Suunto Ambit 2 Black - mini recenzja:)
- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
każdy potrzebuje czegoś innego. mi akurat nie brakuje wibracji, wystarczy, że zegarek się swieci i wydaje dzwiek na autolapie.
natomiast garmin jakiśtamrunner ma to. tyle, że raczej nie nadają się do pływania i dlatego dla mnie amibit2 jest git. mógłby być troszkę mniejszy jeśli chodzi o grubość i może mieć +1 miejsce na wyświetlaczu (choć tak na prawdę to też nie). natomiast ilość danych do analizy oraz możliwości - kosmos.
natomiast garmin jakiśtamrunner ma to. tyle, że raczej nie nadają się do pływania i dlatego dla mnie amibit2 jest git. mógłby być troszkę mniejszy jeśli chodzi o grubość i może mieć +1 miejsce na wyświetlaczu (choć tak na prawdę to też nie). natomiast ilość danych do analizy oraz możliwości - kosmos.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Możesz to rozwinąć, proszę? Pod jakim względem 910xt się nie nadaje? Zdarza mi się z nim pływać, czy powinienem zacząć się czegoś obawiać?małymiś pisze: natomiast garmin jakiśtamrunner ma to. tyle, że raczej nie nadają się do pływania
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Może mam błędne rozumienie ale wydaje mi się, że analizuje się już PO treningu i raczej na komputerze a nie bezpośrednio w zegarku. A zegarek powinien być jak najbardziej użyteczny PODCZAS treningu i nas w nim wspierać technologicznie. Ma mieć czytelny ekran z informacjami, które biegacza interesują, alerty, które są wyraźnie sygnalizowane, dobre podświetlenie, dawać nam znać, kiedy powinniśmy przyspieszyć a kiedy zwolnić zgodnie z realizowanym przez nas planem treningowym. I oczywiście rejestrować dane ale do PÓŹNIEJSZEJ analizy na komputerze.Wibracja inne funkcjonalności pomagają. Natomiast to co jest ważne to analiza.
Trochę nie czuję, co się pod tym sformuowaniem tak naprawdę kryje. Czy mógłbym poprosić o jakiś "życiowy" przykład?Maryn pisze:każdą apkę można analizować oddzielnie
Przyglądałem się trochę temu narzędziu do tworzenia apek i odniosłem wrażenie, że ich tworzenie wymaga poświęcenia dużej ilości czasu (kosztem treningu) oraz umiejętności programistycznych, których trudno oczekiwać od przeciętnego biegacza.
-
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem czy czegoś jeszcze potrzeba, ale wiem, że nowy Ambit oznaczałby spadek ceny Ambita 2 

- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
910xt pewnie się nadaje. Myślałem o 610.Kolaj pisze:Możesz to rozwinąć, proszę? Pod jakim względem 910xt się nie nadaje? Zdarza mi się z nim pływać, czy powinienem zacząć się czegoś obawiać?małymiś pisze: natomiast garmin jakiśtamrunner ma to. tyle, że raczej nie nadają się do pływania
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Hmm, dlaczego nie o 210 albo FR10? Miało by to jeszcze większy sens. Porównujesz zegarek typowo biegowy z triathlonowym, z zupełnie innej półki cenowej i stwierdzasz, że się nie nadaje do pływania? Powiem Ci, że jest jeszcze gorzej. Garmin Swim w ogóle nie nadaje się do biegania, dasz wiarę?! Taki szajs!małymiś pisze:910xt pewnie się nadaje. Myślałem o 610.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 654
- Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:50
- Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy
Garmin Swim? Na pewno nie do biegania. Tak, jak 610 nie do pływania.małymiś pisze:To po co mi coś takiego?
W sumie bez znaczenia, chodzi tylko o to, żeby porównywać urządzenia z tej samej półki i przede wszystkim służące do tego samego. Obecnie Garminowskim komkurentem Ambita2 jest 910xt i Fenix2 i tylko do nich jest sens się odnosić w porównaniach i ocenach.
- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
ambit 2r ma chyba lepszą baterię, ale jeśli chcesz to raczej do biegania i nie planujesz dłuższych wypadów to pewnie 610 zaspokoi twoje potrzeby.
dla mnie bateria była właściwie najważniejsza, dlatego ambit2. coś za coś. ambit 2 i 2 r wydają się większe i cięższe. nie wiem jak się te dotykowe klimaty sprawdzają w deszczu, czy z mokrymi (spoconymi) palcami.
dla mnie bateria była właściwie najważniejsza, dlatego ambit2. coś za coś. ambit 2 i 2 r wydają się większe i cięższe. nie wiem jak się te dotykowe klimaty sprawdzają w deszczu, czy z mokrymi (spoconymi) palcami.
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
przede wszystkim w przypadku Garmina masz możliwość programowania skomplikowanych treningów z poziomu zegarka jak i serwisu www. W Suunto nie wygląda to już tak różowo chociaż piernik wie, może wprowadzili jakieś udogodnienia do nowego zegarka (niedługo mają się też pojawić aktualizacje dla 2 i 2S) ale póki co nigdzie nie widziałem żadnego testu, który odpowiedziałby na to pytanie.
Jesli bateria nie jest dla Ciebie istotna brałbym FR610 - jeśli chodzi o funkcje stricte biegowe będzie lepiej i taniej
Jesli bateria nie jest dla Ciebie istotna brałbym FR610 - jeśli chodzi o funkcje stricte biegowe będzie lepiej i taniej
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu