
Ja wczoraj nareszcie osiągnęłam swój długo wyczekiwany cel. UDAŁO SIĘ! Przebiegłam upragnione 10 km!




Moderator: beata
ludzie czasem są beznadziejni .....kasia41 pisze:Papilonka już właśnie kotek ma kołtuny,dlatego dzięki za pomoc w wyborze grzebienia.
Kotka znalazł mój syn przywiązanego do przystanku autobusowego linka taką cienką metalową,aż dziw,że sie nie udusił![]()
dziękuję :Dkambodja pisze:Charm - widać tą radochę na buzi - super - gratulacje pierwszych oficjalnych zawodów !!!!
jestem w trakcie, może coś z tego wyjdzie, bo w zasadzie to mam jakiś wynik z półmaratonu, ale to był PM trailowy i przebiegnięty wyłącznie w celach niedzielno-treningowych, bez szczególnego napinania się na wynik (1:54). Nie mam oczywiście żadnego oficjalnego certyfikatu z tej imprezy, a tylko wyniki on-line. Nie wiem czy to im wystarczy. Widocznie czas zacząć gromadzić takie rzeczykasia41 pisze:Matika czy udało Ci się coś załatwić ze zmianą strefy,bo nie wyobrażam sobie,żebyś wystartowała stamtąd gdzie zostałaś przypisana?Stracisz dużo energii na przeciskanie się do przodu,jak to czasami nie warto mówić prawdę?Pewnie gdybyś wiedziała to nie zaznaczyłabyś,że biegniesz pierwszy raz?