Komentarz do artykułu Priscah Jeptoo i jej technika biegu

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Nikki.Sixx pisze: Mówienie nawet że choroba esbecko-pzpr'owska PZPN skutecznie zrujnowała polską piłkę nie trzyma się kupy
na zupełnym marginesie:
polską piłkę, tak samo jak lekkoatletykę zresztą, rujnuje krótkowzroczna polityka szkolenia juniorów nakierowana na zdobywanie trofeów, a nie wychowywanie wartościowych seniorów.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
New Balance but biegowy
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

@fotman

Merytorycznie?
fotman pisze: Luz na zawodach wynika z katorżniczej pracy na treningach.
Ja uważam że siłę powinno się budować na elastyczności i gibkości ciała czyli na luzie i powinien on wynikać z nastawienia psychicznego na treningu a nie z katorgi. I nie ma tu rozgraniczenia amator / zawodowiec bowiem chodzi tu o wzorzec ruchu.
Poglądy moje ukształtowałem na podstawie lektur Feldenkraisa:
http://www.metoda-feldenkraisa.pl/
,
twórców sztuk walki tj. Teakwon-do (gen.Choi Hong Hi), judo i boks ,szkół tańca i baletu. Oprócz tego dużo daje mi praktyka jednej ze sztuk walki.

I na tym powinniśmy zakończyć dyskusję, bowiem nie ma ona celu. Ty wiesz swoje a ja swoje.

Z perspektywy lat od kiedy czytam twoje wypowiedzi na forum muszę stwierdzić że uważam ciebie za gościa którego chętnie czytam i popieram wiele z twoich poglądów. Ale czy muszę wszystkie? Chyba nie. I to jest fajne.

Pozdrawiam.
brujeria
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1060
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze:@fotman

Merytorycznie?
fotman pisze: Luz na zawodach wynika z katorżniczej pracy na treningach.
Ja uważam że siłę powinno się budować na elastyczności i gibkości ciała czyli na luzie i powinien on wynikać z nastawienia psychicznego na treningu a nie z katorgi. .
To jest merytorycznie?
Tylko nie wyzywaj mnie na pojedynek, plizzzzzz. Ja tylko pytam.

Choć z drugiej strony jest to dość odkrywcze. Jak taki Kszczot porzyga się na treningu to nie dlatego, że trening był ciężki, tylko brak mu luzu i właściwego nastawienia psychicznego. Że też Król jeszcze tego nie odkrył. A zamiast siły biegowej etiopska rozgrzewka i zmiana stanu umysłu. I może Kszczot w końcu złamie te 40 min. na dychę .
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

@brujeria

O co ci chodzi z tą 40 na dychę? Jak znasz moją życiówkę to podaj, a jak nie to zamilcz.
brujeria
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1060
Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jurek z Lasu pisze:@brujeria

O co ci chodzi z tą 40 na dychę? Jak znasz moją życiówkę to podaj, a jak nie to zamilcz.
Ależ ty nerwowy, więcej luzu. Słyszałem, że luz jest dobry na wszystko.

A życiówkę mam prawie identyczną z Twoją, tylko czego to dowodzi? Chyba niczego. Ja nie nauczam, nie wykładam z ambony jak mają biegać zawodowcy. Więc moja życiówka nie ma nic do rzeczy.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

brujeria pisze: Ja nie nauczam, nie wykładam z ambony jak mają biegać zawodowcy
Ja myślałem że to forum jest w celu wymiany poglądów. He, he ... Nawet papierów pedagoga nie mam; nauczać? he, he ... wybacz :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

Lepiej machać nogami jak Jeptoo i biec maraton w 2h20. Niż nie machać i biec wolniej :D
Obrazek
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13148
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To wszystko świadczy o tym, jak wciąż mało wiemy o ludzkim ciele i o bieganiu. Zaskakują nas takie przypadki. Nadal jest więcej nieprzewidywalnych rzeczy niż tych fajnych, bo sztampowych, na podstawie których można budować zgrabne i spójne teorie. Gdyby nie standard Pauli Radcliffe, Jeptoo byłaby bardzo blisko rekordu świata. A potencjalnego rekordzisty świata nie tyka się. Jakkolwiek by biegał czy nie biegał. Każdy rekord świata, to odkrycie wpływające nie tylko na dyscyplinę, w której jest ustanowiony, ale na inne dziedziny wiedzy. Przypomnę tylko znamienny przykład bariery słynnych 4 minut na milę, którą ustanowili teoretycznie - nie trenerzy, czy biegacze lecz lekarze.
Jeptoo wciąż brakuje sporo do rekordu, dlatego pojawiają się zakusy, by przy niej pogrzebać, a pokusa jest duża...
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja bym wolał, żeby Zenek nic przy Jeptoo nie grzebał...
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:i rosomak naprawdę uważasz, że to inni powinni zejść na ziemię? :)
Qba, a coś jest niejasne?

