Zaczelam biegac po prawie 3,5 miesiecznej przerwie

pn,wt,czw. ok 7km po sr.5:40 .Jalos tak dziwnie trzeba przypomniec sobie jak "biegac"ale tego sie nie zapomina

A tak to zwariowanie przedswiateczne zaczynam nie lubiec swiat .Bieganie za prezentami, jakies imprezy przedswiateczne w szkolach ,jarmarki swiateczne gdzie"wypada"pomagac czyste wariactwo a to ma byc czas spokoju, zadumy ,czas na pieczenie ciasteczek ,czas na czytanie dzieciom bajek a ja na to nie mam czasu a i czesto sily.Ale jutro i w niedziele czas na ciasteczka ................moze jakies gruntowniejsze porzadki

choinka kupiona czeka w ogrodzie na ozdoby. :uuusmiech: