Aniad1312 - komentarze
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Chleb mdły, herezje jakieś - cóż o gustach się nie dyskutuje, chleb to dobro wcielone zwłaszcza w myśl norwidowego przesłania cośmy jego zakładnikami są poniekąd - mnie z tym akurat dobrze i chlebuś dobrej jakości zawsze wielbić będę zarówno w smaki jak i w zapachu. Bo to przecie jedna z najprzyjemniejszych rzeczy - zapach świeżego chleba (obok pierwszego łyku piwa na ten przykład). Chlebusia jak pojem to biegam jak szatan - długo, mocno i szybko, nic mnie wtedy nie rusza
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Świeżutki chleb z masłem jest pycha... A bułeczki to już w ogóle! Biały chleb najbardziej lubię taki tradycyjny, polski, tak samo bułeczki. Natomiast bułki pełnoziarniste najlepsze są w Niemczech - nie wiem, jak oni to robią, ale są mega Chleba ciemnego już nie mają takiego dobrego...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Oj - Niemce mają ogromny kraj i wiele rzeczy tam można znaleźć, dobrego ciemnego chleba mają dużo jeno drogi on okrutnie niestety. Może Włosi dobrego ciemnego nie mają ale Niemcy mają go na pewno.kachita pisze:Chleba ciemnego już nie mają takiego dobrego...
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Nie mówię, że jest zły, mówię, że bułeczki pełnoziarniste są lepsze Ale fakt, może za mało kupowałam tam chleba, bo drogo, a jakoś łatwiej było odżałować te 50 centów za bułeczkę
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Kanas, taki jak uda mi się kupić. Wolę żytni i na zakwasie, ale trudno bez domieszki drożdży, a jeśli już, to cena horrendalna.
Hm, no dużo to...dużo Na tyle wystarcza mi odwagi, na szczegóły już nie bardzo ale kilka kanapek wpada
ps. kiedyś jadałam bułek dużo i mój kolega widząc mnie jedzącą podśpiewywał: "męczybuła, męczybuła" a że nie złośliwie, tylko uszczypliwie-żartobliwie, toć focha nie strzelałam teraz nie śpiewa, bo bułki rzadko jadam
Hm, no dużo to...dużo Na tyle wystarcza mi odwagi, na szczegóły już nie bardzo ale kilka kanapek wpada
ps. kiedyś jadałam bułek dużo i mój kolega widząc mnie jedzącą podśpiewywał: "męczybuła, męczybuła" a że nie złośliwie, tylko uszczypliwie-żartobliwie, toć focha nie strzelałam teraz nie śpiewa, bo bułki rzadko jadam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 03 sie 2013, 22:41
- Życiówka na 10k: 53:10
- Życiówka w maratonie: brak
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Dobry chleb jest zajebisty i tyle. Nikt mi nie powie, że inaczej może być
Ale że za kilka kwiatków tyla kasy??? Zepsułoby to smak tortów Twych więc dobrze że się obudziałaś. (choć dobrze wiem co to za stres )
Ale że za kilka kwiatków tyla kasy??? Zepsułoby to smak tortów Twych więc dobrze że się obudziałaś. (choć dobrze wiem co to za stres )
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Zadroszczę Ci tego szybkiego biegania z palcem w d... szkoda, że mieszkam tak daleko, byłabyś moim pejsem na te najtrudniejsze dla mnie etapy treningu, gdzie po 2 kilometrach po 5:30 ledwo żyję, to byłaby mega motywacja!!!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No ładnie biegasz, ładnie I fajnie, że lekko!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]