ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Stara Dama pisze:Charm, zapisałam się na bieg w Jastrzębiu, więc się spotkamy :usmiech:
:hej:


cieszę się, że burasiątka się podobają :D
dla mnie zawsze zostaną małymi wystraszonymi wypłoszami - adoptowałam je, jak miały 3,5 miesiąca ;)
Obrazek

co do rozróżniania - to przecież zupełnie inne koty są :ble:

Obrazek

Guree - ten po prawej - ma odrobinę więcej białego przy pyszczku, a a Beeju malutką białą plamkę na krawatce ;)
poza tym - zupełnie inne oczy, inne pyszczki, itd ;)

Guree:
Obrazek

Beeju:
Obrazek

No i zupełnie inaczej się zachowują
Guree jest namolnym pieszczochem śpiącym ze mną (czasem tż marudzi, że go bury odkrywa...), często wchodzi w środek, chce być głaskany zawsze, wszędzie i przez każdego, kto tylko się nawinie, wita gości, włazi na kolana, i zawsze domaga się jedzenia ;)
to jakaś dziwna mutacja genetyczna, tzn krzyżówka kota i 6kg maskotki ;)
Obrazek

Beeju jest namolnym pieszczochem śpiącym ze mną, przytulającym się do mnie w każdym dostępnym momencie, gdy zakładam skarpetki, siedzę w wc, itd... 6kg czystej miłości :hej:
poza tym pomysłowy Dobromir otwierający szufladki, torebki, zamki błyskawiczne, szafy, uwielbiający skakać za rzucanymi łakociami
Obrazek
poza tym bardzo ostrożny - boi się obcych, dźwięków telefonu, głośniej włączonego radia, itd...
ale poza tym ciągle wystawia do głaskania centkowany brzuchalek ;)
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Cześć, ja dziś znów od 6 nowego czasu na nogach, wiec udało mi się rano zaliczyć małe bieganko. W łóżku spać Florkowi nie pozwoliliśmy, ale nadal walczymy z siusianiem, dziś pomimo wczesnej pobudki nie zdążyliśmy nawet wyjść z sypialni, jak podłoga była zlana. Poza tym walczymy z wskakiwaniem łapami na ławę i stół i z zabieraniem dzieciom jedzenia. Z tą nauką czystości to najbardziej sobie na razie nie radzę. Tak mnie rano skołował, najpierw to siku na podłogę, później po spacerze nie chciał zostać sam w domu, jak reszta rodziny spała na górze, że nawet zapomniałam wziąć na trening muzykę i tak biegnę sobie, biegnę, myślę i myślę i nie wiedziałam skąd tyle czasu do myślenia mi się wzięło, dopiero pod koniec załapałam, że nie wzięłam muzyki.


Wklejam Florka już u nas. Słodziak i pieszczoch.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Jeju jeju, jaki piękny Florek! :uuusmiech: Baaaaardzo bym chciała psa, ech. Odkąd pamiętam, mieliśmy psa albo nawet i dwa w domu i bardzo mi brakuje psiego towarzysza, ale przy moim trybie pracy to niemożliwe :ech:

Po weekendzie w Rzymie bolą mnie nogi - tam jest cały czas pod górę! :hej: A nawet jak jest chwilę z górki, to potem znowu jest pod górę :hej: Maraton w Rzymie musi się liczyć jako górski jak nic :hej: ALe było bosko i teraz wracam do treningów, bo czasu coraz mniej :ojoj:

I gratulacje dla wszystkich za połówki! Świetne czasy wybiegalyście :taktak:
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ASK Florek prezentuje się fantastycznie,jest taki słodki i uroczy :taktak:
Niestety nauka czystości musi trochę potrwać,trzeba dużo cierpliwości.

Ania ja wierze,że złamiesz tą 4,uwierz i Ty!!!!

Dziewczyny te Wasze kotki są urocze.Mój też jest fajoski,mimo iż siusia mi do doniczek,budzi o 5,bo głodny,ale cóż zakochałam się w nim :oczko:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Florek jest przepiękny! :) Nauka czystości to dość żmudna robota, ale w końcu przyniesie efekty. Trzeba być cierpliwym i konsekwentnym.

Charm genialne fotki!! :)

Ania102 trzymam kciuki za maraton! Najważniejsze, żebyś dobrze się bawiła i bieganie nadal sprawiało Ci radość...a wynik...to taka poboczna sprawa :bum:

Szelma a jakieś fotki z Rzymu? :D
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Charm, skąd takie nietypowe imiona kotów?

Moja kotka śpi koło poduszki zwinięta w kłębek. Jak tylko usłyszy, że się obudziłam, to zaraz mruczy i domaga się głaskania, po czym gryzie mnie, bo czas na głaskanie już się skończył i jest czas na mycie. :hahaha: Mój syn stwierdził kiedyś, ze to dr Jekyll i Pan Hyde, bo w jednej chwili z mruczącego futrzaka zmienia się z dzikiego tygrysa, który rzuca się z zębami i pazurami.
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Doroteczka, mówisz i masz :usmiech:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:
papillon pisze: Dzisiaj padł pulsometr przed wyjściem z domu i biegałam na samopoczucie. Nie wiem kurka wyszło o wiele lepiej niż bujałam się w granicach 70-75 % HRmax
biegało mi się dobrze trochę musiałam się stopować bo momentami miałam zrywy lepsza muza i szło!
Ale czasowo wyszło o niebo lepiej jakieś 7 i pół min z hakiem a trening miałam 10 min BS na 3 min marszu...
A nie mowilysmy ci od roku zebys to ustrojstwo wywalila? :hahaha:

Gryziu i owszem chylę czoła!!! Jednak jest jedno małe ale! Że jednak trening powinien być w spokojnym tempie by wykorzystać to na maxa. Zbyt szybkie bieganie czyli np 2 zakres gdy miał być pierwszy wydłuży czas regeneracji, o spalaniu mięśni nie wspomnę... Wg moje pulsometru biegam stanowczo za szybko jeśli miałabym być na 1 zakresie to mogłabym zacząć się wlec truchtem czy marszem. Nie umiem oszacować intensywności treningu względem swojej osoby.

