
Ja pobiegłem HM w 1:35, mimo że na wybieganiach 21km robiłem w 2:05


otóz toklosiu pisze:Na pewno nie zakładaj na HM wolniejszego tempa niż robisz na treningach. Jak na wybieganiu 17km robisz w 1:30, to 21 km w 1:45 powinieneś zrobić z dużym luzem.
Jeśli robisz na treningach postępy, to biegaj z grubsza podobnie jak do tej pory - najwyraźniej tak formuła treningu ci służy. Zrób przynajmniej jedno wybieganie z wplecionym kilkusetmetrowym podbiegiem w końcówce, żebyś wiedział czego możesz spodziewać się na Agrykoli (ja odczuwam ten podbieg w trakcie półmaratonu jako dużą przykrość dla organizmu, choć już w życiu większe podbiegi pokonywałem na zawodach). Raz w tygodniu szarpnij dyszkę mocniejszym tempem niż do tej pory - to jest dobry bodziec dla organizmu po wolnych wybieganiach. Jak nabiegasz na treningu 48:XX to masz szanse na te 1:45 w półmaratonie.sturmkatze pisze: na co położyć teraz największy nacisk - czy robienie kilometrów (są jeszcze 4 niedziele na długie biegi, które chciałbym wykorzsytać) czy może skupienie się na jakichś przebieżkach i podbiegach (tych ostatnich nota bene nigdy nie robiłem jako oddzielnego ćwiczenia).