Mądry wegetarianizm (z udziałem jaj, nabiału itd.) jest dużo lepszy niż współczesna dieta "pszenno-margarynowo-przetworzona" - chyba tu nie ma żadnych wątpliwości. Co nie znaczy, że jest zdrowsza/lepsza niż mądra dieta z udziałem mięsa. O weganizmie się nie będę wypowiadał, bo jak dla mnie to wybryk przeciwko swojemu organizmowi, degradujący zdrowie w ekspresowym tempie. Co najwyżej z niedożywienia weganie mogą odczuwać lekki "haj", brany przez nich za tą legendarną lekkość, który jest naturalną odpowiedzią organizmu na ciężkie warunki bytowe i sposobem na ulżenie... Z mojego doświadczenia (bez złośliwości i uprzedzeń), mogę powiedzieć, że większość wegan/wegetarian których znam, po wyglądzie i zachowaniu, raczej posądziłbym o anemię, i jakieś takie otępienie, niż doskonały stan zdrowia. Oczywiście oni twierdzą, że czują się świetnie i ogólnie są niesamowicie zdrowi.
Co do Okinawy, to nie bądźcie tacy pewni co tam spożywają, bo w moich źródłach podają, że ich głównym składnikiem diety są zwierzęce tłuszcze nasycone, oraz wieprzowinka, oczywiście niskie węgle:
http://www.wellsphere.com/heart-health- ... ans/771643
http://www.tendergrassfedmeat.com/2011/ ... f-okinawa/
I to byłoby logiczne, i zrozumiałe...
ps. co do słonia i lwa poruszanego w poprzednich wątkach, to wolałbym być zajebisty jak lew, bo lwy nie mają miażdżycy, w przeciwieństwie do roślinożernych słoni
PAwel pisze:
"Potrawy roślinne dostarczają do organizmu znacznie więcej energii, bo są żywe w przeciwieństwie do mięsa, które do żywych nie należy."
to mi wygląda jakby autor chciał ośmieszyć weganizm; ziemniak, który znalazł się dzisiaj na moim talerzu jest tak samo martwy jak goleń odrąbana od martwej świni.
tak, ten argument jest miażdżący, to głęboko przemyślane i bardzo logiczne zdanie...
PS. Po przeczytaniu tego artykułu okazuje się, że tak naprawdę nie ma o czym dyskutować, stek bzdur ośmieszających autora, wszelkie argumenty nie poparte niczym, prawie każde zdanie tendencyjne, życzeniowe, subiektywne, do obalenia na podstawie twardych argumentów w ciągu paru sekund.