jakaś pamiątka, która właśnie z tej kupy żelastwa w szufladzie mogłaby się trochę wyróżniać
Pozdro i do zobaczyska na starcie 




- Boguslaw
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 11 lip 2012, 13:52
- Życiówka na 10k: 39:02
- Życiówka w maratonie: 03:49:09
- Kontakt:
Of kors, że nie biegamy dla medali, ale dla... koszulek technicznychmaly89 pisze:Panowie - przecież to tylko jeszcze jeden kawałek blachy do szuflady. Biegamy dla siebie a nie dla tej blachy. A sam medal? Prosty. I chyba taki powinien byćDo zobaczenia w Łodzi


A tak całkiem serio, to myślałem nad tym, czy w ogóle brać udział w dyskusji nad tym jak wygląda medal. Z jednej strony oczywistym jest, że życiówka jest przecież od niego ważniejsza. Nie mówiąc już o atmosferze! Motylach-pronatorach w brzuchu na kilka dni przed startem! Z drugiej jednak, pokazując go trzeba się liczyć z opinią. Moja jest taka, że brakuje mi tam jakiegoś charakterystycznego "czegoś" dla Łodzi, co ma np. medal na 10 km.
Taki bonus z wczoraj: na ostatnim półmaratonie w Żywcu, w trakcie biegu wtarłem sobie sól z czoła w powieki. Do tej pory nie wiem co było tego powodem. Podbieg na 18 km? Pogoda? Zmęczenie? Chęć zmiany czegoś w życiu? Nie wiem... jakoś tak się stało. Powieki ogólnie zaczerwienione i nieco swędzące... [i tutaj zakończę opis nie wchodząc w szczegóły]. Ostatnio pomogła mi pewna maść pewnej firmy. Niestety jest do zdobycia na receptę, a znając długość kolejek do lekarzy specjalistów, receptę otrzymałbym przed kolejnym łódzkim maratonem. Wchodzę więc do apteki i grzecznie pytam, czy istnieje szansa sprzedaży tej maści, że receptę doniosę od razu gdy ją otrzymam od lekarza. Niestety uzyskałem negatywną odpowiedź. No to myślę... uderzę w czułą strunę. Przedstawiam, że w niedzielę biegnę w Łodzi w maratonie sygnowanym przez sieć Waszej apteki i zamierzam walczyć o życiówkę, a z takimi powiekami może być problem

Farmaceutka: teraz to mnie pan chce złamać na maraton?!?
Autor niniejszego postu: chyba tak

Za 2 minuty przyniosła mi maść.
Dzisiaj się rejestruję do lekarza i zgodnie z umową donoszę receptę.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Ja bym wolał ten dzieciecy ;P bo faktycznie, zadu nie urywa, a szkoda, bo debiutancki. Ale z 2 strony - na zdjęciu jak będę trzymał go w łapie po przebiegnięciu mety nie będzie widać szczegółów :P
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Biegniesz?maly89 pisze:Panowie - przecież to tylko jeszcze jeden kawałek blachy do szuflady. Biegamy dla siebie a nie dla tej blachy. A sam medal? Prosty. I chyba taki powinien byćDo zobaczenia w Łodzi
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Biegnę!... ale od razu przyznaję się, że choć jestem obecnie zarejestrowany i na maraton i na 10 kilometrów to jednak wezmę udział w tym krótszym biegu
Przez długi czas w ogóle nie biegałem (kontuzja biodra, z którą ciągle walczę). Do tego doszło złe prowadzenie się. I tak naprawdę mimo, iż wróciłem do biegania w poprzednim tygodniu (mimo zaleceń lekarza nie umiem usiedzieć w domu), zaliczyłem kilka biegów po 10+ kilometrów i jeden 20+, to wciąż czuję się jak kilka lat temu, kiedy zaczynałem biegać
Dzisiaj podczas naprawdę fantastycznego treningu (opisałem go na blogu) przeszła mi przez głowę myśl, żeby jednak dać się ponieść fantazji i spróbować ukończyć maraton w Łodzi. Jednak szybko się zreflektowałem, że to nie fantazja tylko głupota 



-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
No to sie poscigamymaly89 pisze:Biegnę!... ale od razu przyznaję się, że choć jestem obecnie zarejestrowany i na maraton i na 10 kilometrów to jednak wezmę udział w tym krótszym biegu![]()


- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Mały89 przerabiałem w zime to co Ty, z kontuzją, z przyrostem wagi... jest już po problemie, czego i Tobie życze...
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Fantom - powiem tak - złamię 50 minut i będę jak te pieluszki z telewizji - HAPPY
Także jeżeli też masz podobne plany to szykuje się zacięty bój :D
Mariusz - ja to widzę tak: niebieganie nam nie służy

Mariusz - ja to widzę tak: niebieganie nam nie służy

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Eeee no nie wierze. Na 45 to polecimy...maly89 pisze:Fantom - powiem tak - złamię 50 minut i będę jak te pieluszki z telewizji - HAPPYTakże jeżeli też masz podobne plany to szykuje się zacięty bój :D
Mariusz - ja to widzę tak: niebieganie nam nie służy