z zaciekawieniem przeczytałem artykuł o 620'tce, tym bardziej że od miesiąca użytkuje ten sprzęt,
po części się zgadzam z autorem, a po części nie,
w bieganiu siedzę dopiero od roku i jest to mój pierwszy zegarek, więc nie mogę go porównywać z innymi, również zaawansowanych opcji na tą chwilę nie potrafię ocenić,
urządzenie samo w sobie działa dobrze, od początku zrobiłem upgrade, więc nie zauważyłem problemów z szybkością wyszukiwania satelit,
na ogół działa to od 5 s do 30 s, fakt że ścieżka nie jest idealna z rzeczywistym przebiegiem, czasami jak by przesunięta z 4-5 m,
sieć Wi-Fi od początku działa ok, tzn. przesyłanie danych z zegarka do Garmin Connect, po prostu po przyjściu do domu, zanim się przebiorę już dane są wgrane, wszystko automat, super sprawa.
Bluetooth'a tylko raz testował z iphonem, ogólnie telefon (aplikacja Connect) szybko wykryła zegarek, nie używam tego dłużej więc nie mogę powiedzieć o samym działaniu, kiedyś się tym pobawię,
Autor napisał że wygląda jak plastikowa zabawka


Zgodzę się że zegarek jest drogi, trochę za dużo kosztuję, w tej cenie mogli by użyć jeszcze lepszych materiałów, wyświetlacz uważam za taki sobie, w reklamach kolory są wyraźne, w rzeczywistości są to jakieś odcienie pseudo kolorów, zielony to nie zielony, a niebieski to jakis wyblakły i szary


Pasek pomiaru tętna jest bardzo wygodny, tutaj nic złego się nie dzieje,
natomiast pasek od zegarka mógł by być nieco dłuższy, ja z tym nie mam problemu i nawet na dwie bluzy wchodzi lecz już na styk, więc jak ktoś ma duuużą łapę to będzie miał problem

opcje VO2 i asystent odpoczynku bardzo fajne, jedynie symulacje wyścigu im dłuższy bieg tym mnie realne,
5 km ok, 10 ok, pół maraton - trochę zbyt optymistycznie, a maraton w takim czasie jak zegarek pokazuje to może za dwa lata przebiegnę

ogólnie jestem zadowolony z zakupu, lecz mały niedosyt jest, mogło by być trochę lepiej, zwłaszcza za tą cenę...