Zbyt duży wynik pomiaru kalorii przez 24h. Jaka przyczyna?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
MichalKar
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 20 gru 2009, 18:11

Nieprzeczytany post

Cześć,

zmierzyłem sobie ilość spalonych kalorii i wyszło mi, że:
1. w ciągu bardzo spokojnego (biurowego dnia) - 3500 kcal, gdzie według różnych kalkulatorów i teorii powinno być ok 2000 kcal.
2. w ciągu bardzo zwykłego dnia (dużo chodzenia, zakupy) - 4500 kcal, gdzie według różnych kalkulatorów i teorii powinno być ok 2500 kcal.

Używałem do tego Polara RCX5 w trybie other sports. Czy macie pomysły i sugestie? Zapewne pulsometr się do tego nie nadaje, bo średnie tętno było ok 85 hmr. Być może jest skalibrowany dla wyższego tętna? Nie mam ciśnienia na ten wynik, tylko tak chciałem sprawdzić co wyjdzie. A teraz mnie to po prostu ciekawi.

Przy okazji, wiecie jak otrzymać realny wynik spalonych kalorii (oprócz Polara V800, który właśnie dziś został opisany na bieganie.pl? :-)

Serdeczności,
Michał
PKO
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Właśnie odkryłeś, że wyniki spalania kalorii podawane przez większość pulsaków są z kategorii optymistycznych i nie ma się co nimi sugerować ;).
Wyniki podawane przez różne kalkulatory internetowe są w moim przekonaniu dość wiarygodne, tym bardziej że nie są to małe ilości - mnie przy pracy biurowej wychodzi mniej więcej 2500kcal. Do tego dodaje się ostrożnie potraktowany odczyt z treningu i wychodzi dzienne zapotrzebowanie o dość realistycznej wartości.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
RavS
Wyga
Wyga
Posty: 102
Rejestracja: 12 maja 2013, 15:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Erbil / Irak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

O ile przy bieganiu RCX5 mi się bardzo dobrze pokrywa z internetowymi kalkulatorami to już przy kalistenice czy TRX w ogóle się rozjeżdża. Tak jak mówisz pulsometr nadaje się jak serducho musi pompować.
Obrazek
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ludzie czy wy kumacie trochę nie ma bezposredniego pomiaru ilości spalonych kalorii. co za tym idzie we wszelkiego rodzaju pulsometrach zegarkach sporowych licznikach rowerowych są tylko formuły matematyczne szacujące ilośc spalonych kalorii na podstawie prędkości tętna wagi wieku płci rodzaju aktywności mocy generowanej itd. itd.

Tompoz
Tompoz
trucho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 373
Rejestracja: 26 mar 2013, 08:53
Życiówka na 10k: 43:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zastanawiam się nad dokładnością pulsometrów. Ja byłem wczoraj u kardiologa i w trakcie badania EKG i pomiaru ciśnienia puls spoczynkowy kształtował się w okolicach 50 bpm.
Jak przed treningiem zakładam opaskę to z reguły wskazuje ok 70 bpm.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Pulsometr nie może być niedokładny, to wynika z samej zasady działania. Pasek czyli antena odbiera bezpośrednio impulsy elektryczne rozrusznika serca. Nie może odbierać mniej czy więcej impulsów.

Zakłócenia są, oczywiście, czasem brak przewodzenia między skórą a paskiem powoduje zanik sygnału, czasem dodatkowe impulsy generowane np przez ocierające się o siebie warstwy odzieży powodują zagęszczenie sygnałów.
Ale jak jest stabilny odczyt reagujący na wysiłek, to nie ma siły żeby puls był zczytany źle. Ani przy najtańszych pulsometrach, ani przy najdroższych. Aktualnie używam taniego pulsaka z decathlonu, i jest on równie dokładny co czterokrotnie droższy garmin. Co prawda faktycznie czasem zakłóca go ocieranie się odzieży na początku treningu, zanim ładunki statyczne nie zejdą :). W garminie to się nie zdarza, ale np w dwukrotnie droższej sigmie się zdarzało, i to chyba częściej.

