ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

No to dalyscie czadu!
katekate, Ty nie przesadzasz z predkosia? Jak tak dalej pojdzie, to jeszcze maraton w tym roku przebiegniesz, co?
Kasia i tak masz dobry termin rehabilitacji, u nas to conajmniej mc trzeba by czekac, wiec wszystko trzeba z wlasnej kieszeni placic, jak ktos potrzebuje :grr:
Ja juz duzo lepiej, wreszcie moglam dzis zrobic dzien wolny (czytaj: popracowac z domu) wiec troche zaczynam dochodzic do zdrowia. Moze w niedziele pobiegam.
PKO
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

maraton w tym roku? :ojoj: czekaj, czekaj... :hahaha: :hej: zobaczymy, jak minie lato biegowo, bardzo, bardzo boję się upałów :szok:
mnie sprawia straszną frajde długie bieganie, po biegu boli mnie lekko ta moja łydka, nie czuję zmęczenia
także tego :oczko: nie planuję maratonu, ale nie wiem co mi na jesień do głowy strzeli :oczko:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

U mnie też był ten sam problem, w zeszłym roku z zabiegami na kolano. W końcu zapałaciłam z własnej kieszeni, bo baaardzo zależało mi na czasie i chciałam mimo wyroku lekarza wrócić do biegania. Gdybym nie zapłaciła pewnie dopiero teraz kończyłabym zabiegi. Eh ta nasza służba zdrowia :grr:

U mnie piękne słońce i genialna pogoda. Najpierw wybieram się na spacery do schroniska, a potem 10km...zobaczymy jak nóżki się czują po czwartkowych 25km :) na koniec ćwiczenia, a potem to już tylko obowiązki domowe ;)
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Doroteczka pisze:Najpierw wybieram się na spacery do schroniska, a potem 10km..
mogę spytać, jakiego? dla zwierząt? ja dość regularnie odwiedzam katowickie ;)
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

charm pisze:
Doroteczka pisze:Najpierw wybieram się na spacery do schroniska, a potem 10km..
mogę spytać, jakiego? dla zwierząt? ja dość regularnie odwiedzam katowickie ;)
Tak, dla zwierząt :) Już od dłuższego czasu się tam udzielam :) Przy okazji robię im zdjęcia i dzięki nim jest ich coraz mniej, co mnie niesamowicie cieszy :D
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

Doroteczka pomaga psom, Charm kotom :) nasze forumowe biegające dobre duszyczki!!!!! :usmiech:
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Doroteczka pisze:
charm pisze:
Doroteczka pisze:Najpierw wybieram się na spacery do schroniska, a potem 10km..
mogę spytać, jakiego? dla zwierząt? ja dość regularnie odwiedzam katowickie ;)
Tak, dla zwierząt :) Już od dłuższego czasu się tam udzielam :) Przy okazji robię im zdjęcia i dzięki nim jest ich coraz mniej, co mnie niesamowicie cieszy :D
czyli tak samo jak ja :)
papillon pisze:Doroteczka pomaga psom, Charm kotom :) nasze forumowe biegające dobre duszyczki!!!!! :usmiech:
bo się zacznę rumienić... :jatylko:


a ja dzisiaj jestem na siebie zła...
zaplanowałam sobie fajny dłuższy bieg, ale trochę przesadziłam na początku z tempem, i chyba organizm zaczyna się buntować od narzuconego od półtora miesiąca trybu życia...
w czwartek z tż-tem 5km, wczoraj byłam pobiegać z mamą - nie ma kondycji, ale jest uparta, z przerwami na marsz, ale 5km...
po paprocanach postanowiłam popracować nad tempem, włączyłam do treningu przebieżki, we wtorek 30s, w czwartek i piątek 1min, dzisiaj chciałam 2 minuty, ale przesadziłam chyba :(
w dodatku myślałam, że jest chłodniej, niepotrzebnie wzięłam kamizelkę i było mi gorąco jak jasna cholera....
dodając, że wczoraj trochę za mało zjadłam (no dobra, dość sporo za mało zjadłam...), po 15 minutach miałam tak dość... a potem nie zauwazyłam dziury na trasie, którą biegam od miesiąca, i mnie zaczęła boleć łydka... przeszłam kilkaset metrów, potruchtałam powolutku - ból nogi trochę minął, ale człapałam w zawrotnym tempie ponad 8min/km... i wróciłam wkurzona do domu...
jutro biegam z tż-tem (czwartek to był przypadek, generalnie w tygodniu nie ma możliwości biegać razem, ale w niedzielę mamy zaplanowane, żeby ze mną biegał ze względów czysto zdrowotnych), a potem dzień-dwa przerwy, bo muszę po prostu odpocząć... :(
a w pracy do tego kompletny sajgon, roboty tyle, że może do czerwca jakoś się odkopię, o ogólnie zabawnie jest :echech:
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Charm koty również uwielbiam! Niestety u nas w schronisku nie ma dla nich miejsca. Ale ma być nowe i tam już przewidziano również kotki. Tylko co z tą budową to nie wiadomo, bo niby na wiosnę ma być otwarte...a tak jakby wiosna już jest...?!
Co do biegania, jeżeli czujesz że jesteś zmęczona i nie masz frajdy to odpoczynek jest konieczny. Trzeba słuchać swojego organizmu, a bieganie tego też nas uczy :)

