
Krzychu jeszcze raz dzięki za wodę i przede wszystkim za wsparcie - to cholernie pomaga
Rubin - jakoś tak nam wychodzi a i generalnie dobrze bieganie nam się wpasowało w życie (rodzinne również)

Moderator: infernal
Michał ma papiery na szybkie bieganie.Szybko połamie 1:20 w połówce i dojdzie do 4:00/km w Całym.wigi pisze:Dobrze rozegrałeś ten bieg, jak zwykle zresztą.
Fajnie się tak biega, gdy jest ciągły progres. Mi takie bieganie przynosi dużo satysfakcji i radości.
Ciekawe kiedy i na jakim pułapie zakończy się to poprawianie wyników - myślałeś już o tym?
OK, tylko, że ja przed rokiem maraton (w Krakowie, po Sobótce) przebiegłem w 3:22, więc odejmując 11-12 minut wyjdzie... 3:10.Krzychu M pisze:@Wigi - jak pobiegłeś Sobótkę aż 6 minut szybciej niż w zeszłym,to w całym około 11-12 minut powinno być.
Otwarcie na 3:02:30-3:03:00 i kto wie? Najwyżej po 25km będziesz bronił wyniku.
Jak patrzę na Twe wyczyny we Wro i Sobótce i plan na 3:05 to boję się ile ja muszę nabiegać na krótszych dystansach aby móc myśleć o 2:59.wigi pisze:OK, tylko, że ja przed rokiem maraton (w Krakowie, po Sobótce) przebiegłem w 3:22, więc odejmując 11-12 minut wyjdzie... 3:10.Krzychu M pisze:@Wigi - jak pobiegłeś Sobótkę aż 6 minut szybciej niż w zeszłym,to w całym około 11-12 minut powinno być.
Otwarcie na 3:02:30-3:03:00 i kto wie? Najwyżej po 25km będziesz bronił wyniku.![]()
W tej chwili plan maksimum na Orlen to złamanie 3:05.
DziękisKINOL pisze:Michale gratulacje.Pytanie sprzetowe.Wiem,ze zainspirowany opisem Bartka zdecydowales sie na widoczne na zdjeciu Adizero.Jak wrazenia:twardosc,komfort? Jakies minusy?
Pozdrawiam.
To sobie powinienem wydrukować i powiesić nad łóżkiem!mihumor pisze:W tym samym tekście było też niestety coś co mu powiedział lekarz gdy doszedł do poziomu poniżej 2,50 - jak chce Pan jeszcze kilka lat pobiegać i nie skończyć jako kaleka to musi Pan biegać zdecydowanie mniej i lżej. To też warto pamiętać bo nie jesteśmy niezniszczalni.