cava pisze:
Rosalka coś nie halo, 43 kg i 73 w pasie
Przy 43 kg to chyba 43 w pasie.
Oj nie halo nie halo. Zapomniałam wspomnieć że niespecjalnie wysoka jestem bo tylko 158cm. No i nie mam boczków żadnych, od tyłu wszystko wygląda super, a odwróce się przodem i... wywalony do przody bebech, pofałdowany jak zwoje mózgowe. No i do tego wisi tak ze blizny po cc nie widać. A już prawie 11 mies. od urodzenia minęło.
A najgorsze że ja zawsze chucherko byłam, żadnej diety, zero ćwiczeń. Jak miałam 7 lat zaczęłam grać na skrzypcach więc rodzice dmuchali a to żeby rączki nie złamać, a to paluszka nie zwichnąć. Więc ze sportem zawsze na bakier byłam.
Stąd moja determinacja i radość że naprawdę polubiłam ruch i wciągnęło mnie to mam nadzieję na dobre

Dodam jeszcze że mój brzuch nie jest miękkim flakiem. On taki twardy jest i poszłam nawet do gina ostatnio, że może coś się nie obkurczyło ale wszystko w porządku jest.
A co do biustu

mój w okresie karmienia zwiększył się o 4 rozmiary

. Pamiętam jak weszłam kupić stanik do karmienia i prosze o 70c, a Pani na to... Co??? Chyba F proszę pani! No i pasował
Na szczęście wrócił do poprzednich rozmiarów i nie sądziłam że kiedyś to powiem, ale naprawdę mały biust jest cudowny!
