Bolące łydki - problem powszechnie znany

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
exevan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 18 mar 2014, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam was. To mój pierwszy post. Zapewne było milion tematów na temat bolących łydek, jednak tyle co ja wyczytałem pisali to ludzie zwykle po jakimś 2 latach biegania. Ja zacząłem biegać jakieś 1-5, 2 miesiące temu. Postanowiłem zrzucić trochę kilo. Jako, że ze sportem nie miałem do czynienia prawie od 4 lat (mam 20 lat) to ciężko było na początku z bieganiem dlatego zdecydowałem się na marszobieg. Wszystko było by dobrze. W pierwszym tygodniu biegałem 1 minute i 5 minut marszu (5 serii). W drugim tygodniu biegałem już 2 minuty i 4 minuty marszu (5 serii). Doszedłem do momentu 3 minuty biegu i 3 minuty marszu (3 tydzień). Po pierwszym takim bieganiu jak wróciłem do domu zaczęły mnie okropnie boleć łydki (taki kujący ból). Zacząłem o tym czytać no i pisali zwykle, by organizm odpoczął. Żeby zrobić sobie parę dni przerwy. Moja przerwa trwa już jakieś 2 tygodnie (w tym wf w szkole 3x w tygodniu - nie zawsze ciężki, ale był). W tym czasie oczywiście byłem też biegać może 2 razy ale za każdym razem ból powracał. Po wfie w szkole jak był jakiś intensywniejszy wf (koszykówka, hokej - gdzie dużo się biega), po lekcji zaczynały mnie boleć łydki, a nawet w trakcie. Do tego stopnia, że bardzo lekko kuleje. Denerwuje mnie to bo przez ten ból łydek nie jestem w stanie biegać, mimo że chce.. Nie chce iść na razie do lekarza bo ja uważam, że jest to reakcja organizmu na sport (po 4 latach nie uprawiania sportu). Co wy o tym sądzicie? Co w takim przypadku mam robić?
PKO
Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ćwiczenia rozciągające robisz na łydki po bieganiu?
exevan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 18 mar 2014, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie robię, a to może być od tego? jestem początkujący i w sumie nie myślałem, że trzeba się rozciągać.
Awatar użytkownika
850
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
Życiówka na 10k: 45 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

exevan pisze:Nie robię, a to może być od tego? jestem początkujący i w sumie nie myślałem, że trzeba się rozciągać.
Zapoznaj się z tym http://bieganie.pl/?cat=280
exevan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 18 mar 2014, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki, mam nadzieje że to pomoże. Teraz z bolącymi mogę zacząć biegać jak zacznę rozciągać po bieganiu czy dopiero w następnym tygodniu jak mniej więcej przestaną boleć te łydki i zacząć od początku?
exevan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 18 mar 2014, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po tym czasie, dalej bolą mnie łydki. Robiłem tygodniową przerwe w między czasie i nie pomogło nic. Rozciąganie również nie pomaga.. Dziś jak poszedłem biegać to po 3 minutach zwijałem się z bólu i nawet chodzić mi było ciężko i wróciłem do domu.. Nie wiem co mam robić. Chyba tylko lekarz;| ale do jakiego się wybrać?
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

exevan pisze:Po tym czasie, dalej bolą mnie łydki. Robiłem tygodniową przerwe w między czasie i nie pomogło nic. Rozciąganie również nie pomaga.. Dziś jak poszedłem biegać to po 3 minutach zwijałem się z bólu i nawet chodzić mi było ciężko i wróciłem do domu.. Nie wiem co mam robić. Chyba tylko lekarz;| ale do jakiego się wybrać?
Poczytaj to;
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=6241
Ból może byc pochodną wielu czynników.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