A co do kociastych to 2 z nich wariują mi przed oczami
P3294368 - Kopia.JPG
a Bąbel nasz ex bezdomniak ma jakieś naleciałości postoczniowe i grzecznie pakuje się na sen do kartonika
P3264345 - Kopia.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ależ tu zwierzakowo. :hej: :hahaha: a może ja forum pomyliłam? :lalala: :spoko:

ja nie mam pojęcia w jakich ja zakresach biegam, wiem, kiedy jest szybko, średnio, a kiedy slimaczo :sss: nooo tak mniej więcej :bum:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

papillonku, ależ ładnie Twoje buty biegowe wyglądają na półeczce. Widać, ze jesteś estetką, nawet koty mascia dopasowane do wnętrza :hejhej:
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

ASK pisze:papillonku, ależ ładnie Twoje buty biegowe wyglądają na półeczce. Widać, ze jesteś estetką, nawet koty mascia dopasowane do wnętrza :hejhej:
No trochę jestem na punkcie dopasowań wszelkiej maści szurnięta koty wyszły przypadkiem lub może moje wnętrza dopasowałam do nich :hej:
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
emmy
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 04 gru 2013, 00:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

papillon pisze:
No trochę jestem na punkcie dopasowań wszelkiej maści szurnięta koty wyszły przypadkiem lub może moje wnętrza dopasowałam do nich :hej:

Teraz rozumiem dlaczego nie biegasz:)
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

emmy pisze:
papillon pisze:
No trochę jestem na punkcie dopasowań wszelkiej maści szurnięta koty wyszły przypadkiem lub może moje wnętrza dopasowałam do nich :hej:

Teraz rozumiem dlaczego nie biegasz:)

Emmy, a ja nie rozumiem :hej: oświeć mnie?
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

katekate pisze:ależ tu zwierzakowo. :hej: :hahaha: a może ja forum pomyliłam? :lalala: :spoko:
to przeze mnie... :ojoj:
ale postaram się więcej nie spamować moimi burasiątkami ;-)
Doroteczka pisze:Charm genialne fotki!! :)
dziękuję <brakuje mi rumieniącej się emotki ;-) >
Stara Dama pisze:Charm, skąd takie nietypowe imiona kotów?
bo jakoś nie chciałam, żeby bure nazywały się jakoś bardzo typowo, poza tym są dwa - to rodzeństwo z jednego miotu, i chciałam, żeby imiona jakoś się z nimi kojarzyły, a bure były niemal identyczne... wiec zaczęłam szukać w różnych słownikach ;-)
jedyne, co je wtedy odróżniało, to odcień - jeden bardziej szary, drugi bardziej beżowy...
Guree to po prostu szary, Beeju beżowy ;)
http://pl.wiktionary.org/wiki/Indeks:Ja ... i_-_Kolory

Stara Dama pisze:Moja kotka śpi koło poduszki zwinięta w kłębek. Jak tylko usłyszy, że się obudziłam, to zaraz mruczy i domaga się głaskania, po czym gryzie mnie, bo czas na głaskanie już się skończył i jest czas na mycie. :hahaha: Mój syn stwierdził kiedyś, ze to dr Jekyll i Pan Hyde, bo w jednej chwili z mruczącego futrzaka zmienia się z dzikiego tygrysa, który rzuca się z zębami i pazurami.
czyli prawie typowy kot ;-)
papillon pisze:
ASK pisze:papillonku, ależ ładnie Twoje buty biegowe wyglądają na półeczce. Widać, ze jesteś estetką, nawet koty mascia dopasowane do wnętrza :hejhej:
No trochę jestem na punkcie dopasowań wszelkiej maści szurnięta koty wyszły przypadkiem lub może moje wnętrza dopasowałam do nich :hej:
Zdecydowanie wnętrze idealnie dopasowane do kotów ;-)
zastanawiam się tylko, jak dopasowałabyś wnętrze do szylkretki albo tri :hahaha:
a serio - koty piękne :)
i jaki moment wspinaczki uchwycony :hej:
papillon pisze:
emmy pisze:
papillon pisze:
No trochę jestem na punkcie dopasowań wszelkiej maści szurnięta koty wyszły przypadkiem lub może moje wnętrza dopasowałam do nich :hej:

Teraz rozumiem dlaczego nie biegasz:)
Emmy, a ja nie rozumiem :hej: oświeć mnie?
myślę, że ma to związek z pięknie ustawionymi na półce butami - takie czyste, piękne ;-)
warstwa brudu zepsułaby kompozycję... :bum:
katekate pisze:ja nie mam pojęcia w jakich ja zakresach biegam, wiem, kiedy jest szybko, średnio, a kiedy slimaczo :sss: nooo tak mniej więcej :bum:
ja ostatnio głównie ślimaczo, ale postaram się popracować nad zmianą tego :bum:
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

Charm
myślę, że ma to związek z pięknie ustawionymi na półce butami - takie czyste, piękne ;-)
warstwa brudu zepsułaby kompozycję... :bum:
Bo to nowe letnie buty, jeszcze ich nie używałam do biegania, póki co maltretuje jeszcze stare salomony po błocie.
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