Mleko
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 13
- Rejestracja: 05 sty 2014, 16:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam wszystkich.
Chciałbym się dowiedzieć czy picie mleka 2 procentowego w ilosci około 2litrów na dobe, u dorosłego człowieka jest wskazane.? Mleko niby ma wartości odzywcze , białko kalorie etc. ale czy nie szkodzi , lubie i pije dużo. Więc jak to jest?
Chciałbym się dowiedzieć czy picie mleka 2 procentowego w ilosci około 2litrów na dobe, u dorosłego człowieka jest wskazane.? Mleko niby ma wartości odzywcze , białko kalorie etc. ale czy nie szkodzi , lubie i pije dużo. Więc jak to jest?
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Dolej czasem do mleka soplice - orzech laskowy 

- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Pije tylko z Malibu
Co ty cielak jesteś, że tyle tego mleka wciągasz? Jeżeli lubisz i nie masz po tym problemów z gazami to spoko ale w tym mleku z kartonu to składników odżywczych jest bardzo, bardzo mało. Serek Wiejski jest o.k

Co ty cielak jesteś, że tyle tego mleka wciągasz? Jeżeli lubisz i nie masz po tym problemów z gazami to spoko ale w tym mleku z kartonu to składników odżywczych jest bardzo, bardzo mało. Serek Wiejski jest o.k
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
mirekjowal pisze:Witam wszystkich.
Chciałbym się dowiedzieć czy picie mleka 2 procentowego w ilosci około 2litrów na dobe, u dorosłego człowieka jest wskazane.? Mleko niby ma wartości odzywcze , białko kalorie etc. ale czy nie szkodzi , lubie i pije dużo. Więc jak to jest?
A jak Ty się z tym czujesz?
Pomijając: "lubię"?
Nie masz problemów z cerą, trawieniem, gazów, biegunek, wysypek, zmian skórnych, wiecznego kataru, bóli brzucha, "gula" flegmny w gardle, nie musisz ciągle spluwać, odchrząkać, nie masz problemów z zatokami, infekcjami? Nie marzniesz?
Jak nie, to Ok. Jak tak, to warto wiedzieć że mleko krowie okropnie zaflegmia ( i wychładza). To także bardzo silny alergen. Ale ludzie są różni. Niektórym (mało komu ale jednak są takie typy) to wręcz pomaga normalnie funkcjonować.
Ja bym się od takiej ilości krowiego mleka chyba przekręciła. I wcale nie żartuję.
2 litry mleka to prawie 1000 kalorii.
Dużo jak na 1 produkt. To z mojego punktu widzenia, olbrzymie zubażanie diety. Codziennie przyjmujesz 1000 kalorii z 1 produktu. A mógłbyś w to miejsce jeść różnorodne produkty, co dostarczyło by Ci większej gamy minerałów i witamin.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem, od kiedy tyle tego mleka pijesz, ale jeśli od lat, to polecam ci zrobienie sobie USG nerek, kamienie masz z dużym prawdopodobieństwem... A jak nie masz, to będziesz miał.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mazowsze
A tak w ogóle to umrzesz... Dajcie spokój. Jeżeli lubi i oprócz mleka odżywia się racjonalnie, to dlaczego ma sobie odmawiać? Może chłopakowi brakuje laktozygocu pisze:Nie wiem, od kiedy tyle tego mleka pijesz, ale jeśli od lat, to polecam ci zrobienie sobie USG nerek, kamienie masz z dużym prawdopodobieństwem... A jak nie masz, to będziesz miał.