To że puls spoczynkowy na leżąco wynosi 20bpm mniej niż puls na stojąco to oczywiste. Stanie wymaga pewnego wysiłku mięśni, więc serce bije szybciej.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

To jest niemierzalne, każdy wynik będzie dobry jeżeli w niego uwierzysz hr hr A tak naprawdę algorytmów jest multum który dobry pfffff
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

klosiu pisze: Pasek czyli antena odbiera bezpośrednio impulsy elektryczne rozrusznika serca.
Umarłem.
To forum nigdy chyba nie przestanie mnie zadziwiać.
tajt28
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 10 sty 2013, 16:09
Życiówka na 10k: 39:48 min
Życiówka w maratonie: 3:05:30
Lokalizacja: Polska B

Nieprzeczytany post

gocu pisze:
klosiu pisze: Pasek czyli antena odbiera bezpośrednio impulsy elektryczne rozrusznika serca.
Umarłem.
To forum nigdy chyba nie przestanie mnie zadziwiać.
No co ?? :hej: Może Klosiu ma rozrusznik i się pochwalił tym. :bum:
Obrazek
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Gocu, może się przy okazji czegoś nauczysz :)
Węzeł zatokowo-przedsionkowy generuje impulsy elektryczne, które inicjują skurcz serca. Dokładnie tak samo jak sztuczny rozrusznik serca, dlatego go tak nazwałem. Pasek pulsometra odbiera właśnie te impulsy. Jaśniej?
Może myślałeś że pasek pulsometra odbiera stukanie przez mikrofon? ;P
Ostatnio zmieniony 24 sty 2014, 09:10 przez klosiu, łącznie zmieniany 1 raz.
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

tyle że ten węzeł to nie "rozrusznik", a holter nie odbiera z niego impulsów bezpośrednio "jak antena" a badając różnicę potencjałów na skórze w 2 miejscach
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Ok, nieprecyzyjnie się wyraziłem :)
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
kcheck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 01 lut 2014, 21:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wracając do głównego wątku :)

Jak już ktoś napisał wszystkie pulsomierze, zegarki i inne cuda (nawet te zamontowane w sprzęcie na siłowni - bieżnie, schodki, rowerki) to formuły matematyczne. Realny pomiar spalanych kalorii dokonuje się laboratoryjnie :)
I dla każdego jest indywidualny. Dzięki temu też nie można łatwo powiedzieć ile kcal należy spalić by zrzucić 1kg.

Dlatego profesjonalni kulturyści nie liczą kcal a patrzą na ilość g biała/węgli/tłuszczy przyjmowanych na 1kg masy ciała.
>
Obrazek Indywidualne plany treningowe na siłownię +dieta i suplementacja >>> K2FIT.pl
Zniżka 10% do końca lutego
>
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

klosiu pisze:Ok, nieprecyzyjnie się wyraziłem :)

Nie nieprecyzyjnie tylko kompletnie do bani, obudź się. I jeszcze masz pretensje, że ktoś z ciebie ma ubaw :)))

W szkole pewnie też na płakałeś, że pani od matematyki cię nie rozumie bo dostałeś pałę za stwierdzenie "ja tylko wyraziłem się trochę się nieprecyzyjnie pisząc że 2+2=5"? :)))
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Gocu, zastanawiam się, ile z twoich postów nie jest typowym czepialstwem. I dlaczego akurat na tym forum, w końcu czepianie się literówek i sformuowań możesz uprawiać dokładnie na każdym, temat nie ma tu najmniejszego znaczenia :bum: .
Jak widzę że do tematu dopisał się gocu, to wiem że nie będzie najmniejszej straty, jak tego nie przeczytam :).
The faster you are, the slower life goes by.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