Przez zmienną pogodę to trudno wybrać odpowiedni ubiór. W czwartek biegłam na długo, ale bez czapki. A dzisiaj planuję na krótko, nawet bez lekkiej bluzy, bo nienawidzę się gotować w środku.
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Doroteczka pisze:Charm koty również uwielbiam! Niestety u nas w schronisku nie ma dla nich miejsca. Ale ma być nowe i tam już przewidziano również kotki. Tylko co z tą budową to nie wiadomo, bo niby na wiosnę ma być otwarte...a tak jakby wiosna już jest...?!
niestety takie inwestycje mocno się przeciągają :(
u nas budowa nowej kwarantanny dla kotów była opóźniona o parę lat... :(
na szczęście w końcu jest ukończona :)
bo wcześniej kwarantanna była na korytarzu, tzn na korytarzu były poustawiane piętrowo klatki itd...
a teraz wygląda tak.
Doroteczka pisze:Co do biegania, jeżeli czujesz że jesteś zmęczona i nie masz frajdy to odpoczynek jest konieczny. Trzeba słuchać swojego organizmu, a bieganie tego też nas uczy :)

Przez zmienną pogodę to trudno wybrać odpowiedni ubiór. W czwartek biegłam na długo, ale bez czapki. A dzisiaj planuję na krótko, nawet bez lekkiej bluzy, bo nienawidzę się gotować w środku.
biegałam w krótkim rękawku i leginsach do kolan, ale miałam softshellowoą kamizelkę, która zdecydowanie za bardzo grzała.. ale chciałam mieć kieszenie, bo obudziłam się z katarem......
ale powód paskudnego samopoczucia po 15 minutach biegu się chyba sam wyjaśnił, niezależnie od przemęczenia...
mam prawie 38 gorączki... :echech:
i jutro zamiast biegu z tżtem będzie łóżko i kurowanie się... ech... :wrrwrr:
PaulinaJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 423
Rejestracja: 21 paź 2013, 22:27
Życiówka na 10k: 40:22
Życiówka w maratonie: 3:15:22

Nieprzeczytany post

Drogie Panie i Panowie,
Sprawa jest!
Kto ma fejsbuka wchodzi na link https://m.facebook.com/photo.php?fbid=7 ... &source=46
I lajkuje mój komentarz pod zdjęciem!
pakiet startowy do wygrania jest :-)
A chciałoby się pobawić, w błocie potaplać :-)

Do dzieła :-)
W kupie... grupie siła!!
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

Już PaulinaJ !!!

Charm kociarnia wygląda imponująco!!! Dobrze, że kicie mają takie miejsce, do tej pory takie wyposażenie tylko za granicą. Na reszcie w Polsce schrony zaczynają mieć jakiś poziom :)
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja wczoraj nie biegałam, za to po pracy wyskoczyłam na szybki rower, bo pogoda faktycznie sprzyjała. Wyszło 32km, a, lubię się czasem trochę przeciągnąć i złapać wiatr we włosy (pod kaskiem) ;).
Dziś za to BiegamBoLubię, wspinanie oraz bieganie za różnymi sprawami, ech. Teraz regeneracyjny łyk wina, cóż: dzień był ciężki, zasłużyłam ;).

Powodzenia wszystkim startującym i biegającym jutro :)

A moje koty tymczasem zgodnie zajmują punkt obserwacyjny :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
papillon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 649
Rejestracja: 29 lut 2012, 23:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3 city

Nieprzeczytany post

BOSKIE kocie łakocie!!!!!

Ja dziś biegałam rano nadal plan Danielsa, ale szkoda gadać i komentować, poniżej krytyki i godności :smutek:
"Ból jest nieunikniony, cierpienie jest wyborem." Tak więc cierpieć nie zamierzam!
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Cos dzis dziwny dzien w kwestii zwierzat, mnie wlasnie maz i synek namawiaja na psa, a ja nie jestem przekonana, bo cala robota bedzie na mnie. Choc z drugiej strony - mowimy o wyzle wegierskim, a on lubi biegac...
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

papillon pisze:Już PaulinaJ !!!

Charm kociarnia wygląda imponująco!!! Dobrze, że kicie mają takie miejsce, do tej pory takie wyposażenie tylko za granicą. Na reszcie w Polsce schrony zaczynają mieć jakiś poziom :)
cieszę się, że się podoba :)
powiem tak - jeśli chodzi o klatki, to jest trochę "zimna", ale bardzo łatwa do utrzymania w czystości, itd, bez problemu odkażana po każdym kocie, itd, a taka jest idea kwarantanny.. przede wszystkim - od lat jest dość konkretny wolontariat, ja działam od 2008, a gdy ja trafiłam, to już od jakiegoś czasu działał :)

Beata - piękne :hej:
zwłaszcza buras ;) (ale ja po prostu kocham bure :P)

Gorączka idzie w górę.. leżę zawinięta w koc z gorącą herbatą i czuję się jak.....
byle do poniedziałku przeszło, bo muszę iść do pracy...
ASK pisze:Cos dzis dziwny dzien w kwestii zwierzat, mnie wlasnie maz i synek namawiaja na psa, a ja nie jestem przekonana, bo cala robota bedzie na mnie. Choc z drugiej strony - mowimy o wyzle wegierskim, a on lubi biegac...
a opcji, że część roboty w ramach "obowiązków" przejmą "namawiający"? (wiem, w teorii na pewno, a jak przyjdzie co do czego, to zwykle większość na kobiecych barkach.... :zero: )
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