@mirekjowal - jak nie masz tych skutków ubocznych, o których pisze cava, to pij śmiało. Tylko czemu 2%? Pij "pełne", a najlepiej z mlekomatu albo jakiejś małej lokalnej mleczarni, gdzie mleko ma 2-3 dni przydatności, a potem się ładnie zsiada,a nie psuje.
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
-
- Stary Wyga
- Posty: 189
- Rejestracja: 26 lut 2013, 08:20
- Życiówka na 10k: 42:02
- Życiówka w maratonie: 3:20:20
- Lokalizacja: Poznań
Mleko jest git (takie stare coś).
Świeże mleko i od gospodarza, jak podaje pehop to w ogóle rewelacja. I sery na ten przykład.
Ale takie ilości płynu i prawdopodobnie jeszcze coś (kawa, herbata, może sok...) to ogólnie dość duża ilość płynu. A jego nadmiar, jak wiadomo może niezbyt dobrze wpływać na ciśnienie i takie tam....
Mimo, iże jestem Stary Koń sporo piję mleka w tygodniu, to podane ilości są "imponujące".
Skoro przy tym biegasz i wszystko jest ok (serducho, nerki, ...), to, póki co, chyba źle nie jest?
Mimo wszystko zastanowiłbym się choć trochę nad wpisem Cava
Świeże mleko i od gospodarza, jak podaje pehop to w ogóle rewelacja. I sery na ten przykład.
Ale takie ilości płynu i prawdopodobnie jeszcze coś (kawa, herbata, może sok...) to ogólnie dość duża ilość płynu. A jego nadmiar, jak wiadomo może niezbyt dobrze wpływać na ciśnienie i takie tam....
Mimo, iże jestem Stary Koń sporo piję mleka w tygodniu, to podane ilości są "imponujące".
Skoro przy tym biegasz i wszystko jest ok (serducho, nerki, ...), to, póki co, chyba źle nie jest?
Mimo wszystko zastanowiłbym się choć trochę nad wpisem Cava
Jeśli pokonasz co wcześniej nie znałeś, to poznanie właśnie rozpocząłeś od siebie.
- Wiktor9
- Dyskutant
- Posty: 48
- Rejestracja: 15 kwie 2010, 20:22
- Życiówka na 10k: 1:18:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rzeszów
prawda jest taka, że ludzią mleko pochodzenia zwierzecego tylko szkodzi i to bardzo poza oczywiscie mlekiem matczynym dla noworodków.o
„Jeśli sam się nie zatrzymasz, nikt inny cię nie zatrzyma”.
Polecamhttp://www.allen-carr.pl/ksiazki
Mój bloghttp://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=38879
Komentarzehttp://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=39009
Polecamhttp://www.allen-carr.pl/ksiazki
Mój bloghttp://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=38879
Komentarzehttp://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=39009
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Niezdrowe???a co wg. Ciebie jest zdrowe?Thingol pisze:a co myślicie o mleku kozim? jest tak samo niezdrowe jak krowie czy jednak nie?kowalus pisze:google -> 'pij mleko będziesz kaleką'
Opamiętjcie się.To już mleka się nie można napić....no,fakt browar jest zdrowszy.

-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 21 cze 2012, 10:59
- Życiówka na 10k: 41,26
- Życiówka w maratonie: 3,34,36
Nie wiem jak to jest dlatego pytam. Prawda jest taka, że coraz częściej pojawiają się informacje, że mleko od krowy jest be, a ponieważ uwielbiam mleko pytam jak jest z kozim.. mogę się przerzucić bo zapach i smak mnie nie odrzuca. Pytanie czy w ten sposób wpadnę z deszczu pod rynne? Ktoś zna odpowiedź? A piwa nie pije.. 

- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Thingol pisze:Nie wiem jak to jest dlatego pytam. Prawda jest taka, że coraz częściej pojawiają się informacje, że mleko od krowy jest be, a ponieważ uwielbiam mleko pytam jak jest z kozim.. mogę się przerzucić bo zapach i smak mnie nie odrzuca. Pytanie czy w ten sposób wpadnę z deszczu pod rynne? Ktoś zna odpowiedź? A piwa nie pije..
Jest o wiele lepsze.
Mogą go pic nawet osoby ze skazą białkową wywołaną przez mleko krowie.
tylko czytaj etykiety, zeby wybrać mleko o skąłdzie mleko, a nie mleko i tabun Ecośtam.
Bo potrafią z kozim mlekiem robić rózne dziwne rzeczy.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 21 cze 2012, 10:59
- Życiówka na 10k: 41,26
- Życiówka w maratonie: 3,34,36
I to jest w zasadzie dobra informacją.. Jednak owsianka na wodzie smakuje nijak, a z mlekiem jest super.. Mleko kozie, do którego mam dostęp nie ma 'E'. Jest świeże, z kilkudniowym terminem przydatności..cava pisze:Jest o wiele lepsze.
Mogą go pic nawet osoby ze skazą białkową wywołaną przez mleko krowie.
tylko czytaj etykiety, zeby wybrać mleko o skąłdzie mleko, a nie mleko i tabun Ecośtam.
Bo potrafią z kozim mlekiem robić rózne dziwne rzeczy.