1. Ruch ręki kraulisty, niesamowity tegoroczny maraton nowojorski, zachowanie się biegacza podczas silnego wiatru (i wiele, wiele innych elementów) - to wszystko się łączy. Wpływ pracy nad techniką na końcowy wynik jest albo niewielki, albo pomijalny. To tak jakby trenować gimnastykę artystyczną przez wiele lat po to, żeby umieć wykonać przewrót w przód.
2. Można rzecz jasna odrzucić dane i fakty, ale trzeba przy tym dokonywać solidnych łamańców umysłowych. Prawda jest prosta i jasna.
3. Dyskusje na temat znaczenia techniki w biegu toczą się od wielu lat, argumenty są ciągle te same. Odpowiedź też jest wiecznie ta sama, więcej niż kilka procent czasu poświęcać nie warto, bo gra po prostu nie jest warta świeczki. Nie w ośrodku o takiej gęstości.
4. Na bieganie.pl każda próba racjonalnej dyskusji na ten temat skręca w stronę metafizyki, a ja nie lubię metafizyki, nieracjonalności i napuszonego słownictwa. Problem w tym, że żeby udowodnić coś, co przeczy rzeczywistości - trzeba tę rzeczywistość odrzucić. Parafrazując jedną wypowiedź - trzeba "zastosować swoje własne kryteria".
Jak to inny kolega otwarcie napisał:
yacool pisze:dla dobrego i w zgodzie z intencją odbioru trzeba sobie wpierw wychować publikę.
Dobrze i celnie ujęte. Tylko że moim celem nie jest indoktrynacja kogokolwiek. Nie chcę być wodzem plemienia, sekty, szefem jakiejś organizacji, guru dla kogokolwiek itp. Wierzę w ludzi, wierzę w umiejętność myślenia i logicznego wnioskowania, najciekawsze zaś według mnie jest nie monologowanie do ludzi, którzy potrafią jedynie przytakiwać, ale rozmowa z tymi, którzy są i nieco podobni i trochę różni. Wtedy, dopiero wtedy, dyskusja może być ciekawą. Sorry, nie każdy ma ambicje i aspiracje wodzowskie.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Prawda jest prosta i jasna.
ale która, to twojsza czy ta najmojsza?
Wpływ pracy nad techniką na końcowy wynik jest albo niewielki, albo pomijalny.
proszę o odpowiednie badania albo o chociaż pozór dowodu.
Dyskusje na temat znaczenia techniki w biegu toczą się od wielu lat, argumenty są ciągle te same. Odpowiedź też jest wiecznie ta sama, więcej niż kilka procent czasu poświęcać nie warto, bo gra po prostu nie jest warta świeczki
jeżeli praca nad techniką oznacza skipy, wieloskoki i przebieżki, to pewnie masz rację.
Na bieganie.pl każda próba racjonalnej dyskusji na ten temat skręca w stronę metafizyki
uważam wręcz przeciwnie. artykuł yacoola o rytmie jest najlepszym przykładem.

osobistych manifestów nie komentuję. ale jeżeli na serio uważasz, że ktokolwiek na tym forum poza Bukim chce (i mógłby) być wodzem, to serdecznie współczuję.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:
Prawda jest prosta i jasna.
ale która, to twojsza czy ta najmojsza?
"Prawda jest tylko jedna. Ani gorzka, ani słodka, tylko taka jak ją Pan Bóg stworzył."
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

bez sensu rozmowa. na pytania odpowiadasz wymijająco albo cytatami.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ona już tak ma. Nauczyła się biegać szybko i komfortowo, choć nie ma idealnych proporcji.
Popatrzcie na Kiplagat F. Ona też szybko biega, lewa noga zdecydowanie supinuje, powodując bujanie na boki i charakterystyczne kuśtykanie.
Obie niedoskonałe w budowie, ale szybkie. Trening, trening i jeszcze raz trening. A technika na bok. Zastanawia mnie tylko jedno, dlaczego tylko Meb biega w zero dropach lub minimalach na ulicy (uogólniam), a reszta w startówkach z nieco wiekszą amortyzacją? Dlatego, że w Afryce asfaltu jak na lekarstwo i amortyzacja tłumi kamienie itd, czy kwestia przyzwyczajenia bo w kolacach na ulicę nie wyjdą.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Definicje obrazowo pokazane na przykladzie Solinskiego:
http://www.somaxsports.com/video.php?an ... e-analysis
ODPOWIEDZ