Kachita - komentarze.

[zoltar7]

Kojer trza było śmiało podejść... U Kachity dla nowych klientów pierwszy gram za darmo

A ja dziś podszedłem ale nic nie dostałem

No proszę cię, nie bądź bezczelny. Przecież wyraźnie stoi napisane: PIERWSZY gram...; za kolejne trzeba płacić.

[kachita]

No zostawiłam sterydy w domu, co zrobić

[raSheed]

Kojer trza było śmiało podejść... U Kachity dla nowych klientów pierwszy gram za darmo

A ja dziś podszedłem ale nic nie dostałem

No proszę cię, nie bądź bezczelny. Przecież wyraźnie stoi napisane: PIERWSZY gram...; za kolejne trzeba płacić.

ale jak kachite dzis 1 raz na oczy widzialem...to juz nic nie rozumiem

[zoltar7]

ale jak kachite dzis 1 raz na oczy widzialem...to juz nic nie rozumiem

Taaa, wszyscy tak zeznają, że niby pierwszy raz i w ogóle.

[kachita]

Dobra, pośmialim się, pośmialim, ale chyba dygresja osiągnęła poziom abstrakcyjności niedostępny dla większości. Więc może skupmy się na poradach typu "Jak szybko wrócić do formy, żeby pięknie pobiec w Sobótce", ewentualnie "Czy jest sens zapisywać się na bieg na Ślężę?"

PS Gdyby ktoś miał ochotę dołączyć jako czwarta osoba do brydżyka... znaczy się sztafety w Bochni, to zapraszam. Lejek, Marcin N. i mła szukamy

[zoltar7]

Dobra, pośmialim się, pośmialim, ale chyba dygresja osiągnęła poziom abstrakcyjności niedostępny dla większości.

Podejrzewam, że dokładnie takie samo było uzasadnienie decyzji "Derekcji" BBC o zdjęciu Latającego Cyrku Monty Pythona z anteny

[kojer]

Więc może skupmy się na poradach typu "Jak szybko wrócić do formy, żeby pięknie pobiec w Sobótce"

To ja też poproszę .

ewentualnie "Czy jest sens zapisywać się na bieg na Ślężę?"

Ambitne.
Już sam podbieg na Wieżycę może być zabójczy, a to nawet nie połowa trasy .

[Kanas78]

No bo to już tak jest-jak się pójdzie, to w sumie nigdy się pójścia nie żałuje, co nie? Jak już opatentujesz swój plan do mara, pokaż, ja znalazłam świetne plany na jednej stronie i cieszę się, że nie muszę szukać dalej

[zoltar7]

"Czy jest sens zapisywać się na bieg na Ślężę?"

To tak jak w moim przypadku pytanie: "Czy jest sens zapisywać się na OWM?

[kachita]

ewentualnie "Czy jest sens zapisywać się na bieg na Ślężę?"

Ambitne.
Już sam podbieg na Wieżycę może być zabójczy, a to nawet nie połowa trasy .

Otóż to Ale podobno po Wieżycy trasa przez 200 metrów idzie w dół i można wypocząć Zresztą, limit czasu na te 5 km to 90 minut, myślę, że bym się wyrobiła

No bo to już tak jest-jak się pójdzie, to w sumie nigdy się pójścia nie żałuje, co nie? Jak już opatentujesz swój plan do mara, pokaż, ja znalazłam świetne plany na jednej stronie i cieszę się, że nie muszę szukać dalej

No raczej
Ja na razie wymądziłam sobie coś takiego, taki kolaż różnych planów i moich pomysłów Na razie czarno to widzę, bo dzisiaj jeszcze się leczę, więc muszę trochę zmodyfikować przyszły tydzień. Podrzuć linka do swojej strony

To tak jak w moim przypadku pytanie: "Czy jest sens zapisywać się na OWM?

Dyszka? Maraton?

[zoltar7]

To tak jak w moim przypadku pytanie: "Czy jest sens zapisywać się na OWM?

Dyszka? Maraton?

No wiesz co? Dyszka to jest dobra dla Justyny Kowalskiej... phiii
Nie jest problemem dotrzeć do mety OWM, pytanie tylko w jakim stanie , stylu... no i czasie
Z drugiej zaś strony, teraz takie czasy nadejszły, że przy piwku i grillu wstyd się przyznać, że się maratonu w Stolicy nie biega...
...że o TRI nie wspomnę

[kojer]

ewentualnie "Czy jest sens zapisywać się na bieg na Ślężę?"

Ambitne.
Już sam podbieg na Wieżycę może być zabójczy, a to nawet nie połowa trasy .

Otóż to Ale podobno po Wieżycy trasa przez 200 metrów idzie w dół i można wypocząć Zresztą, limit czasu na te 5 km to 90 minut, myślę, że bym się wyrobiła

Po Wieżycy jest już łatwiej. A 90 minut to prawie spacerowo o ile pamiętam. Od przełęczy pod Wieżycą na Ślężę podają chyba właśnie taki czas marszu.

[kachita]

To tak jak w moim przypadku pytanie: "Czy jest sens zapisywać się na OWM?

Dyszka? Maraton?

No wiesz co? Dyszka to jest dobra dla Justyny Kowalskiej... phiii
Nie jest problemem dotrzeć do mety OWM, pytanie tylko w jakim stanie , stylu... no i czasie
Z drugiej zaś strony, teraz takie czasy nadejszły, że przy piwku i grillu wstyd się przyznać, że się maratonu w Stolicy nie biega...
...że o TRI nie wspomnę

Zoltar, zawsze przy grillu możesz wspomnieć, że maratony to dla Ciebie nie jest wyzwanie i że właśnie szlifujesz kraula do TRI

Od przełęczy pod Wieżycą na Ślężę podają chyba właśnie taki czas marszu

No tak mi się właśnie kojarzy, dlatego tym bardziej powinnam się dokulać

[wolf1971]

Kaśka raz kachicie śmierć! Zapisuj się dasz radę. Moim marzeniem jest Bieg na Śnieżkę i kiedyś też powiem sobie raz wolfowi śmerć!

[kachita]

Zapisy ruszyły dopiero wczoraj, mam jeszcze czas na zastanowienie się i sprawdzenie w kalendarzyku, czy mi ten bieg pasuje